Telenowele

Zulema · Wysłany: 22:16:30 08-03-10 Temat postu:

Nie tylko nominacje a wyniki,strony,widac jak wielu jest fanów

Na swiecie i w Polsce.
A niektore telki co niby takie idealne są moga tylko pomarzyc o takich wynikach ........

Wiecie na jakiej stronie mozna sprawdzic rankingi telenowel w Polsce?

cecilia · Wysłany: 22:21:15 08-03-10 Temat postu:

Nie no jak zawsze... jak ktoś powie słowo to tutaj od razu znajdzie się tłum żeby dopowiedzieć tysiąc... to moje zdanie i nie zmienicie go! Macie inne w porządku... a pozatym dla mnie ta "parka" nie przysłoni największej porażki teli... litości... czy nikt w tym temacie nie ma prawa napisać tego co myśli... wyrazić własnej opinii...

nie musicie się ze mną zgadzać... proste...

Wychwyciłam jeszcze inny błąd... w 190 odcinku było mówione, że Mch i JM za tydzień się pobierają... w dzisiejszym odcinku było mówione parę miesięcy później a Mch i JM jak nie byli małżeństwem tak nadal nie są... wiem, że w telach zdarzają się błędy... to oczywiste... ale w tej było ich bardzo wiele...

Następną zastanawiającą rzeczą jest to dlaczego Juanito od chwili porodu ani trochę nie urósł

Może i tela odniosła sukces na świecie, ale każdy indywidualnie podchodzi do sprawy i ma wyrobione własne zdanie... gdyby wszyscy byli takiego samego zdania na świecie byłoby nudno...

Nola · Wysłany: 22:23:41 08-03-10 Temat postu:

Hahaha, przy tym porodzie w spodniach i braku pępowiny u dziecka, to nawet babcia Mariana wydaje się być postacią realistyczną

Ale już tlyko o tym zostało powiedziane, że nic nowego wymyślę

MCh ślicznie dziś wyglądała w tej czerwonej sukience <3

Hombre · Wysłany: 22:26:31 08-03-10 Temat postu:

editom · Wysłany: 22:39:24 08-03-10 Temat postu:

dzisiaj jakoś JM mało się przejął tym zniknięciem Marichuy to coś nie w jego stylu. Ja myślałam ze może będzie szalał z rozpaczy a tu taki opanowany żadnej łzy. Aż dziwne co nie?

cecilia · Wysłany: 22:44:07 08-03-10 Temat postu:

Miguel · Wysłany: 22:45:28 08-03-10 Temat postu:

Dzisiaj można było trochę powspominać. Nareszcie pokazali Estefcię widać, że jej od tego pragnienia pieniędzy aż poprzewracało się w głowie. Ale, że ta Marichuy tak od razu zemdlała jak AJ za wiele jej nie zrobiła. A Marcichuy jeszcze ją z płonącej chałupy uratowała. To jest prawdziwy 'anioł'

AdivinanzA. · Wysłany: 22:53:23 08-03-10 Temat postu:

Zastanawiające jest to, że ludzie tak szybko zmieniają zdanie na dany temat ;x

Właśnie Hombre, ja nie wiem po co tyle szumu o jakiś głupi poród, dla mnie to też nie była jakaś straszna wpadka, w sumie to nie zwracałam na to aż takiej uwagi

Estefa

ta to jest mega, chyba polubiła Mch i znienawidziła samą siebie xD
Trochę dziwne, że nie szalał z rozpaczy ale mógł pomyśleć, przecież AJ jest w ciąży mch sobie poradzi.

cecilia i co się czepiasz jego zdanie, nie może mieć swojego

ANGEL

Zulema · Wysłany: 23:00:02 08-03-10 Temat postu:

Alex · Wysłany: 23:02:37 08-03-10 Temat postu:

Odcinek 191

Daniel i Rocio pobrali się

Pokazali Estefanię

Biedula wydaje jej się że jest tą którą całe życie nienawidziła

Dobrze jej tak przez nią MCH była poniżana przez ojca i przez nią straciła wzrok

Wiedziałem że AJ nie odpuści

porwała MCH i chciała zginąć razem z nią

fart chciał że zaczęła rodzić po podpaleniu

MCH się uwolniła i wyciągnęła ją z palącej chaty

AJ urodziła córkę ...

Denisse · Wysłany: 23:08:24 08-03-10 Temat postu:

Hombre · Wysłany: 23:10:47 08-03-10 Temat postu:

AdivinanzA. · Wysłany: 23:16:59 08-03-10 Temat postu:

haha, wydało się

Paola · Wysłany: 23:31:13 08-03-10 Temat postu:

Fajnie, że dziś pokazali Estefę, sfiksowała ona już na amen

Amadorek zdziwiony, że nagle go odwiedzają

Ten to zawsze chyba będzie żartował

Rafael wygląda teraz o wiele lepiej

Taki bardziej męski,a nie jak ciapa

Dobrze, że nie bylo powtórek jak, ostatnio

No nareszcie Daniel i Rocio są małżeństwem

MCH i JM

Cudnie MCH wyglądała w tej czerwonej sukience i sukni ślubnej

Odcinek absurdów

Zastanawiające, dlaczego MCH straciła przytomność jak upadła, w ogóle dziwne, że nie poradziła sobie z ciężarną AJ

AJ zachowywała się w tej chacie jak wariatka, chciała zabić siebie i MCH, na szczęście w dobrej chwili zaczęła rodzić i nawet kazała MCH uciekać, a sama chciała się spalić

Jakie przejawy dobroci czy co

I ten słynny poród w spodniach

Dziwne, że policja już niby dojechała do tej chaty i sie nie pojawiała

A synek MCH to się zatrzymał w miejscu chyba

powinien już chodzić

Denisse · Wysłany: 23:32:51 08-03-10 Temat postu: