Telenowele

athine · Wysłany: 22:25:49 28-03-08 Temat postu:

Chciałabym być odważna i pokazywać jaki mam styl.
Ale nie wypada, żeby dziewczyna ze wsi z II gimnazjum chodziła na lekkich szpileczkach do dżinsów i tuniki, a tym bardziej że szpileczki musiałyby co chwilę omijać krowie łajno

U mnie akurat nie jest tak źle, nazwałabym nawet że w porzadku, lecz nie chce wyjść na dziwkę, a bardzo chciałabym zakładać szpileczki i być figlarna, ale nie potrafię

To jest mój upragniony styl: elegancki z taką nutką figlarności

No ale niestety to tylko marzenia. Jestem zwykłą nastolatką, która chodzi najczesciej w mundurku

ayashi^^ · Wysłany: 22:59:07 28-03-08 Temat postu:

ajj nie przesadzaj.!przeciez kazdy ma prawo do własnego stylu! Ty rowniez mozesz chodzic ubrana tak jak lubisz i nie przejmowac sie opinia innych. Szpilki to nie od razu dzi**a

Natalia · Wysłany: 23:02:54 28-03-08 Temat postu:

Nigdy ale to nigdy nie nalezy brac do siebie opini innych,
jak jeden mówi oo ty masz masz ze szmacarni i bóg wie skad,
cos w tym stylu,nie wazne,

trzeba byc sobą, i chodzic w tym czym sie lubi,
i i przecierz nie szata zdobi człowieka

Mi zawsze próbowali wciskac jakies sukienki, spódniczki
mini tylko daltego ze mam długie nogi,
a ja własnie nie lubie,kocham spodonie generalnie takie szerokie
ciuszki

ayashi^^ · Wysłany: 23:07:47 28-03-08 Temat postu:

dokładnie..co Cie obchodzi, co mowia o Tobie inni, ktorzy sa gorsi, bo nie maja własnego stylu tylko chca sie upodobac innym...warto byc zawsze sobą

Lizzie · Wysłany: 23:11:49 28-03-08 Temat postu:

Ja nie mam jakiegoś wyrobionego stylu, zakładam co jest pod ręką

no nie do końca tak, ale nie przywiązuje bardzo dużej uwagi do ciuchów
W każdym razie na pewno nie zwracam uwagi na modę i nie ubieram jakiegoś ubrania tylko dlatego, że jest modne i wszyscy to noszą, wręcz przeciwnie, wolę nosić to czego inni nie noszą, po prostu to co mi się podoba

ale tak ogólnie mówiąc to ubieram się całkiem normalnie, niczym się zbytnio nie wyróżniam

Też uważam, że nie powinno się przejmować tym co inni o nas mówią, jeśli ktoś śmieje się z kogoś tylko dlatego, że nie podoba mu się jego ubiór to jest bez sensu i nie warto przejmować się taką osobą

Ja sama podziwiam takie osoby, które mimo wszystko są sobą i mają gdzieś zdanie innych

athine · Wysłany: 23:16:56 28-03-08 Temat postu:

no hmm... wyobrażacie sobie 14-latkę... no dobra, 15-latkę wyglądającą na szesnaście lat (

) chodzacą do II gimnazjum w szpileczkach, dżinsach itd?
Chodzi o to... że jednak na wsi inaczej ludzie patrzą. Zresztą moja mama nie kupiłaby mi nigdy szpilek

Ja zawsze jak jestem u swoich straszych nieco (rok i dwa) przyjaciółek to zakładam im szpilencje i paraduję

ostatnio chciały mi kupic na urodziny, ale powiedziałam, że moja mama wyrzuciłaby mnie chyba z domu

w tym jest najgorszy problem: mama.

ayashi^^ · Wysłany: 23:18:55 28-03-08 Temat postu:

Hymm..no w sumie troche dziwnie w takim wieku nosic szpilki :p mnie tak nigdy do butow na obcasach nie ciagnelo, tym bardziej szpilek

nie martw sie, jeszcze bedziesz miala czas je nosic ;]
mimo wszystko nie przejmuj sie tak opinia innych ^.^

Lizzie · Wysłany: 23:20:59 28-03-08 Temat postu:

No tak mama... coś o tym wiem. Moja nakupi mi rzeczy, które mi się nie podobają, ale nie mówię jej tego, żeby jej nie urazić, a potem jak chce sobie coś kupić to mówi, że przecież mam dużo ubrań. Za takie to ja dziękuję, co z tego, że mam dużo jak połowy nie używam

No właśnie, ayashi ma rację, jeszcze przyjdzie czas na szpilki

ayashi^^ · Wysłany: 23:31:36 28-03-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 23:36:27 28-03-08 Temat postu:

Tym sie róznimym,mi jak starsza cos kupi,. to odrazu
wale z grubej rury,
gdzies ty mi to kupiła

Bo szczerze zbytnio to ona gusut nie ma,
no może ma ,ale mi sie nie poodoba

Kupuje ubrania które wogóle do mnie nie pasują.

athine · Wysłany: 23:37:31 28-03-08 Temat postu:

o ja to mam tak często!

właśnie lustruję swoją szafę i spisuję sama dla siebie ile kasy muszę uzbierać, żeby sobie kupić to co mi się podoba...

Anua · Wysłany: 0:45:38 29-03-08 Temat postu:

mi mama już od lat nie kupuje rzeczy, ew. jeździmy razem gdzieś na zakupy, ale to ja wybieram ciuchy. A szpilki mam, owszem, kupiłam razem z mamą na ważne uroczystości. Nie są wysokie, jakieś 5cm-6cm, bo młode dziewczyny głupio wyglądają na wyższych

zwłaszcza, że jeszcze nie potrafią w takich chodzić

ale ja już się uczę, na przyszłość

Gatita · Wysłany: 10:12:30 29-03-08 Temat postu:

Mi mama pozwoliłaby chyba na wszystko..

Ja najbardziej lubię szerokie spodnie biodrówki...buty najlepiej trampki

No i takie troszke bardziej obcisłe bluzeczki na ramiączkach

No ogólnie lubię bluzy, dzinsy, adidasy..i krótkie spodniczki..ale umiem sie tez ubrac "ładnie" jak trzeba

Ale to nie jest tak, ze obrałam sobie jakiś konkrenty styl..np.,kozaki na obcasie tez ubiorę

ale oczywiście mam zawsze na uwadze jedno: zeby było mi wygodnie i zebym czuła sie dobrze..a jak przy tym ladnie w tym wygladm to juz jest cudownie

ayashi^^ · Wysłany: 11:48:37 29-03-08 Temat postu:

ja nie nosze szpilek i jak na razie nie mam zamiaru, bo jeszcze zdaze sie nanosic^^ z reszta sa niewygodne

i zupelnie niepotrzebne takim młodym dziewczynom, bo czasem az glupio wygladaja ;]

zastina · Wysłany: 12:22:43 29-03-08 Temat postu: