Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
blue@lagoon. Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 790 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:32:09 29-09-09 Temat postu: |
|
|
zoila napisał: |
Wydaje mi się, że ten psychiatra chciał po prostu obudzić Ivette. A skoro ona się nie pojawiła, to wychodzi na to, że Blanca jest silna
Rocio pokazała w końcu, ze nie jest ciapą ze spinkami we włosach, tylko twardą babką.
Vicente jest jakiś dziwny. Ten jego śmiech... Mam wrażenie, że zaczyna wariować.
Wypowiem się też w kwestii dotyczącej płaczu JM. On beczy cały czas. Rozkleja się z byle jakiego powodu. Nawet Mch tyle nie płakała. Cecilia też nie. Wkurza mnie to, że JM to taki mięczak. na początku teli wydawał się całkiem fajnym facetem. |
zoila przynajmniej Ty masz takie samo zdanie jak ja co do płaczu Juana Miguela .Przecież doprawdy on w tej telce więcej płakał od kazdej z granych postaci
Leo też miał ciężkie przeżycia a jest silny i prawdziwym facetem !
mimo ,że też czuły i wrażliwy |
|
Powrót do góry |
|
|
muneca Idol
Dołączył: 06 Lip 2008 Posty: 1755 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:48:06 29-09-09 Temat postu: |
|
|
Mnie czasem smieszy płacz,wspomnienia itd itp JM.za duzo tego i te scenki sa zbyt ckliwe...
Podobała mi sie za to scenka koncowa kiedy JM i MCH na siebie wpadli,jak na siebie patrzyli....chemie widac na odległosc
Ostatnio zmieniony przez muneca dnia 14:48:38 29-09-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
blue@lagoon. Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 790 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:58:55 29-09-09 Temat postu: |
|
|
muneca napisał: | Mnie czasem smieszy płacz,wspomnienia itd itp JM.za duzo tego i te scenki sa zbyt ckliwe...
Podobała mi sie za to scenka koncowa kiedy JM i MCH na siebie wpadli,jak na siebie patrzyli....chemie widac na odległosc |
tutaj się zgodzę wreszcie coś zaczęło się dziać i się spotkali wreeeszcie |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:23:42 29-09-09 Temat postu: |
|
|
JM to normalnie mnie wczoraj zabił Żeby dorosły, silny facet beczał, dlatego, że jego ukochana jest w Meksyku, a on nie wie gdzie, i z tego powodu rozpacza?
Vincente jest niewątpliwie dziwny. Miałam wrażenie, że jak upadł, to znowu się rozbeczy ( nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że większość telć jest złożona z samych mięczaków. Choćby rebelde. W co drugim odcinku jakiś facet beczy Podobni jest w CCEA ) a tu zaskoczenie, wybuchł śmiechem. Nie rozumiem go w ogóle. Teraz chcę się podjąć rehabilitacji, a nie chcę nic powiedzieć o tym Rocio
Ślicznie spotkanie JM i MCH < 3 Jestem ciekawa, co będzie dzisiaj |
|
Powrót do góry |
|
|
emilie Komandos
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 798 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksyk
|
Wysłany: 16:42:13 29-09-09 Temat postu: |
|
|
Też się z wami zgadzam co do nadmienego płaczu JM. A zważyliście, że jak n wspomina MCH i tak płacze i gada sam do siebie to, że też się trzyma 'za serce'?! Ja już pare razy zwróciłam na to uwagę. ;-)
A co do Blanki to powiem tak: ok ten lekarz biegły nie stwierdza rozdwojenia jaźni, za to stwierdza przecież inną chorobę, czy tez po prostu zaburzenia psychiczne a więc i tak powinna zostać wzięta do psychiatryka a nie do więzienia! |
|
Powrót do góry |
|
|
Berkano. Wstawiony
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 4333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:18:14 29-09-09 Temat postu: |
|
|
szkoda mi Blanci . biedaczka musi słuchać obelg głupiej Onelii!! idiotka z tej Onelii . Ma takie problemy jak nie wiem... Naskakuje tylko na juana Miguela i Blance . |
|
Powrót do góry |
|
|
blue@lagoon. Komandos
Dołączył: 23 Kwi 2009 Posty: 790 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3 Skąd: Mexico Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:11 29-09-09 Temat postu: |
|
|
dzisiejszy odcinek tylko na samym początku był fajny i na samym końcu
Dobrze ,ze Patricio przejrzał na oczy jeśli chodzi o Estefanię |
|
Powrót do góry |
|
|
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:38:39 29-09-09 Temat postu: |
|
|
Cieszcie się JM nie płakał.
Odcinek na początku super na końcu też
Ale tak ogólnie bardzo ciekawy, a Leo już naprawdę przesadza, szkoda, że nie pobił Amadora jesli jest taki silny
A Mch jednak powinna wysłuchać JM.
Balbina dobrze ze wygadała |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 20:49:26 29-09-09 Temat postu: |
|
|
No cóż każdy z nas ma swoje zdanie i mamy do tego prawo oczywiście (Jm może płakać do woli i tak jest fajny).
Co do tego czy Omar jest taki wspaniały to możnaby było się zastanowić... ja osobiscie za nim nie przepadam (ale to tylko moje zdanie). Nie kubie Amadora ale to co zrobił dzisiaj Omar to było przegięcie (nie żebym broniła Amadora). Poprostu siedzi sobie grupka osób w restauracji i podchodzi do Ciebie jakiś gościu i zaczyna cie szarpać... co za gościu... no proszę.
Co do tego, że Vicente chce podjąc sie rehabilitacji a nie chce o tym powiedzieć Rocio. może ma swoje racje. Może uważa że Rocio go nie chce ze względu na jego niepełnosprawność. Napewno chce do niej wrócić, ale boi się reakcji Rocio, nie chce się czuć nieużyteczny. Chce zacząć chodzić i dopiero do niej wrócić. A to, że się śmiał w momencie kiedy sie przewrócił... To nie był "głupkowaty" śmiech, zdał sobie sprawę, że może walczyć o to żeby chodzić, że ma taką szansę i chce to zrobić poddając się rehabilitacji. I wcale nie uważam, żeby Vicente wariował jak to ktoś napisał.
Bardzo się ucieszyłam, że Patricio przejrzał na oczy i zobaczył jaka naprawdę jest ta głupia Estefa. Wygadała się i to przed kim przed tym który ją tak zawsze bronił. Żeby jescze był w stanie pokochac Mch jak swoją córkę to byłoby już dobrze. ale na to chyba przyjdzie jeszcze poczekac, bo Patricio to bardzo uparty człowiek.
Jm nareszcie się dowiedział, że Mch była u niego w domu. Szkoda, że od Balbiny. Szkoda, że mu tego wczesniej nie powiedziała ani Rocio ani Mayita.
Odcinek fajny. Coraz ciekawsze te odcinki.
Ostatnio zmieniony przez cecilia dnia 21:01:14 29-09-09, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ani_romo King kong
Dołączył: 27 Gru 2008 Posty: 2746 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:04:35 29-09-09 Temat postu: |
|
|
emilie napisał: | Też się z wami zgadzam co do nadmienego płaczu JM. A zważyliście, że jak n wspomina MCH i tak płacze i gada sam do siebie to, że też się trzyma 'za serce'?! Ja już pare razy zwróciłam na to uwagę. ;-) |
Ja bez przerwy na to zwracam uwagę i jak na początku mnie to nie denerwowało (a jego płacz nieraz nawet mnie wzruszał) to teraz nie mogę na to patrzeć. Taki z niego mięczak, że aż mi się odechciewa całej tej telenoweli. W ogóle strasznie mnie drażni to, że bohaterowie wypowiadają swoje myśli na głos (to jest chore żeby notorycznie gadać do samego siebie). Marichuy też zrobiła się taka dziwna, do niedawna bardzo ją lubiłam, ale jej miny już zaczynają grać mi na nerwach. Żal mi Blanki, siedzi zamknięta w tej celi i bez przerwy musi wysłuchiwać tych męczących przesłuchań, które ciągną się w nieskończoność. Podobała mi się wczorajsza scena z doktorem Soto, którego pytania o siostrę wywołały w niej taki lęk i wpadła w szał. Na chwilę obecną to jej postać ciekawi mnie najbardziej.
Patricio jest naiwny, cały czas wierzył w to, że Estefania jest dobra i nie zależy jej na pieniądzach... Dziwi mnie to, taki wykształcony pan sędzia i daje się omotać przez "córeczkę". Dzisiejsza jej zagrywka z "żartem" była żałosna, Patricio powinien zareagować na to znacznie ostrzej. Na jego miejscu już dawno wyrzuciłabym ją z domu. Widzi przecież jaka ona jest głupia i fałszywa.. Zachowanie Omara trochę mnie zadziwiło. Purita i zakon? Takiego rozwiązania się nie spodziewałam... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:27 29-09-09 Temat postu: |
|
|
no dziś podczas spotkanie z Mch też złapał się za serce to ten jego płacz nie byłby taki zły gdyby go było trochę mniej i tych myśli na głos to po prostu trochę nudno, akcji nie ma ale dziś JM się poświęcił i pobiegł za Mch zrobił coś w końcu mam nadzieję jednak, że niedługo JM stanie się bardziej stanowczy, twardy, aktywny( jeśli chodzi o Mch )
a ta cała sprawa Blanci już mnie nudzi;/ ile jeszcze zwykła guwernantka a tak rozwinęli jej wątek mogli bardziej rozwinąć wątek MCH i JM w tym czasie, a nie zanudzanie Blancą .
Omarek dzisiaj jakiś nieco agresywny był a Amador na luzie tylko zwrócił mi uwagę, że to drogie ubranie, może pognieść haha
Mch dobrze dzisiaj grała na próbie w teatrze ma talent |
|
Powrót do góry |
|
|
Berkano. Wstawiony
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 4333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:37:18 29-09-09 Temat postu: |
|
|
MmarichuyY napisał: | dzisiejszy odcinek tylko na samym początku był fajny i na samym końcu
Dobrze ,ze Patricio przejrzał na oczy jeśli chodzi o Estefanię |
właśnie niedobrze , że odkrył jaka jest Estefania. bardzo ją lubie . Vivianę i Onelię też wogóle bardzo lubie czarne charaktery |
|
Powrót do góry |
|
|
youkika Motywator
Dołączył: 01 Lip 2009 Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:39:01 29-09-09 Temat postu: |
|
|
a ja w dalszym ciągu podtrzymuję moje zdaniem odnośnie płaczu JM, nie uważam żeby jego płacz sprawiał że nie jest prawdziwym mężczyzną, ja lubię patrzeć na takie sceny i wcale mnie one nie denerwują, natomiast niesamowicie wkurza mnie mała ilość wspólnych scen z MCH i JM, myślałam że dzisiaj bedzie interesująco ale przeliczyłam się, nudzą mnie sceny z rozprawy sądowej, to jakaś niekończąca się opowieść, cieszy mnie że Patricio mimo że nie chce MCH w swoim domu to kazał Estefani powiedzieć gdzie jest MCH ze względu na cierpienie Cecilii. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:03:50 29-09-09 Temat postu: |
|
|
no to okropne jest, że tak mało scen między głównymi bohaterami a tyle z Blancą dzisiaj było tylko takie krótkie przypadkowe spotkanie JM i Mch ciekawe kiedy następne będzie
Patricio teraz powinien wyrzucić Estefę z domu, czy on nie widzi jaka ona jest :p |
|
Powrót do góry |
|
|
Berkano. Wstawiony
Dołączył: 06 Lis 2008 Posty: 4333 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:07:06 29-09-09 Temat postu: |
|
|
a ja sie ciesze z tak dużej ilości scen z BLancą . ubóstwiam ją |
|
Powrót do góry |
|
|
|