|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:01:08 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Dopiero dzisiaj mogłam obejrzeć powtórkę, i stwierdzam, że końcówka była genialna Odliczam godziny do 19:00 xDD |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:11:36 05-11-09 Temat postu: |
|
|
paulaa8 napisał: | Chyba nie wytrzymam tej presji, jak Mch i JM mogą tak żyć, ta miłość ich aż się wylewa <3
Śliczne sceny Mayta+ Juanito Miguel( Mayta się od razu kapnęła, że nazywa się tak jak ich tatuś ;p)+Mch+JM. Tylko zraziło mnie jedno zdanie Mch :"Po co mówiłeś Maycie, że ma brata" (czy coś takiego) jak ona wgl tak może mówić |
Ale i tak dobrze, że ją przyprowadził. ślicznie razem wyglądali.
Dobe też było jak Mayta pytała JM czy kumpel może mieć szczeniaki.
paulaa8 napisał: | Omar, ten to już wgl nie pojmuje życia ani świata ani niczego |
Bo Omar to wieśniak, który nie liczy się z uczuciami innych ludzi i widzi tylko czubek swojego nosa. Wszyscy mogą być nieszczęśliwi tylko Omarek musi postawić na swoim. Jakby kochał Mch tak naprawdę to zależało by mu na tym, żeby była szczęśliwa i wyznał by jej prawdę.
paulaa8 napisał: | Ivett nieobliczalna jak zwykle, mam nadzieje ze jak JM się o wszystkim dowie to jednak ja wyrzuci z domu !!! |
Wg mnie to to wszystko wina Blanki. Zamiast sierota powiedzieć JM co się dzieje to ta gęba na łudkę i czeka aż Ivette sobie Mch spoojnie ukatrupi.
paulaa8 napisał: | Cecilia to fajna babcia jest |
Może dzięki Juanitowi Mch wreszcie jej wybaczy. Bo widać, że cecilia kocha małego.
Cande ostatnio mówi od rzeczy, że Mch powinna wrócić do JM. Może w końcu jej posłucha. I Eduardo miał rację, że JM słucha sumienia a nie serca. Przecież może tą sierotę wyleczyć i się z nią nie żenić. Jakoś by to zniosła. Lepiej lub gorzej, ale jakoś by se dała radę.
I mam jedno pytanie. Skąd Ivette wie, gdzie mieszka Mch? Przecież z tego co zrozumiałam to Ivette nie wie co robi Blanca a Blanca nie wie co robi Ivette. Chociaż ostatnio to jest strasznie niekonsekwentne. |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:20:45 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Scena MCh Jm Mayita i Mały Juanito była prześliczna
Jak Mayita cieszyła się,że ma brata tworzą piękną rodzinkę
Końcówka była najlepsza....
Biedna Mchi Cecylia no i Juanito.Ciekawe co ta nienormalna Ivette zrobi.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Kamil_Televisa Wstawiony
Dołączył: 01 Lip 2007 Posty: 4398 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:02:25 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Dzisiejszy odcinek genialny Mch w koncu wybaczyła Cecili. Szkoda tylko ze Blanca/Ivette nie zmarła
Ostatnio zmieniony przez Kamil_Televisa dnia 21:03:06 05-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25891 Przeczytał: 17 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:06:23 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Szczęście w nie szczęściu , choć Cecylia została ranna to dzięki temu Marichuy jej wybaczyła i powiedziała do niej MAMO . Nareszcie
Ha ha ha Mina Estefanii jak Cecylia jej powiedziała , że Marichuy jej wybaczyła i nazwała mamą . Patricio dalej swoje , teraz będzie córkę obwiniał o kolejny wypadek żony . |
|
Powrót do góry |
|
|
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:14 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Megaa
Mch wybaczyła mamusi, nareszcie
Blanca najlepsza, no bo tam leżały dwie kobiety...omg.
Omar mnie na maksa wkurza, bardzo, bardzo, bardzo! "Myśleć tylko o mnie a nie o JM" Jak można być takim hipokrytą? Nie pojmuję tego wgl, a jeszcze on? A wydawał się taki porządny.
Fajnie by było gdyby jednak Omar nie przyszedło to tego gabinetu, po co Cande go wgl wzywała, może by sobie JM pogadał z Mch<3
I nie wiem czemu ale spodobał mi się tekst JM. kiedy Mch powiedziała mu ze chciał jej odebrać dziecko "o co Ty mnie podejrzewasz" (czy coś takiego, nie jestem zbyt dobra w cytowaniu;p) |
|
Powrót do góry |
|
|
Hombre Mistrz
Dołączył: 25 Gru 2007 Posty: 13867 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:33:53 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Fajna scenka była, gdy Mch płakała nad ranną Ceci i mówiła do niej "Mamo...", nareszcie jej wybaczyła Z jednej strony wkurza mnie Blanca, bo stoi między Mch i JM, ale z drugiej jednak, jak nie będzie Blanki, nie będzie też Ivette, a ja uwielbiam jej akcje, bo jest nieprzewidywalna |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 22:57:11 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Nareszcie! Mch pogodziła się z mamą. Obie sobie na to zasłużyły pi tym wszystkim co przeżyły. Teraz tylko czekać ąz sędziemu zmięknie serducho, myślę, że juz niedługo. Powoli zaczyna sie łamać. takie przynajmniej odnoszę wrażenie. już nie wyzywa Mch od najgorszych a to chyba o czymś świadczy.
Cecilia utarła Estefie nosa mówiąc że pogodziła sie z córką a ta powiedziała do niej mamo. może Estefa w końcu zrozunie, że już nic ich nie rozdzieli, chociaz nie sądzę, żeby tak łatwo dała za wygraną. to wredny babsztyl i na pewno jeszcze nie jedno będzie chciała wykombinować.
Prośba do Israela: opamiętaj się człowieku i nie żeń się z tą wydrą Estefą. Ona na Ciebie nie zasługuje. Mam nadziję, że Israel opamięta sie w porę i zrezygnuje z poślubienia tej harpi estefy. miała by za swoje. Za wszystkie krzywdy jakie wyrządział innym.
A co do Omara to nie mam pytań. Ten człowiek to cholerny (przepraszam za słowo) egoista. Myśli tylko o sobie, on jest tylko najważniejszy. powiedział Mch że ona powinna myśleć tylko o nim. A kimże on jest? Ona ma o kim myślec... o swoim synku no i oczywiście o Jm... co zresztą robi. Chce by Jm poznał prawdę, że Omara i Blankę tzn. Ivette coś łączyło. Zawsze była szczera i nie chce tego ukrywac przed Jm. Tak jak Omar ukrył przed nią że Blanca i Ivette to ta sama osoba. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paola Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2008 Posty: 23753 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: CHEŁM Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:09:57 05-11-09 Temat postu: |
|
|
ale ekscytujący odcinek !
nareszcie Cecilia i MCH pogodziły się jak to powiedziała Cecilia "błogosławiona rana" opłacało jej się być zranioną w zamian za wybaczenie MCH ale wzruszające to było jak MCH nazwała ją mamą jak tak leżała na podłodze i potem w gabinecie JM a sędzia wyszedł bo MCh go nie szanuje haha
A mina Estefy na koniec bezcenna a Ceci taka zadowolona
Blanca mnie wkurza wyrządziła dziś tyle zamieszania i złego i jeszcze mówi JM i reszcie, że nie wie co się stało, mogłaby się domyślić, że Ivette coś przeskrobała Ale wpadał na dobry pomysł z tymi tabletkami, tylko niestety uratowali ją, choć może nie powinnam tak pisać, ale irytuje mnie ta postać niech ona zniknie wreszcie ! przysparza JM tylko samych problemów
A Onelia dzisiaj się dowiedziała o synku JM i tym, że MCh jest córką Velardów, bo chyba wcześniej nie wiedziała
Omar też mnie wkurzył no myśli człek tylko o sobie i jeszcze się oburza, że MCH obchodzi los JM normalnie aż żal na niego potrzeć, nie lubię go teraz bardziej, stał się wstrętny i rzeczywiście myśli tylko o sobie i swoim dobru Nie potrzebnie też pojawił się w gabinecie JM
Mam nadzieję, że MCH powie JM prawdę o Ivette i Omarze
A jeszcze jedno mi się przypomniało JM fajnie powiedział do Patricia że "pan to by tylko wszystkich pozamykał" to akurat się zgadza |
|
Powrót do góry |
|
|
Abarek Aktywista
Dołączył: 27 Lip 2007 Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: HollyŁódź Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:52:22 05-11-09 Temat postu: |
|
|
Wreszcie nastąpiło długo wyczekiwane pogodzenie się matki z córką
Wzruszające były te ich wspólne scenki .
Estefania pięknie została zgaszona przez Cecilie ,oby jak najszybciej wyrzucili ją z domu Velardów.
Już mógłby nastąpić koniec Blanki/Ivett , zrobiła co swoje. Omar zamiast ciągnąć Marichuy na hacjendę wziąłby
tam tą wariatkę i wszyscy byliby szczęśliwi |
|
Powrót do góry |
|
|
asiulka82 Big Brat
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:11:53 06-11-09 Temat postu: |
|
|
ostatnio polubiułam Onelię, ona chyba naprawde się przejęła tym co się stało, ciesze się że MCH wkońcu wybaczyła Cecili i nazwała ją mamą a JM fajnie przygadał Patricio no i to jego spojrzenie na Blancę gdy przyszła do rezydencji z jego synem i gdy powiedziała że MCH leżała na podłodze, widać było że był na nią wściekły ale niestety później mu przeszło, Balnce powinni zamknąć w zakładzie a ta tym czasem załykała się tabletek, ciekawe to teraz bedzie, odcienk był świetny oby więcej takich
I znowu nie było zapowiedzi, ciekawe od czego to zależe że czasem jest a czasem nie ???
Ostatnio zmieniony przez asiulka82 dnia 0:17:10 06-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi. Mistrz
Dołączył: 04 Maj 2008 Posty: 11858 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z łóżka Draconka <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:26 06-11-09 Temat postu: |
|
|
Ale wczoraj ryczałam
Piękna, scenka gdy MCH wybacza Cecili i się przytulają <3
Wczoraj stwierdziłam, że MCH ma naprawdę cięzkie życie. Najpierw ucieczka od JM, później ucieczka z hacjendy, dwukrotne porwanie dziecka ...
Strasznie mnie wkurza Patricio swoją zawziętością Nie mógłby się w końcu pogodzić z MCH? Wtedy wszyscy byliby szczęśliwi |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:26 06-11-09 Temat postu: |
|
|
Nareszcie Mch pogodziła się z Cecilą. Już myślałam, że się nie doczekam. Został jeszcze tylko Patricio a on się tak łatwo złamać nie da. Za bardzo zwzięty i jest i dumny. JM się nieźle wkurzył na Blancę. I dobrze. Ona serio jest niebezpieczna dla otoczenia. Powinni ją zamknąć gdzieś a nie ta sobie normalnie żyje i się rzuca na boguduchawinnych ludzi.
Onelia chyba powoli zaczęła się zmieniać. Wczoraj naprawdę przestraszyła się o Mayte.
JM prosił Patricia o dyskrecję. No sory, ale jakby ją zabiła to tez by prosił o dyskrecję. Leczy ją i leczy i wyleczyć nie może.
Jednak najgorszy to jest Omar. Na początku jak Mch od niego uciekła to nawet mi go żal było. ale teraz to bym mu najchętniej sklepała twarz. Facet jest tak egoistyczny, że aż żal patrzeć. Niech on już wróci na tę swoją hacjendę i zostawi Mch w spokoju |
|
Powrót do góry |
|
|
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:23:20 06-11-09 Temat postu: |
|
|
Jak ten Israel mógł potraktować Estefanie, przeciez to piękna kobieta , inteligentna o dobrym sercu, jak on mógł wgl xD
Nareszcie przejrzał na oczy
Patricio to dobija mnie
Mch jest podobna do ojca też ma ten swój charakterek, dumna jest.Najbardziej to mnie wkurza jak gada, że Omar tyle dla niej zrobił i dziecka, tylko prawda jest taka, że gdyby nie JM tego dziecka by nie było :> więc nie wiem o co im wszystkim chodzi, przecież Jm kocha Juanita, nie torturuje go, a bardzo martwi się o niego
Wokół tylko Blanca, Blanca, Blanca jaka to ona biedna jest !
Oczw zakończyło się, na najciekawszej scenie, kurczę no |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:48:00 06-11-09 Temat postu: |
|
|
Israel był genialny dobrze tak Estefanii hahaha
a Blanca tak mnie wkurza i czasem Omar sa siebie warci
dobijaja mnie .... |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|