Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:11:55 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Wgl się nie pocałowali, bo Mch nie chciała. Nawet po tym jak JM pocałował Mch w garderobie i Omar o tym nie wiedział i później chciał ją pocałować to ona go 'odepchneła' i później sobie jeszcze dopowiedziała, że Omar nie może pocałować ust ktore całował JM, czy coś takiego
JM mięczak? Teraz tak mówisz ale postaw się w jego sytuacji, może nie chciał się jej narzucać, ale odkąd wróciła do Meksyku z hacjendy cały czas ją prześladuje |
|
Powrót do góry |
|
|
zoila Mocno wstawiony
Dołączył: 10 Maj 2009 Posty: 6177 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Krainy Czarów Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:12:36 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Hombre napisał: | Nawet nie wiedziałem, że zagrał tutaj Carlos Camara Jr. (Efrain z "Serca z kamienia"), w roli inspektora wypada trochę komicznie i jeszcze z tym kapeluszem Szkoda, że nie wcielił się w kolejnego villana, bo pasowałby idealnie i pewnie by trochę namieszał Ale z drugiej strony i tak mamy już dużo namieszane, bo Mch straciła wzrok...
|
Właśnie się zastanawiałam czy to nie Efrain . Jako villan był przedni, tu z tym kapelusikiem też wymiata
Żal mi Mch, nie ma dziewczyna szczęścia w życiu... |
|
Powrót do góry |
|
|
emilie Komandos
Dołączył: 20 Kwi 2008 Posty: 798 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Meksyk
|
Wysłany: 21:00:18 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Och...MCH nie jest świadoma tego, ze to JM cały czas przy niej czuwa. Jest w tym szpitalu od momentu wypadku, nawet na chwile do domu nie pojechał, ma już nawet lekki zarost! A Omar...przyjdzie raz na jakis czas do tego myslami jest przy Blance... |
|
Powrót do góry |
|
|
AdivinanzA. King kong
Dołączył: 11 Kwi 2009 Posty: 2889 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:19:47 25-11-09 Temat postu: |
|
|
No jest nieświadoma, ale chyba najbardziej i tak dziś zabolało JM to, że Mch wołała Omara.
Jak oni szybko wpadli na to, że Estefania za wszystkim stoi, ale to dobrze. |
|
Powrót do góry |
|
|
asiulka82 Big Brat
Dołączył: 29 Paź 2009 Posty: 823 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:25:00 25-11-09 Temat postu: |
|
|
emilie napisał: | Och...MCH nie jest świadoma tego, ze to JM cały czas przy niej czuwa. Jest w tym szpitalu od momentu wypadku, nawet na chwile do domu nie pojechał, ma już nawet lekki zarost! A Omar...przyjdzie raz na jakis czas do tego myslami jest przy Blance... |
no właśnie też się nad zastanawiam dlaczego JM wogóle sie nie ozdywa gdy u niej jest.
Kolejny smutny odcinek, MCH uważa że to co ją spotkało to kara boska, Onelia dowiedziała się o postepkach Viviany, ale była zrozpaczona, a Estefa jaka kokietka, już myslała że uda mu się złapać bogacza a tu zonk , dzoadek od niej zwiał gdy przyszedł ten policjant. Cieszy mnie fakt że Patricio przestał bronić Estefy a nawet ją pograżył i fajne były te scenki kiedy bawił się małym Juanitem. |
|
Powrót do góry |
|
|
cecilia Idol
Dołączył: 08 Kwi 2009 Posty: 1909 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: 21:46:05 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Anitunia napisał: | Wiecie co gdyby moja kochana osoba walczyła o zycie i moglaby nie przezyc to tez bym ryczala jak wiekszosc ludzi ktorzy moja uczucia wiec chyba to normalne |
Anitunia popieram Cię w 100 %.
zoila napisał: | To twoje zdanie. Ja ma swoje i je wyraziłam niejednokrotnie. Dla mnie to mięczak, nie potrafi walczyć o swoje, tylko się wiecznie użala |
oczywiście każdy ma prawo do swojego zdania. Ja mam zupełnie odmienne zdanie od Twojego. Wcale nie uważam, żeby Jm był mięczakiem. To wrażliwy facet i tyle. To, że płacze ma swoje powody. Jego ukochana straciła wzrok więc jak ma sie zachowywać. Wcześniej tez je miał. Przecież nie płakał od tak na zawołanie. to, że płakał jak dowiedział sie (jak Mch była jeszcze na hacjendzie), że Mch wychodzi za mąż. Uważał, że straci ukochaną i miał racje że się popłakał.
Jak dla mnie mięczakiem nie jest, to Omar nim jest. Bo gdyby to zależało od Omara to Mch już dawno nie było by na tym świecie. jm zdecydował się namówic Patricia na operację nmimo tego, że wiedział jakie moga być tego konsekwencje. Ala na pewno zrobi wszystko żeby mch odzyskała wzrok. I szczerze mówiąc to nie zdziwiłabym się gdyby zaczął praktykować okulistykę, żeby tylko Mch widziała. Sam dzisiaj powiedział do tego lekarza że sam mógłby postawić diagnozę bo jest okulista ale nie praktykował i wolałby żeby to specjalista podjął decyzję.
A teraz dzisiejszy odcinek. nareszcie Patricio zachował się jak ojciec i jak dziadek. Scenki jego z juaniten bezcenne. A to co powiedział do tego inspektora o Estefie... BRAWO Patricio!
czyżby luby estefy ją zostawił dowiedziawszy się że poszukuje ją policja... nawet taki kaszalot nią wzgardził
A taka była pewna że sie nie dowiedza że to ona wszystko zaplanowała, a tu masz ci babo placek... jaka była zaskoczona... hehe dobrze jej tak... teraz napewno zapłaci za wszystko zło co zrobiła... zasłużyła sobie... ciotunia oczywiście też...
Ostatnio zmieniony przez cecilia dnia 21:51:02 25-11-09, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
blueberry. Detonator
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 458 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: live is brutal Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:21:51 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Juan Miguel nie jest żadnym mięczakiem , na taka tragedię to przecież nie będzie sie cieszył
podoba mi się zachowanie Patricia |
|
Powrót do góry |
|
|
Aurora Arcymistrz
Dołączył: 25 Sie 2009 Posty: 25890 Przeczytał: 18 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mielec Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:36:26 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Wkurzyło mnie dzisiaj to, jak Marichuy powiedziała , że Omar cały czas przy niej jest a to przecież nie prawda . JM odkąd Marichuy trafiła do szpitala cały czas przy niej jest a ona tego nie jest świadoma (widać to nawet po tym , że JM jest nadal ubrany tak jak wtedy) , jeszcze ta końcówka jak trzymając JM za ręce zawołała Omara . Rozumiem , ona nie widzi tylko czemu JM się nie ujawni , że tam jest albo Cecylia jej tego nie powie .
Estefania wreszcie się doigrała i nawet Patricio ją pogrążył .
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia 22:38:30 25-11-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
blueberry. Detonator
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 458 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: live is brutal Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:41:54 25-11-09 Temat postu: |
|
|
Monia81 napisał: | Wkurzyło mnie dzisiaj to, jak Marichuy powiedziała , że Omar cały czas przy niej jest a to przecież nie prawda . JM odkąd Marichuy trafiła do szpitala cały czas przy niej jest a ona tego nie jest świadoma (widać to nawet po tym , że JM jest nadal ubrany tak jak wtedy) , jeszcze ta końcówka jak trzymając JM za ręce zawołała Omara . Rozumiem , ona nie widzi tylko czemu JM się nie ujawni , że tam jest albo Cecylia jej tego nie powie .
Estefania wreszcie się doigrała i nawet Patricio ją pogrążył . |
dokładnie JM cały czas jest przy niej a Omar ma czas wstąpić do hotelu ... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anitunia Prokonsul
Dołączył: 26 Gru 2007 Posty: 3840 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 22:48:24 25-11-09 Temat postu: |
|
|
nie ogladalam dzisw odcinka ale pamietam to o czym mowicie i pamietam ze normalnie byłam tak wkurzona na producentow/scenarzystów za ten watek ze MCnawet nie wie ze JM przy niej siedzi |
|
Powrót do góry |
|
|
olcia07111 Detonator
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:14:07 25-11-09 Temat postu: |
|
|
wkurzaja mnie te poetyckie monologi JM ratuja go te jego usteczka hehe
i troche to jak ciagna akcje naprzyklad ten odcinek co mieli ja operowac normalnie jak w modzie na sukces najpierw wszyscy musieli po kolei ja powspominac
ale tak to telka super, obejrzalam cala w necie i jest extra czekam na odcinek jak ona wpadnie na ten samochod i w te lusterko przywali |
|
Powrót do góry |
|
|
Zulema Prokonsul
Dołączył: 19 Paź 2009 Posty: 3973 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:28:05 25-11-09 Temat postu: |
|
|
smieszny dzis odcinek jesli chodzi o Estefanie jaka miala mine jak koles z policji przyszedł..albo jak ja staruszek podrywał
Marichuy kocha JM,ale ani razu o nim nie wspomniała..tylko ciagle dziecko,mama i Omar |
|
Powrót do góry |
|
|
estrella00 King kong
Dołączył: 05 Maj 2009 Posty: 2581 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:47:05 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Mnie strasznie było żal JM, jak Mch zawolała Omara...... |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:06:40 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Mnie się strasznie podobała scenka jak Patricio bawił się z Juanitem. Wreszcie zachowuje się jak trzeba.
No i Mch. Z jednej strony mi jej szkoda. Ma dziewczyna pecha. Ale jak zaczęła wołać Omara to się strasznie wkurzyłam. I jeszcze biedny JM był tego świadkiem. Siedzi biedaczek w tym szpitalu, ledwo na oczy patrzy, a tu jeszcze coś takiego.
Bo Omarek oczywiście czyściutki, wyspany normalnie tylo lecieć na podryw. Matko jak on mnie wkurza! Niech on weźmie się z tą Blancą zabierze i nie wraca.
Ochhh Estefa i jej przystojniak mieli nieudaną randkę. A tak dobrze się zapowiadało. |
|
Powrót do góry |
|
|
olcia07111 Detonator
Dołączył: 27 Sie 2009 Posty: 460 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:47:29 26-11-09 Temat postu: |
|
|
Ja nie moge wyrobic z tych grubych lydek estefanii wszyscy ze ona piekna a lydki ma rowne z kolanami takie mocarneeee |
|
Powrót do góry |
|
|
|