Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mujer Idol
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 1825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cuidad de Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:01:23 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Każdy sie moze zmienić |
|
Powrót do góry |
|
|
Liddy Mistrz
Dołączył: 10 Lip 2007 Posty: 13299 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:06 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Ciekawe co będzie dzisiaj Super,że JM chce ożenić się z Marichuy Mam nadzieję,że Estefania nie namiesza Z niecierpliwością czekam na dzisiejszy odcinek |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:18:45 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Czy w poniedziałek będzie nowy odcinek? |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:57:11 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Fajne są Wasze komentarze:)
Ja wczoraj też oglądałam odcinek 28:) i podobało mi się jak Cande rzuciła w O(r)nelię pierogami.Bardzo lubię, też jak Marichuy wygaduje takie zabawne rzeczy a przy tym gestykuluje jak najęta.Sceny z Cande są śmieszne,ale nieraz doprowadzała mnie do szału( mówię o dużo dalszych odcinkach).
Ja na Estefanię mówię "baleron" jakie ona ma tłuste te nogi, masakra:)i po za tym jest niesympatyczną kłamczuchą.
A sceny Mch i JM to miodzio:) cieszcie się nimi kochani,bo nie ma ich za wiele:) |
|
Powrót do góry |
|
|
Arbuz King kong
Dołączył: 03 Lis 2007 Posty: 2897 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 14:09:48 09-04-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | Czy w poniedziałek będzie nowy odcinek? |
Nie będzie |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:38:56 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Arbuz napisał: | ani_romo napisał: | Czy w poniedziałek będzie nowy odcinek? |
Nie będzie |
Ok . To dobrze bo bym nie oglądnęła. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gatita Arcymistrz
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 20642 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wenezueli ;)
|
Wysłany: 15:11:40 09-04-09 Temat postu: |
|
|
jusia1986 napisał: | Fajne są Wasze komentarze:)
Ja wczoraj też oglądałam odcinek 28:) i podobało mi się jak Cande rzuciła w O(r)nelię pierogami.Bardzo lubię, też jak Marichuy wygaduje takie zabawne rzeczy a przy tym gestykuluje jak najęta.Sceny z Cande są śmieszne,ale nieraz doprowadzała mnie do szału( mówię o dużo dalszych odcinkach).
Ja na Estefanię mówię "baleron" jakie ona ma tłuste te nogi, masakra:)i po za tym jest niesympatyczną kłamczuchą.
A sceny Mch i JM to miodzio:) cieszcie się nimi kochani,bo nie ma ich za wiele:) |
Właśnie, mnie też jej nogi doprowadzają do szału ale ogólnie to Ana całkiem ładnie wygląda w tej telce ale jest wredna! Ma teraz nauczkę, mogła nie wyrzucać MC, to teraz być może miałaby Juana Miguela... Ja zauważyłam, że Marichuy cały czas powtarza "Hombre" mówi np. " Ay mi Cande hombre.." |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:40:03 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Gatita napisał: |
Właśnie, mnie też jej nogi doprowadzają do szału ale ogólnie to Ana całkiem ładnie wygląda w tej telce ale jest wredna! Ma teraz nauczkę, mogła nie wyrzucać MC, to teraz być może miałaby Juana Miguela... Ja zauważyłam, że Marichuy cały czas powtarza "Hombre" mówi np. " Ay mi Cande hombre.." |
Według mnie Estefa wygląda brzydko (może nie aż tak strasznie, ale jej wredny charakter sprawia, że nie znoszę tej kobiety jak mało kogo).
Właśnie, niech teraz żałuje, że próbowała pozbyć się Marichuy... Gdyby MCH została w domu Velardów, bardziej prawdopodobne byłoby to, że Juan Miguel byłby jej.
Okropnie denerwuje mnie też Isabela... Często zachowuje się tak, jakby Estefania potrzebowała jakiegoś obrońcy. Np. "twoja córka jest zrozpaczona" (do Patricia), po co tak dogaduje..? Łazi ciągle za tą Estefą, np. zawsze kiedy szły do Patricia skarżyć na Marichuy.. wiecznie musiały chodzić we dwie.. I rozmowę zawsze rozpoczynała Isabela: "Patricio, musimy ci o czymś powiedzieć...". Czemu my? Estefa sama nie potrafi?
"Hombre" chyba w tym znaczeniu, że "oczywiście"? Ja tam nie zwracam uwagi na to co mówią, bo ten lektor mi wszystko zakłóca . |
|
Powrót do góry |
|
|
Mujer Idol
Dołączył: 20 Lut 2008 Posty: 1825 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Cuidad de Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:40:28 09-04-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | Arbuz napisał: | ani_romo napisał: | Czy w poniedziałek będzie nowy odcinek? |
Nie będzie |
Ok . To dobrze bo bym nie oglądnęła. | jak to nie będzie ?? w Wielki Piątek leci w poniedziałek nie |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:42:08 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Agatka napisał: | ani_romo napisał: | Arbuz napisał: | ani_romo napisał: | Czy w poniedziałek będzie nowy odcinek? |
Nie będzie |
Ok . To dobrze bo bym nie oglądnęła. | jak to nie będzie ?? w Wielki Piątek leci w poniedziałek nie |
No tak, ale Wielki Piątek to normalny dzień pracy jakby nie było, a poniedziałek to drugi dzień świąt, w kalendarzu chyba na czerwono...? |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia45 Idol
Dołączył: 24 Lip 2007 Posty: 1004 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:25:30 09-04-09 Temat postu: |
|
|
zna ktoś tytuł piosenki która leciała w 28 odc. jak MCH się pakuje ? albo w 27 jak Rocio pociesza MCH ? |
|
Powrót do góry |
|
|
jusia1986 Prokonsul
Dołączył: 25 Paź 2008 Posty: 3179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico:) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:47 09-04-09 Temat postu: |
|
|
kasia45 napisał: | zna ktoś tytuł piosenki która leciała w 28 odc. jak MCH się pakuje ? albo w 27 jak Rocio pociesza MCH ? |
"Esta soledad" - Maite Perroni to śpiewa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gatita Arcymistrz
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 20642 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wenezueli ;)
|
Wysłany: 17:42:45 09-04-09 Temat postu: |
|
|
ani_romo napisał: | Gatita napisał: |
Właśnie, mnie też jej nogi doprowadzają do szału ale ogólnie to Ana całkiem ładnie wygląda w tej telce ale jest wredna! Ma teraz nauczkę, mogła nie wyrzucać MC, to teraz być może miałaby Juana Miguela... Ja zauważyłam, że Marichuy cały czas powtarza "Hombre" mówi np. " Ay mi Cande hombre.." |
Według mnie Estefa wygląda brzydko (może nie aż tak strasznie, ale jej wredny charakter sprawia, że nie znoszę tej kobiety jak mało kogo).
Właśnie, niech teraz żałuje, że próbowała pozbyć się Marichuy... Gdyby MCH została w domu Velardów, bardziej prawdopodobne byłoby to, że Juan Miguel byłby jej.
Okropnie denerwuje mnie też Isabela... Często zachowuje się tak, jakby Estefania potrzebowała jakiegoś obrońcy. Np. "twoja córka jest zrozpaczona" (do Patricia), po co tak dogaduje..? Łazi ciągle za tą Estefą, np. zawsze kiedy szły do Patricia skarżyć na Marichuy.. wiecznie musiały chodzić we dwie.. I rozmowę zawsze rozpoczynała Isabela: "Patricio, musimy ci o czymś powiedzieć...". Czemu my? Estefa sama nie potrafi?
"Hombre" chyba w tym znaczeniu, że "oczywiście"? Ja tam nie zwracam uwagi na to co mówią, bo ten lektor mi wszystko zakłóca . |
No właśnie, też nie rozumiem dlaczego Isabela łazi za Estefą, to wygląda tak, jakby Patricio i Cecilia byli wg niej ślepi i sami nie widzieli, że np. ich "córka" jest smutna Ogólnie Isabela to najbardziej wkurzająca postać (jak dla mnie) z całej telki Strasznie się panoszy...
Też myślę, że to "hombre" to w znaczeniu, że "oczywiście" ale nie chodziło mi o to, co onzacza, tylko sam fakt że MC ciągle to powtarza Mi właściwie też lektor zakłóca, no ale to zawsze wpada mi w ucho i to tego Marichuy tak śmiesznie gestykuluje |
|
Powrót do góry |
|
|
Tenog Prokonsul
Dołączył: 07 Paź 2008 Posty: 3584 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:46:40 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek chyba wszystkim się podobał w końcu JM zerwał z Estefanią, a oświadczył się MCH.....to miłego oglądania dalszych odcinków telki |
|
Powrót do góry |
|
|
misia3 Mistrz
Dołączył: 08 Mar 2009 Posty: 10795 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ok. Kielc Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:07:18 09-04-09 Temat postu: |
|
|
Super odcinek. Najlepsza według mnie scena to jak Juan Miguel mówił Marichuy, że jej nie dotknie i nie pocałuje . A później i tak się pocałowali. Szkoda mi było tylko Juana Miguela na początku jak go postrzelili- a nawet Marichuy została z nim na noc w szpitalu. Marichuy tak się cieszyła mówiąc Rocio, że poślubi Juana Miguela. I wreszcie się przyznała Juan Miguelowi, że go kocha. Dobrze, że Juan Miguel zerwał z Estefanią.
Ostatnio zmieniony przez misia3 dnia 19:14:00 09-04-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|