Telenowele

Liana · Wysłany: 16:39:47 28-12-09 Temat postu:

Jak siadywał sobie w bibliotece po tym jak wyjechała Mch i wróciła Vivianna to też sobie dosyć często poprawiał humorek takimi rzeczami.

Z Ivette też przecież nie pił soczku.

Ansza · Wysłany: 17:21:41 28-12-09 Temat postu:

Hehe

Może on jest alkoholikiem? Tylko, że tak powiem, alkohol na niego nie działa w ilościach jednej szklanki. Działa na niego butelka i więcej.

Paola · Wysłany: 23:30:17 28-12-09 Temat postu:

bardzo możliwe

i już wszystko jest jasne, dlaczego to JM ożenił się z Vivianą

zagadka rozwikłana

Ansza · Wysłany: 23:41:19 28-12-09 Temat postu:

Możemy uznawać się za kolejnego Sherlocka Holmesa

Sama jestem ciekawa co na to scenarzyści CCEA.

Paola · Wysłany: 0:33:40 29-12-09 Temat postu:

taa dokładnie

hmm scenarzyści CCEA może nie myśleli, że ktoś to może tak zintepretować

Ansza · Wysłany: 12:52:59 29-12-09 Temat postu:

Sama jestem ciekawa co by powiedzieli na taki scenariusz, chociaż myślę, że stwierdzili by, iż JM wyszedł za Vivianę, bo ją kiedyś tam kochał.

Liana · Wysłany: 17:49:10 29-12-09 Temat postu:

Nie no ja bym powiedziała, że on jej nigdy nie kochał.

Pozostaje tylko pytanie dalczego on się z nią ożenił

No chyba, że go złapała na dziecko.

Ansza · Wysłany: 22:56:00 29-12-09 Temat postu:

Ale go? Na dziecko? Przecież taki obrońca moralności

Myślę, że tam kryje się większa intryga

Liana · Wysłany: 14:52:56 30-12-09 Temat postu:

No wiecie jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze.

Przecież nie wiemy jaki był status materialny (matko jak to brzmi) Vivianny przed ślubem prawda.

No, bo niby dlaczego Onelia mieszkała razem z nimi

Coś mi tu śmierdzi w tym.

Ansza · Wysłany: 17:15:22 30-12-09 Temat postu:

Ale co z tego by miał sam JM?

Liana · Wysłany: 20:08:48 30-12-09 Temat postu:

No i właśnie to pozostaje nurtujące.

No, bo sama Vivianna miała milion powodów by go poślubić (przystojny, bogaty, z wielkim domem itd.)
Ale on? Tego to już chyba nawet najstarsi górale nam nie powiedzą.

Ciekawa jestem co nim kierowało.

A może on ma coś jeszcze na sumieniu....

Ansza · Wysłany: 21:00:57 30-12-09 Temat postu:

Ja chyba pozostanę przy wersji, że ożenił się po pijaku

A Maytę spłodził po kolejnej popijawie

Paola · Wysłany: 22:25:21 30-12-09 Temat postu:

haha powodów dla którego JM ożenił się z Vivianą nawet najstarsi Indianie nie wiedzą

no to jasne, że Viviana wyszła za niego bo bogaty, przystojny itp.

w każdym bądź razie na pewno go nie kochała, człowiek, który robi takie rzeczy jak ona nie jest zdolny do miłości moim zdaniem.
Ja podobnie jak Aniulcix uważam, że ożenił się z nią jak był pijany

Liana · Wysłany: 13:11:40 31-12-09 Temat postu:

Czyli wychodzi na to, że nasz drogi, moralny jak cholerka Juan Miguel był (lub nadal jest, chociaż ostatnio mu przeszło

) alkoholikiem.

Ansza · Wysłany: 23:27:30 01-01-10 Temat postu:

A może po prostu się wyleczył? To jest możliwa opcja, ale czasami widać go w odcinkach w biblioteczce z szklanką w dłoni i jeszcze raz przypomnę to raczej nie soczek