Telenowele

Dawid · Wysłany: 3:03:13 03-01-15 Temat postu:

Mnie też już trochę nudzi, ale podczas dwóch pierwszych emisji nie oglądałem całości i teraz chce obejrzeć wszystkie odcinki.
Czekam już na 20 luty, bo wtedy nowa tela.

Shaunee · Wysłany: 16:18:56 03-01-15 Temat postu:

Mimo wszystko i tak uwielbiam chemię, która jest pomiędzy Maite i Williamem, więc już czekam na końcowe odcinki

roksi 20 · Wysłany: 0:10:24 17-01-15 Temat postu:

Jezu mam już dosyć Any Julii i tego jej udawania dobrej kochającej przyjaciółki MCH ta jej akcja w szpitalu przed operacją była żałosna.

Shaunee · Wysłany: 0:14:45 17-01-15 Temat postu:

Dobrze chociaż, że Juan Miguel już ją przejrzał, a reakcja Cande dziś cudowna

Nie sądziłam, że Ana Julia będzie się jeszcze mieszać do Eduarda i Beatriz, w sądzie przegieła.. i z drugiej strony nie dziwie się Beatriz, że się tak zdenerwowała..

A to przekonywanie Patricia, żeby się zgodził na zoperowanie Marichuy przez Juana Miguela przypomniało mi sceny przekonywania Leoparda, żeby odebrał poród Marichuy

roksi 20 · Wysłany: 0:48:05 17-01-15 Temat postu:

syla6667 · Wysłany: 0:57:29 17-01-15 Temat postu:

Dla mnie najgorszą, najbardziej wkurzają postacią była właśnie Ana Julia, nie raz wracałam do początkowych odcinków, ale tych gdzie AJ była to nie dałabym rady...

roksi 20 · Wysłany: 1:44:48 17-01-15 Temat postu:

Wiśienka · Wysłany: 15:24:43 17-01-15 Temat postu:

ta telenowela powinna miec na oko 130 i byłaby genialna a teraz aż sie tego oglądać nie da co ta reżyserka z tego zrobiła ale tak kase trzepała pewnie

syla6667 · Wysłany: 15:30:59 17-01-15 Temat postu:

zgadzam się, że gdyby zakończyli na tylu odcinkach to inne wspomnienia by pozostały po telce, a tak to sporo osobom podniosła ciśnienie

Choć ja i tak ją bardzo lubię za cudowny duet jaki stworzyła May z Williamem

roksi 20 no to w końcu skończysz ją oglądać od początku do końca

a później to jak już można wracać tak jak ja do tych najlepszych scenek z samymi protami

Shaunee · Wysłany: 22:03:42 17-01-15 Temat postu:

też uważam, że Maite i William stworzyli świetny duet

szkoda tylko, że tak poprowadzono scenariusz, ale chemia jest genialna

roksi 20 · Wysłany: 22:14:03 17-01-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 23:52:43 17-01-15 Temat postu:

Dokładnie, takie przeciaganie na siłe i tworzenie przez to absurdalnych sytuacji

narazie najbardziej jeszcze ciekawi mnie wątek Beatriz, Eduarda i Amadora, no i dziecka, ciekawa jestem jak rozwiąża te kwestie chorobliwej zazdrości Beatriz, tej przyjaźni z Elsą i jej realacji z Eduardem i jak zakonczy sie wątek Amadora i dziecka

to jeszcze teraz jest najlepsze

edit:
najzabawniejsze teraz w tym wszystkim jest to, że Patricio jest teraz taki wdzięczny Juanowi Miguelowi, tak go uwielbia, tak mu dziękuje..

absurdalne

roksi 20 · Wysłany: 21:31:11 19-01-15 Temat postu:

Shaunee · Wysłany: 22:06:37 19-01-15 Temat postu:

No MCH wszystko w nim rozpoznała, że to Juan Miguel

w ogóle to dla mnie śmieszne, że mozna komuś wmówić, że to ktoś inny niż osoba, którą się bardzo kocha i bardzo dobrze zna

No ale to telenowela, i na dodatek telenowela Nathalie, więc tu wszystko jest możliwe

roksi 20 · Wysłany: 23:10:27 19-01-15 Temat postu: