Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
killedBarbie Cool
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 514 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 15:45:41 12-07-08 Temat postu: |
|
|
ale się podjarałam hu hu xD
jeden z najpiękniejszych pocałunków jakie widziałam w telenowelach. Taki delikatny a za razem namiętny Mmmm cudny odcinek. JM bronił MCh przez cały czas, a Cecilia chyba zaczęła uważniej się przyglądać tej swojej córeczce. Widać było, że wierzy MCh ale nie chciała narażać się mężowi i reszczcie rodziny. Wreszcie fragment z wyjściem na imprezę xD Juan Miguel się obruszył jak uslyszał, że MCh wychodzi. Martwil się, ale było też w tym widać trochę zazdrości, że idzie się spotkać ze znajomymi (no i tylu kolesi tam przecież jest!!), bo róznie to bywa Oj papierosa Rocio zapaliła uuuu ale zawsze musi być ten pierwszy raz. Dobrze, że Vincente wreszcie wyznał co czuje
Ciekawe jak potoczy się sytuacja dalej xD Ja wam mówię, że tak im się ten pocałunek spodoba, że później nie będą chcieli się od siebie odkleić A Estefania niech się lepiej pogodzi z tym, że MCh i JM się kochają ( a ona jest brzydka i nikt jej nie lubi ) ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 216610 Przeczytał: 134 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:49:02 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Końcówka była śliczna, nareszcie był pierwszy pocałunek
Estefania miała taka minę, myślałam że dostanie zawału |
|
Powrót do góry |
|
|
killedBarbie Cool
Dołączył: 04 Lut 2008 Posty: 514 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 15:52:38 12-07-08 Temat postu: |
|
|
i dobrze tak temu pustakowi :[ A jak była w gabinecie ze wszystkimi to praktycznie ryczała haha a Juan Miguel myślał tylko o MCh. Jak ją zobaczył płaczącą to takie oczy cudne zrobil i jeszcze ten tekst :"prosze, nie płacz juz" aaahhh.... i tak na siebie patrzyli. gdyby nie taka sytuacja i płacząca MCh to już wtedy by się pocałowali taaak ^^ |
|
Powrót do góry |
|
|
a_moniak Mistrz
Dołączył: 21 Lut 2007 Posty: 12531 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 15:57:36 12-07-08 Temat postu: |
|
|
był już pierwszy beso, jest moze na tubce, muszę zobaczyć ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 216610 Przeczytał: 134 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:07:19 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Szkoda, że Celia nie obroniła MCh, i już za nią tęskni, serce matki rozpoznało prawdziwą córkę.
Może na prawdę teraz zacznie obserwować Estefanie i Isabele |
|
Powrót do góry |
|
|
sister Mistrz
Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 12053 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:48:35 12-07-08 Temat postu: |
|
|
W końcu obejrzałam odcinek. Czekałam od rana żeby ktoś wrzucił i żebym mogła ściągnąć i się nie doczekałam. W końcu obejrzałam na youtube.
Odcinek boski, cały mi się podobał, nie wycięłabym z niego żadnej sceny. Zacznę od tego, że JM jest cudowny, uwielbiam go (ah... mężczyzna marzenie), pomimo dowodów, pomimo wszystkim uwierzył Marichuy (też może ślepa wiara:D wiara sercem :). Widać, że był wściekły na Patricia, że tak potraktował Marichuy, ale tym samym sędzia zrobił jej i nam wszystkim przysługę. W końcu Marichuy wyprowadziła się z tego domu
Następnie jak JM bronił MCh przed teściową
Trzeba przyznać, że troche Marichuy nie docenia tego co JM dla niej robi. Zamiast siedzieć spokojnie, to ta jeszcze pyskuje JM (ale to w sumie jest fajnie, bo JM słodko się wtedy uśmiecha i nie ma jej za złe tego).
Oprócz pocałunku świetne było także jak JM złapał za rękę MCh i powiedział, że nigdzie nie pójdzie (a było widać jaki był zazdrosny).
Na plus jeszcze zachowanie Elsy i Nelsna w stosunku do Marichuy.
A oczywiście na samym końcu beso, widać, że Jm zbierał się i zbierał do tego. Kiedyś musiał być pierwszy pocałunek, mam nadzieje, że Marichuy nie wyobrazi sobie nagle mężczyzny który ją zgwałacił. Liczę, że po pocałunku pogadają jeszcze ze sobą.
Jeszcze tam gdzieś w środku odcinka fajne było jak Juan Miguel opowiadał Eduardo, że znowu ma Mch blisko siebie i oczywiście ten jego wyjątkowy uśmiech.
mania napisał: | i trochę na Cecilii, która nie potrafiła obronić Marichuy przed resztą mieszkańców domu. Estefania wyszła na tym dokuczaniu Marichuy jak Zabłocki na mydle, hehehe...
|
Ale z tą Ceci dobrze, bo gdyby znowu postawiła się Patricio to MCh by została w domu Patriia i tamte znowu by jej dokuczały, a tak to mamy ją w domu doktorka Tam gdzie najbezpieczniej |
|
Powrót do góry |
|
|
~Marichuy~ Big Brat
Dołączył: 10 Wrz 2007 Posty: 803 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:43:59 12-07-08 Temat postu: |
|
|
czy wie ktoś gdzie znajleźć można odcinek do pobrania bo oglądałam na youtube, ale jak już ściągam każdy to chciałabym mieć wszystkie |
|
Powrót do góry |
|
|
zastina Mistrz
Dołączył: 25 Paź 2006 Posty: 12823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: California ;P Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:48:09 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Ja to bym chciala zobaczyc |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:29:40 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Streszczenie na przyszły tydzień:
[link widoczny dla zalogowanych]
Marichuy y Juan Miguel se besan por primera vez. Cecilia se siente culpable de no haber defendido a Marichuy.
Estefanía tiene que cuidarse de Marichuy porque le puede quitar a Juan Miguel. Onelia se entera que Marichuy robó a los Velarde. Estefanía insulta a Israel y él en venganza la besa, Estefanía abofetea a Israel.
Juan Miguel le exige una explicación a Marichuy sobre el beso que le dio, está interesado en saber qué le pasó. Estefanía dice que Marichuy y Juan Miguel son amantes.
Estefanía convence a Patricio de que reclame a Juan Miguel por su comportamiento. Adrián se entera que Juan Miguel besó a Marichuy. Adrián le pega a Juan Miguel un derechazo y Marichuy se molesta.
Juan Miguel dice a Patricio que no se casará con Estefanía. Patricio insulta a Marichuy. Mientras Juan Miguel llega a su consultorio, unos asaltantes llegan al banco y disparan, hiriendo a Juan Miguel.
Onelia amenaza a Juan Miguel con quitarle a Mayita.
Ale będzie się działo.
Jeśli nikt nie chce pisać streszczeń odcinków oglądając CCEA ( co przyznaję może być męczące),to może będę pisała takie krótsze na podstawie tych z esmas i dodając coś od siebie,jak obejrzę odcinki,czyli nie zawsze będzie to szybko.
Co myślicie o tym,chce ktoś czytać takie streszczenia?
Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia 23:35:48 12-07-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Isabela Arcymistrz
Dołączył: 09 Lip 2007 Posty: 65539 Przeczytał: 8 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:48:30 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Tak, ja bym chciała, bo jednak wszystkiego nie rozumiem. |
|
Powrót do góry |
|
|
sister Mistrz
Dołączył: 29 Maj 2006 Posty: 12053 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:00:08 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Odcinek 25
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
gracias zillena2000 |
|
Powrót do góry |
|
|
adriano17 Mistrz
Dołączył: 23 Lip 2006 Posty: 18187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:40:32 12-07-08 Temat postu: |
|
|
Ja tak samo jak sister czekałem na odcinek żeby ktoś wrzucił, dopiero chwilę temu obejrzałem. Rewelacyjny odcineczek. Muszę to powiedzieć po ostatnich odcinkach zacząłem lubić Elsę. Viviana nareszcie była, i niestety teletubisiowa babuszka. JM slicznie się zachował w stosunku do MCh, uwierzył jej i do tego ją bronił przed starym Patriciem.
A głos Estefanii w odcinku był rewelacyjny ten jej krzyk po prostu mnie przyprawiał o dreszcze.
Biedna Cecilia już bidulka tęskni za MCh, a co dopiero będzie później.
I był pierwszy beso, tyle czekania aż wreszcie był. Ale warto było czekac, śliczny był. Oby tylko było takich więcej.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Merlinamujer Mistrz
Dołączył: 28 Lip 2007 Posty: 10286 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:33:42 13-07-08 Temat postu: |
|
|
Elsę ja lubiłam od początku i wygląda na to,ze to ona najwięcej straci na związku z Nelsonem,bo coś nie wydaje mi sie,aby byli długo razem szczęśliwi.
Jutro obejrzę sobie 24 i może 25 odcinek( jak znajdę czas),to nareszcie zobaczę ucieczkę Elsy przed ślubem.
Ostatnio zmieniony przez Merlinamujer dnia 0:34:15 13-07-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Thalia Big Brat
Dołączył: 27 Wrz 2007 Posty: 872 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 2:27:22 13-07-08 Temat postu: |
|
|
Chętnie ją obejrzę super że zagra tam Maite |
|
Powrót do góry |
|
|
Angelica Moderator
Dołączył: 25 Gru 2006 Posty: 216610 Przeczytał: 134 tematy
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Baker Street Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 9:31:03 13-07-08 Temat postu: |
|
|
Elsa kocha Nelsona mocniej.
Gdy wspomniała mu małżeństwie, to zrobił dziwna minę |
|
Powrót do góry |
|
|
|