Telenowele

Luimelia · Wysłany: 19:50:47 10-05-14 Temat postu: Czy lubicie imprezować?

Jeśli Tak to w jakich warunkach? Domówki, Plener czy moze Dyskoteka?

Raquel Becker · Wysłany: 17:51:26 11-05-14 Temat postu:

Najlepsze są Domówki

Luimelia · Wysłany: 18:03:01 11-05-14 Temat postu:

ja nigdy nie lubialam imprezowac, jakos mnie to nie kręci. Wolę napić się piwka w towarzystwie mojego narzeczonego w domku dobry film itd

A jesli już no to do baru na piwko z kumpelą

Raquel Becker · Wysłany: 18:04:28 11-05-14 Temat postu:

Ja to kocham imprezy

Dlatego chce iść na studia bo wtedy jest najwięcej takich imprez

Paulina89 · Wysłany: 18:04:30 11-05-14 Temat postu:

Mam 19 lat i nigdy nie byłam na imprezie i jakoś mnie nie ciągnie,wolę zakupy,grilla czy basen lub wypad nad wodę.

Luimelia · Wysłany: 18:07:02 11-05-14 Temat postu:

Raquel Becker · Wysłany: 18:10:48 11-05-14 Temat postu:

ZampiVanez - ja na dyskotece też nigdy nie byłam

wolę jakoś domówki .
Młodzież z roku na rok jest coraz gorsza ;/ dla szpanu palą bo chcą uważać się za dorosłych

Luimelia · Wysłany: 18:14:06 11-05-14 Temat postu:

no własnie i jeszcze to pokazują na nk czy fb bo mam takich znajomych niestety co się tym szczycą że pili... Dla mnie żałosne jest też to ze np dziewczyna w moim wieku co jest matką woli iść na impreze niz z dzieckiem siedziec, i jeszcze na fb o tym pisze że co tydzien na imprezy chodzi i wgl a jest mężatką no to sorry ja na jej miejscu siedzialabym z dupą w domu z mężem i dzieckiem zaprosiłabym dwie trzy osoby i wypiłabym sobie piwko na miejscu a nie zachowywac sie jak idiotka..
Druga kolezanka tez ekstra odebrali jej dwójke dzieci a ona dalej na imprezy chodzi jakby zyc bez nich nie mogla..
Ja nie rozumiem takich ludzi..Wolą imprezy od rodziny

Paulina89 · Wysłany: 18:15:16 11-05-14 Temat postu:

Albo cwaniaczki jadą nad wodę,chleją a potem toną ;/
Masakra jak mi kuzynka opowiadała chodzi do 5 klasy podstawówki a taka dziewczynka z jej klasy poszła z kolesiami do lasu i pokazywała im piersi

Luimelia · Wysłany: 18:18:06 11-05-14 Temat postu:

heh no w podstawówce dziewczyna juz siedzi chłopakowi na kolanach to juz jest na prawde tragedia.. Za moich czasów nie bylo czegos takiego w podstawówce , w gim dopiero chlopaki sie rozszaleli i im hormony buzowały.
Znam laske co ma obecnie 18lat a wczesniej zmieniała chłopaków co tydzień i tak od 11-12 roku zycia.. Imprezy,alkohol , jakies dragi ech kompletna masakra

Raquel Becker · Wysłany: 18:18:18 11-05-14 Temat postu:

Ale idiotka zostawić swoje dziecko i iść na imprezę ja tak bym nie umiała jak się ma dziecko to powinno się nim zajmować a nie szwędach się po jakich klubach
Powinno ją to czegoś nauczyć i mogłaby się postarać odzyskać dziecko a nie imprezy
Co za idiotki bez obrazy . Ja jestem zdania że jak będę miała dziecko to skończą się imprezy i wszystko ono będzie dla mnie najważniejsze

Luimelia · Wysłany: 18:22:56 11-05-14 Temat postu:

No ale niestety wolą iść na impreze pokazać tyłek i ze jeszcze mogą miec kazdego.. puste laski
Jak sie dowiedziałam ze kolezanka straciła dzieci i poszły do domu dziecka a pare dni pozniej widzialam fotki z imprezy to na prawde mialam ochote jej cos powiedziec ale przemilczałam..
Dzieci są ważniejsze niz impreza czy alkohol ale nie którzy mają inne kryteria

Raquel Becker · Wysłany: 18:28:08 11-05-14 Temat postu:

Nie trawię takich pustych lalek dla których tylko imprezy się liczą
Ja to bym powiedziała może by coś zrozumiała chociaż. Ale ludzie żałują czegoś jak coś stracą a będzie za późno

Luimelia · Wysłany: 18:30:38 11-05-14 Temat postu:

ja nie rozumiem rodziców ktorzy puszczają swoje małolaty na takie imprezy... Takie imprezy powinny byc od 16lat dyskoteki itd a nie dzieciaki tam idą i sie wygłupiają jeszcze laski w krotkich spodniczkach głębokim dekoldzie

paranoja

Anna. · Wysłany: 19:16:30 11-05-14 Temat postu:

A ja lubię imprezować w doborowym towarzystwie no i oczywiście z głową. Wolę domówki choć na dyskoteki też lubię chodzić. Ostatnia dyskoteka na jakiej byłam to była jeszcze w gimnazjum a tak to teraz jeżdżę na urodziny do koleżanek, jakieś festyny, dożynki, wesela