Telenowele

Lizzie · Wysłany: 23:37:59 28-04-08 Temat postu:

Natalia to pokaż zdjęcie jakieś

i wiem, że nie mówisz o mnie

Natalia · Wysłany: 23:44:09 28-04-08 Temat postu:

Ukradli mi aparat

To sie nazywa peszek,,,posle pocztówke,,,

a od szkoły wiecie,, kilku tygodniowy urop

Shameika · Wysłany: 0:51:23 29-04-08 Temat postu:

Natalia · Wysłany: 15:57:31 29-04-08 Temat postu:

Hhaha od popo, sidze z ojcem na kompie i mu szukam filmków
z Włatców Much

chory jest na punkcie tej bajki,

ma tapete z nimi na pulpicie i wyswietlacz, albo jak sie mnie spytał,,
co to są avatary

Ehhh a teraz siedzi i ogląda odcinki

Ps.. Jestem cała Happy bo ten wyjazd na obóz do Włoch to już
chyba pewniak

Mam do wyboru jeszcze Grecje, lub... Chorwację,
Ale wole Włochy

Bo po pierwsze,

KOcham ponad wszystko Włochów,ich język itp.

Po drugie ,, to miasto mojej ukochanej Sophi Loren

A ja jesten szajbnięta na jej punkcie

Jak bym ją jeszcze spotkała, autentycznie bym chyba zwariowała,

ze szczęscia

Psychiczna. · Wysłany: 16:15:59 29-04-08 Temat postu:

No to masz super, tez bym chciała wyjechać do Włoch

A kiedy jadzisz?

Gatita · Wysłany: 16:24:21 29-04-08 Temat postu:

Ja bym chciała pojechac na obóz taneczny, ale niestety moje checi chyba przyszły za pozno..no i tez to nie są tanie obozy...a najbardziej chciałabym jechac tam, gdzie mozna spotkac jakis sławnych tancerzy czyli z Tanca z gwiazdami..
No a tak poza kraj to chciałabym do Hiszpanii

Natalia · Wysłany: 16:28:03 29-04-08 Temat postu:

Paulaa14 nie wiem jeszcze, ale jak juz to bym chciała gdzie chyba
w sierpniu

,
Ale pewnie do tego bym zwariowała z nerwów

Ale jest tez druga strona medalu,,
pojechała bym pewnie samolotem

A ja sie ich PANICZNIE boje

Mam do wyboru jeszcze autokar

Nie wiem co gorsze ,

rozbic sie samolotem w przestworzach

czy wywrotka w autokarze

Chyba to drugie, ,,

Nie no, wiem że takie myslenie jest chore, ale mam
lęk przed takimi długimi wyjazdami,,

Gatita · Wysłany: 16:33:18 29-04-08 Temat postu:

ja samolotem tez bym sie bała..

Nie przejmuj sie...wydaje mi sie ze te maszyny są okropnie niepewne..chyba nigdy nie wsiadę do samolotu..juz sie chyba wolę tłuc autokarem..chociaz to tez nie jest dobry pomysl, bo mam chorobę lokomocyjną

Isabela · Wysłany: 16:34:27 29-04-08 Temat postu:

Ja też bym chciała wyjechać za granicę... a zwłaszcza do Włoch lub Hiszpani. Ale chyba na razie nie pojadę. Ja teraz się szykuję na wycieczkę do Warszawy, bo nam babka od historii organizuje na jeden dzień i mamy zwiedzać sejm.

Gatita · Wysłany: 16:36:03 29-04-08 Temat postu:

A ja za to nie mam zadnej wycieczki..a szkoda..

3klasy jadą a my siedzimy w budzie..ja zwariuje chyba...oby to sie zmieniło i w przyszłym roku mam nadzieje nadrobimy straty...i wycieczki bedą..

Natalia · Wysłany: 16:36:55 29-04-08 Temat postu:

No ale wiesz jak to jest, tyle sie w wakacje słyszy o tych
wypadkach autokarowych

Pozatym jakby nie patrzec jestem nw tym Kraju zupełnie sama,
no ok, są opiekuni itp. Ale tak to

Skazana na siebie

Gatita · Wysłany: 16:40:59 29-04-08 Temat postu:

A własnie Natalia. Z kim ty tam jedziesz? Jakas wycieczka? Bo chyba mi umknęło jak o tym pisałas

Psychiczna. · Wysłany: 16:49:23 29-04-08 Temat postu:

Ja nie wiem czy bym odważyła sie polecieć samolotem..może

Natalia zazdroszczę ci ze jadzisz

Natalia · Wysłany: 16:55:17 29-04-08 Temat postu:

Ale pamiętajcie nie na 100%
nie wiadomo ile to do konca kosztuje,ale to chyba najmniejszy problem,,

A pojade z jakimis lolami,,mój ojciec jak przystało
na Ślązaka

jest górnikiem,i kopalnia w której praucje organizuje takie wyjazdy

A mój brat jedzie w góry

niezle co,, ja sie będe zabawiac
we Włoszech, a on w Górach

Za granice narazie na taki obóz pojechac nie moze,
chyba trzeba miec skonczone 13 lat,

a on ma niecało 11

Araceli12 · Wysłany: 17:39:58 29-04-08 Temat postu:

Super tez bym chciała pojechać do Włoch ale gdybym miala do wyboru samolot i autokar wybrałabym to pierwsze.
A Isabela tez byłam niedawno na wycieczce w Warszawie i zwiedzaliśmy również sejm wiec dosyć ciekawie było nawet Ziobro do nas przemawiał ale dlatego tylko ze naszej nauczycielki znajomy sie z nim przyjaźni.