Telenowele

Anua · Wysłany: 22:41:01 29-08-07 Temat postu:

ja byłam raz na koloniach i raz na feriach. Ferie były świetne, ale kolonie... masakra. w przyszłe wakacje chciałabym na kolonie do Hiszpanii, ale nie wiem czy wypali

pauluś51 · Wysłany: 22:43:23 29-08-07 Temat postu:

Anua · Wysłany: 22:44:23 29-08-07 Temat postu:

Notecreo jest studentką

Notecreo · Wysłany: 22:49:27 29-08-07 Temat postu:

no wlasnei...a studenci maja taki przywilej, ze ich wakacje sa o miesiac dluzsze (kiedys mis ie tak udalo, ze mialam 4 miesiace wolnego

)

Marta · Wysłany: 22:53:23 29-08-07 Temat postu:

osz.. cwaniaro

chce byc studentem

Emi · Wysłany: 22:56:13 29-08-07 Temat postu:

Notecreo · Wysłany: 23:02:26 29-08-07 Temat postu:

oj tam, nie przejmuj sie...wg mnie gorzej maja ci, co musza caly wrzesien siedziec na praktykach....

Emi · Wysłany: 23:11:21 29-08-07 Temat postu:

Ja na szczęście nie mam obowiązkowych praktyk jak to jest na niektórych kierunkach. Chciałam w tym roku iść na nie z własnej woli, ale zrezygnowałam, bo nie uśmiecha mi się zapychać np. miesiąc za darmochę.

Poza tym ciężko się gdzieś załapać (co jest trochę paradoksalne, ale niektóre są płatne, więc się nie dziwię). A co do poprawki to się nie przejmowałam ostatni miesiąc, ale teraz na nowo zaczynam. Dobrze, że większość roku przeżywa to co ja...

Notecreo · Wysłany: 23:13:24 29-08-07 Temat postu:

u nas ludzie mieli caly miesaic praktyk w szkole

ja cieszylam sie, ze nie poszlam na blok pedagogiczny, bo potem sie okazalo, ze w szkolach nie ejst honorowany

Emi · Wysłany: 23:20:46 29-08-07 Temat postu:

Widzę, że gadamy sobie na zmianę w dwóch tematach.

Nie mogłabym uczyć dzieci...Nie mam talentu do przekazywania wiedzy, więc współczuję ludziom takich praktyk.

Poza tym boję się trochę dzieci.

A raczej ich kłopotliwych pytań...Jeszcze by zapytali o coś o czym bym nie miała pojęcia.

Notecreo · Wysłany: 23:22:30 29-08-07 Temat postu:

ja slyszalam, ze najwieksza rzeź jest w gimnazjach...moja kolezanka wychodzila zaplakana z lekcji, na ktorych prowadzial praktyki

kulka · Wysłany: 23:29:54 29-08-07 Temat postu:

A moją to kamieniai obrzucali w podstawówce

Ale ona jest taka, że sowim zachowaniem odrzuca ludzi od siebie.

...::Justyna::... · Wysłany: 23:31:29 29-08-07 Temat postu:

U mnie w szkole to rzucali mandarynkami i ogórkami kiszonymi nie w praktykantów tylko w nauczycieli

kulka · Wysłany: 23:34:43 29-08-07 Temat postu:

Ło matko, to jak sobie nauczyciel nie daje rady to praktykant niech lepiej do takiej klasy nie wchodzi

Emi · Wysłany: 23:35:35 29-08-07 Temat postu:

Gimnazjum jest najgorsze. Nie wiem po co to w ogóle wymyślili.

Dzieci kończą podstawówkę i wchodzą w nowe środowisko, gdzie na nowo muszą zdobyć akceptację rówieśników. I najczęściej robią to poprzez bójki, szantaże itp. (szczególnie chłopcy rzecz jasna). I później są efekty w postaci kolejnych samobójstw...
Jak była tylko podstawówka, to ludzie ją kończący byli już trochę starsi i mądrzejsi, wyrośnięci z tego "głupiego wieku" dominacji w grupie (bez obrazy dla forumowiczów w gimnazjach, mówię to po moich obserwacjach po tym co się dzieje).