Telenowele

Eliza007 · Wysłany: 15:39:07 29-03-08 Temat postu:

eeeehhh..takie barbie ludzi otaczają a pogadać można z nimi jedynie o modzie i ciuchach- puste:/

Natalia · Wysłany: 16:51:43 29-03-08 Temat postu:

Ludzie Alleluja

Jest burza

Od wakacji chyba nie było

Ja zawsze jak była to sobie mówiłam,

o Bóg gra w kręgle

athine · Wysłany: 16:55:07 29-03-08 Temat postu:

a u mnie jest ładna pogoda, chmurki też ładne są

nawet ciepło, więc faajnie

Lizzie · Wysłany: 16:55:41 29-03-08 Temat postu:

Kręgle

U mnie jest spokojnie i nie zapowiada się na burzę

już dawno nie było u mnie burzy

i dobrze bo nie lubię.
Jeszcze w dzień jest fajnie jak przejdzie taka mała burza, ale w nocy...nie mogę zasnąć wtedy i troszeczkę się boję

Natalia · Wysłany: 17:00:08 29-03-08 Temat postu:

Ano pewnie że w kręgle

sobie gra z tymi duszyczkami heheh

Eliza007 · Wysłany: 17:00:30 29-03-08 Temat postu:

złapała was kiedyś burza?
ja dwa lata temu szłam z siostrzenica do sklepu:P było gorąco a jak doszłam już na miejsce to zaczęło padać i to tak...a ja w topie i króciutkich dzinsach..mała zaczęła histeryzować,a że miała 3 latka to nie mogłyśmy ani biegnąć bo miałam ciężkie zakupy ani też nie mogłam jej nieśc

tak lunęło

A ja usiłowałam coś wymyśleć,że może pod drzewo czy coś,ale jednak nie i pobiegłysmy...tak mocno pioruny waliły,że zaczęłam się modlić..nigdy tego nie zapomne:P

Anua · Wysłany: 17:18:17 29-03-08 Temat postu:

pierwsza większa burza była u mnie już ze 2tyg temu

w ost wakacje mnie złapała, byłam z koleżankami na polance na rowerach. Pioruny strzelały obok nas i zaczęłam histeryzować

Rosaura · Wysłany: 18:09:32 29-03-08 Temat postu:

mnie w burzy nie przerażają błyskawice, a te grzmoty..to jest okropne..a tak w ogóle to dawno u mnie burzy nie było..a jak była to może w nocy i nawet nie wiem

Eliza007 · Wysłany: 18:31:36 29-03-08 Temat postu:

ja boję się burzy bo zawsze mam wrażenie,że te pioruny moga gdzieś trafić

LovKristi · Wysłany: 19:39:47 29-03-08 Temat postu:

Ja pamiętam jak byłam na wycieczce na wsi z koleżankami i wyszłyśmy sobie nocką na spacerek i była burza, ale nas to nie obchodziło...I w pewnym momecie stoimy, a mi tuż nad głową piorun

Tak się wystraszyłam, zaczęłam piszczeć, krzyczeć i od razu wróciłyśmy do domu

Natalia · Wysłany: 19:51:25 29-03-08 Temat postu:

Ja jak byłam w ubiegłym roku na mazurach,to
ten dyrektor tego całego osrodka co tym zarządzał,
widząc chyba jaka jest pogoda że zacznie zaraz padac,
wysłał nas na kajaki

ledwo wyruszylismy i zaczeło latac,
wszyscy byli mokrzy, chcielismy tego starego pryka do wody wrzucic
za to.

Anua · Wysłany: 21:07:04 29-03-08 Temat postu:

Boże, on jakiś niepoważny?!przecież mogła Wam się krzywda stać! Pamiętam jak w zeszłoroczną straszną burzę na mazurach i wtedy moja koleżanka była na jeziorze... Na szczęście nic się nie stało

Natalia · Wysłany: 21:42:35 29-03-08 Temat postu:

No a wiesz, bo wtedy to był talo czas ze co chwile padało i na dodatek
te był całe zalane, ledwko wyjechalismy i zaczło lac, brr
a ten wredny lol sobie stało tylko na tej plaży

Martiza · Wysłany: 14:38:47 30-03-08 Temat postu:

Jeżeli gadacie o pogodzie to u mnie świeci słońce i na zachmurznie się nie zapowiada.Dlatego mój tata przewiózł mnie motorkiem

LovKristi · Wysłany: 15:22:59 30-03-08 Temat postu: