Telenowele

Ansza · Wysłany: 0:42:08 28-02-10 Temat postu:

Poniża

nie no... dobry masz światopogląd. A kobieta jak płacze to znaczy, żę jest słaba? I daje sobie wejść na głowę? Nie no... rozwaliłaś mnie.

niania · Wysłany: 0:49:16 28-02-10 Temat postu:

To mnie najbardziej zastanawia jaki ty masz światopogląd

. Wiesz dotychczas było tak,że to facet jest głową rodziny i on musi walczyć o jej byt,dlatego przyjęło się tez to ze faceci rzadko kiedy okazują,bo musi być twardy. A własnie kobieta ma prawo okazywać te uczucia... No cóż ...

asiulka82 · Wysłany: 0:52:42 28-02-10 Temat postu:

to się nazywa RÓWNOUPRAWNIENIE

Zulema · Wysłany: 0:54:22 28-02-10 Temat postu:

nie offtopujcie

niania · Wysłany: 0:54:30 28-02-10 Temat postu:

To w takim razie kobiety niech se same meble wnosza i wykonują męskie roboty....I NIECH NIE NARZEKAJĄ ŻE TO MĘSKIE ZADANIA. Bo mamy w końcu RÓWNOUPRAWNIENIE!!

asiulka82 · Wysłany: 0:55:34 28-02-10 Temat postu:

jestem za

niania · Wysłany: 1:00:36 28-02-10 Temat postu:

W takim razie jak dla mnie niema tematu już

.

Ansza · Wysłany: 1:05:13 28-02-10 Temat postu:

Jak ktoś walczy o uprawnienie to niech nie narzeka. Mi facet toreb nosić nie musi. Sama sobie radzę. A jeżeli jakiś chce być dżentelmenem to jak najbardziej droga wolna. Ja sobie w życiu poradzę, a jeżeli tak uważasz, że to męskie zadanie, to twoje jest siedzieć w domu i gotować obiad. Ah te stereotypy

asiulka82 · Wysłany: 1:08:24 28-02-10 Temat postu:

Ach Anka bo to Polska właśnie, a nie elegancja Francja

niania · Wysłany: 1:08:59 28-02-10 Temat postu:

Wiesz...ja tak nie powiedziałam.Dla mnie kobieta ma takie same prawa jak facet ale w granicach możliwości. I owszem,mi również moj facet torebek nie musi nosić...baaa....nawet bym mu nie dała,bo mam dwie ręce i potrafię sobie z torebką poradzic. A to,że są kobiety ktorę wykorzystują dobre serce faceta to już tylko ich problem a nie moj...

Zulema · Wysłany: 1:13:04 28-02-10 Temat postu:

Ale dyskusja

niania · Wysłany: 1:14:58 28-02-10 Temat postu:

Do Francji to nam daleko ... Może to i dobrze,bo bylibyśmy jeszcze gorsi niż jesteśmy teraz ...

.

Zulema · Wysłany: 1:16:43 28-02-10 Temat postu:

A który facet podjął by sie operowac ukochana??

asiulka82 · Wysłany: 1:21:03 28-02-10 Temat postu:

dobrze niania masz rację, nie chcę mi sie więcej kontynuować tej rozmowy a tym bardziej offtopować tego tematu. Ja uwielbiam postac JM i również MCH, chociaż nie zawsze podzielam ich zachowanie wzgledem siebie, dostrzegam wady i zalety głównych bohaterów, nie jestem w nich ślepo zapatrzona jak co niektórzy myślą, wiem że to tylko telka i tym podobne, pozwolisz że na tym skończę.

niania · Wysłany: 1:21:06 28-02-10 Temat postu:

A który facet w ciągu roku zrobi studia okulistyczne i stanie sie WYBITNYM okulistą

Sorry,ale to jest nie relane i takie rzeczy dzieja sie tylko w filmach ...