Telenowele

Lizzie · Wysłany: 22:01:11 21-04-09 Temat postu:

Ojciec Anselmo spostrzegł znajomą twarz, może nie do końca wie kim ona jest, bo chyba od ich ostatniego spotkania upłynęło dużo czasu, ale Cecilia nie wydaje mi się, żeby go poznała. Raczej zwróciła na niego uwagę, bo był z JM. Fajnie przedstawili to spotkanie, oby to się na tym nie zakończyło

Adiux · Wysłany: 22:34:20 21-04-09 Temat postu:

Jaaaaaaaa ;DD
Z tego, co przeczytałam (Wasze komentarze na temat dzisiajszego odc.), to chyba był faaajny ;DD Ja dziś niestety nie oglądałam ;((((((((((((((((((((
Ale... 3gimnazjum piszą testy i nie ide jutro w czwartek ani piatek do szkoły ;DD Co za tym idzie, .....obejrze jutro powtórke ;DD WSpaNiale ;DD
Juz się nie moge doczekac ;DD

Lizzie · Wysłany: 22:37:23 21-04-09 Temat postu:

JM coś takiego powiedział? Jak to się stało, że nie słyszałam?

Adiux · Wysłany: 22:41:32 21-04-09 Temat postu:

No właśnie ja sobie tego nie wyobrażam ;DD Ale musiało to byc piękne ;DD
Ajjjć.

D
chyba dzisiaj nie zasne ;DD
ajjejejajaj ;D

cecilia · Wysłany: 22:52:56 21-04-09 Temat postu:

Adiux · Wysłany: 22:56:04 21-04-09 Temat postu:

Ajajajjaja ;DD
Ale suuuper ;DD
Nie moge sie doczekac ;D

Gosiaczeq · Wysłany: 6:57:56 22-04-09 Temat postu:

heheh troche napalony byl ten Juan Miguel w Stosunku do MCH... myślałam że on ją rozbierze... Adiux ty sie nie ciesz bo ja mam teraz te testy i trema nie zła... zobaczymy jak ty będziesz pisać... 2 klasa gimnazjum jestes ?

kamazdw1 · Wysłany: 10:29:56 22-04-09 Temat postu:

kamazdw1 · Wysłany: 10:35:17 22-04-09 Temat postu:

JM powiedział, że chce powtórzyć tę noc 1000 razy i patrzeć na słodką Mch jaka jest szczęśliwa:)

jusia1986 · Wysłany: 10:52:56 22-04-09 Temat postu:

Życzę Wam powodzenia i na maturze i na testach gimnazjalnych

ja już na szczęście mam to za sobą.Za 2 miesiące sesja dopiero

ale zaliczenia się zaczeły ..wrrrr....

Mujer · Wysłany: 10:53:48 22-04-09 Temat postu:

Mayta wczorajszym odcinku bardzo mnie zdenerwowała ;/
Nie ma sie z kim bawić ;/

jusia1986 · Wysłany: 10:57:05 22-04-09 Temat postu:

Może powinna sobie znaleźć koleżanki,głupia kretynka. Ta mała czasem perfidnie działa mi na nerwy.

kamazdw1 · Wysłany: 10:57:39 22-04-09 Temat postu:

jusia1986 - w takim razie Tobie też powodzenia na zaliczeniach i sesji:) musimy wszystkie przetrwać, a później tylko wakacje

monisia99 · Wysłany: 11:05:16 22-04-09 Temat postu:

Wlaśnie obejrzałam powtórkę odcinka. Strasznie zdenerwowała mnie Marichuy. Szczególnie jej zahcowanie w stosunku do Cecilli , ta jej tyle miłości okazała i dobroci a tu Mari zachowuje się wstrętnie w stosunku do niej. Ksiądz coś sobie skojarzył Cecilię. Doktorek mnie rozbraja swoim uśmiechem i wzrokiem ojej

Estefania to żmija normalnie a co jej do tego co on robi ze swoją żoną? Marichuy widać czemu mdleje jak ktoś jest domyslny, widać też że kocha doktorka i nie chce rozwodu. Fajnie że choć Rocio i Vincente są szczęśliwi. Estefania pcha się tam gdzie nie trzeba i niby JM jej potrzebuje wrrr. Na dodatek że jest głupia to do tego jak się tej aktorce blizej przyjżeć to jest paskudna z buzi .