Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nie igraj z aniołem
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 300, 301, 302 ... 685, 686, 687  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Nie igraj z aniołem
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Marysia :D
King kong
King kong


Dołączył: 19 Lut 2007
Posty: 2934
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:27:28 15-05-09    Temat postu:

Nelson mnie od dawna wkurza;/ ja na niego nie mogę po prostu patrzeć ;/ jest taki dziwny ;/ nie wiem wogóle jak Elsa mogła się w nim zakochać no ale miłość jest ślepa ostatnio mi sie podobały te wspomnienia MCh
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:28:01 15-05-09    Temat postu:

tez sie zastanawiam co ona w nim widziała normalnemu facetowi bylo by okropnie glupio jak by nie bylo go stac na utrzymanie domu i jak by go kobieta musiala do pracy namawiac i wypominac ze ma zniszczone paznokcie zaniedbane wlosy;/ a ten nic....loda jakiegos wisniowego jej daje heh
Dobre bylo jak ta Balbina taka zaplakana i że pewnie Blanka nie zyje ze pewnie miala zawal:D troche takie smieszne wiem ze "powazna" sprawa ale jakos tak wyszlo
A o Estefani to szkoda w ogole gadac xD temat rzeka jedyne co mnie z nią dzisiaj powalilo na ziemie to to jak ta sluzaca wpada i mowi ze telefon do niej a ona z tekstem "podasz mi?" a miala go na wyciagniecie reki (niech mi teraz ojciec powie ze leniwa jestem to mu pokaze ten fragmet ) Co do Omara to dzisiaj sie fajnie zachowywal jak po kwiaty poszedl i jak sie ucieszyl ze ona sie nazywa Lilia a on jej dal akurat lilie heh bedzie teraz ciekawie. I ktos pisal tu ze chyba Blanca byla dziewczyną Omara. Zdaje sie ze tak bo jak plakal na schodach to mowil "IVETT" wiec to raczej ona. Jedyne co mi sie nie spdobalo to jak ten Kosme mowi "Uratowaleś ją ryzykowels dla niej zycie musi ci byc wdzieczna" czy cos kolo tego to chyba normalne ze ją uratowal nic wielkiego nie zrobil kazdy facet powinien sie tak zachowac a z tym wdzieczna to mi sie od razu skojazylo ze co jak wdzieczna to co ma mu od razu milosc wyznac albo cos?;/ heh
Jesli chodzi o Jm to jak bym zrobila cos takiego jak on to raczej nie chciala bym o tym mowic zwlaszcza komus takiemu jak Viv... nawet kiedys mowil ze nie chce jej mowic bo boi sie pogardy (jeszcze przed ich wypadkiem) wiec pewnie dlatego jej nie mowi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nola
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 0:02:47 16-05-09    Temat postu:

Nelson początkowo nie wydawał się być taki odsunięty od świata. Za to ostatnio coraz bardziej się to uwidacznia.

W ogóle śmieszne jest to, że w tej telenoweli ciągle pytają o to, czy ktoś umrze. Co by się nie działo, w kólko tylko 'va a morir?' xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoila
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 6177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krainy Czarów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 9:17:03 16-05-09    Temat postu:

Podobało mi się, jak Omar podszedł do Mch z tymi kwiatami . Jakby go ugryźć miała .
Nelson jest tragiczny. Najpierw darł się na Elsę, jak chciała wziąć pieniądze od rodziców, a kiedy za te pieniądze wydała mu tomik poezji, uznał, że wszystko jest w porządku. Jest strasznie zapatrzony w siebie. Nie ma nawet chęci, aby coś w swoim życiu zmienić. Ja na miejscu Elsy wolałabym pracowitego i sympatycznego Eduardo, niż chimerycznego Nelsona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosiaczeq
King kong
King kong


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Merida/Ciudad de Mexico/L.A./Miami
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:10:45 16-05-09    Temat postu:

no własnie... pozatym Eduardo lepszy na pewno w łóżku jest z takim ciałem... Ten Nelson to brzydal...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizzie
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 25634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:23:39 16-05-09    Temat postu:

To jest dla Ciebie najważniejsze, tak?

Nelson to wolna dusza, artysta, marzyciel, idzie swoją drogą
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosiaczeq
King kong
King kong


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Merida/Ciudad de Mexico/L.A./Miami
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:25:52 16-05-09    Temat postu:

Niee... ale chodzi mi o to że to LEKARZ i jest przystojny!!! Ja tylko o takim mężu bym marzyła... nigdy o aktorze (wiadomo może udawać i zbajerować mnie)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zoila
Mocno wstawiony
Mocno wstawiony


Dołączył: 10 Maj 2009
Posty: 6177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Krainy Czarów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 10:28:13 16-05-09    Temat postu:

Nie można całego życia spędzić bujając w obłokach, niestety. Świat jest brutalny, nie można żyć pod kloszem, bo prędzej czy później kapitalizm wepchnie się razem z buciorami.
Nelson nie jest taki strasznie brzydki . A Eduardo ma 3 opakowania żelu na włosach, fuj
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nola
Big Brat
Big Brat


Dołączył: 09 Kwi 2009
Posty: 814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 11:10:01 16-05-09    Temat postu:

Akurat jeśli chodzi o wygląd, to moim zdaniem obaj są nie za ciekawi
Ale rzecz w tym, że Nelson traktuje Elsę jak dodatek do życia. Niech ona się wszystkim zajmie: domem, zakupami, wydaniem książki itp. Pieniądze też może brać od rodziców byle mu niczym głowy nie zawracać, bo on nie jest stworzony do tak przyziemnych rzeczy. Tyle, że żyć, nie zwracając na nic uwagi można jakiś czas, ale nie całe życie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 12:07:27 16-05-09    Temat postu:

Nelson to w ogole porazka. Tu sie rzuca jak wspomniala ze moze weźmie kase od rodzicow. A jak juz mial tomik i wiedzial za czyje pln to z tekstem "Są bogaci to niech się dziela" heh....A co do Edka to nie jest taki zly tylko za bardzo nadmuchany ze to az wyglada odpychająco....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AdivinanzA.
King kong
King kong


Dołączył: 11 Kwi 2009
Posty: 2889
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:15:15 16-05-09    Temat postu:

Nelson jest brzydki.
Co z tego, że marzycieli poeta?
Ostatnio moja polonistka mi mówiła, że to właśnie poeci najczęsciej umierają, bo nie potrafią się przystosować do życia, do codzienności,umierają z głodu itd.
Ten Nelson to nawet opiekuńczy nie jest ect.
A Eduardo czuły, nie kazał by jej pracować, dbał by o nia no i jest przystojny
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blue@lagoon.
Komandos
Komandos


Dołączył: 23 Kwi 2009
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Mexico
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 15:40:34 16-05-09    Temat postu:

Gosiaczeq napisał:
no własnie... pozatym Eduardo lepszy na pewno w łóżku jest z takim ciałem... Ten Nelson to brzydal...



wolę Eduardo niż Nelsona
ale nie patrzę tam który lepszy w łózku bo wygląd raczej o tym nie świadczy
Eduardo lepiej pasuje do Beatriz więc dobrze się stało ,że Elsa dała mu kosza.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jusia1986
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 25 Paź 2008
Posty: 3179
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Mexico:)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 16:30:00 16-05-09    Temat postu:

Jak dla mnie obaj nie są w moim guście, aczkolwiek gdy miałabym wybierać,wybrałabym Eduarda.Wydaje się, że jest człowiekiem mocno stąpającym po ziemii,a jednocześnie taki po męsku czuły i kochający.
Nestor to jak dla mnie porażka, wieczny marzyciel-chłopiec którym to Elsa musiałaby całe życie się zajmować. Dzięki wielkie za coś takiego ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gosiaczeq
King kong
King kong


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 2358
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: Merida/Ciudad de Mexico/L.A./Miami
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 18:07:26 16-05-09    Temat postu:

dziś wysłałam 3 smsy na naszą telenowele hehe (Ranking Świata Seriali) - konto dziś traci ważność o północy więc musiałam wykorzystać i może aparat wygram (w marzeniach) ;-)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cecilia
Idol
Idol


Dołączył: 08 Kwi 2009
Posty: 1909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: 23:37:15 16-05-09    Temat postu:

Mam podobne zdanie do Was. Nelson to jedna wielka porażka. Egoista, marzyciel... i nic poza tym. Zamiast utrzymać żonę to on myśli tylko o sobie i swoich wierszach. Cieszyłam się, że Elsa wybrała miłość, ale teraz jest mi jej szkoda bo to naprawde fajna dziewczyna. Mogła być szczęśliwa z Eduardo, ale wolała wybrać miłość a nie pieniądze. Za to ją cenię. Jednak Eduardo kochał by ja, opiekował się nią i ją utrzymywał, zapewnił by jej godne życie... nie to co ten cały Nelson.

Leopardo wyglądał słodko kiedy wreczał Marichuy kwiatki. Z taką nieśmiałością jakby ona miała go pogryźć :-) zaczynam lubić jego postać. Muszę przyznać że jeśli Jm zapragnie jeszcze kiedyś walczyć o Mch to będzie miał godnego rywala. Zastanawia mnie tylko co Mch czuje do Leoparda, bo gdy Cande jej powiedziała że zakochuje sie w Leopardo to ona tego nie potwierdziała ale też nie zaprzeczyła. Może to nie miłość, ale żywi do niego jakieś uczucie. Ciekawe jakie?

Nie rozumiem Jm. Skoro podejrzewa że Viviana go okłamuje to dlaczego nie przystąpi do działania i nie dowie się prawdy (jest przecież psychoanalitykiem). Z Mch wyciągnął prawdę co ją dręczyło dlaczego tego samego nie zrobi z Vivianą? Niech nie pyta Viviany co sie z nią działo przez ten czas kiedy wszyscy uważali ja za zmarłą bo to logiczne że ona mu tego nie powie. Śmieszne to wszystko jest w tym wątku.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Nie igraj z aniołem Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 300, 301, 302 ... 685, 686, 687  Następny
Strona 301 z 687

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin