Telenowele

brodzia · Wysłany: 19:50:15 02-01-15 Temat postu:

ale sie forum rozhulalo!!

nie nadążam

teraz sa modne zaklady bukmacherskie

Anna. · Wysłany: 20:08:38 02-01-15 Temat postu:

Co tam u Was kochani?

syla6667 · Wysłany: 20:12:01 02-01-15 Temat postu:

tak zakłady bukmacherskie są coraz bardziej popularne, niektórzy to niezłymi sumami obracają... ja tam sobie raz na jakiś czas w lotka zgram, ale to tam kilka złoty idzie na to i też się jakoś nie wkręcam za bardzo w to

Anna. · Wysłany: 20:14:42 02-01-15 Temat postu:

A ja w to nigdy nie grałam i jakoś mnie do tego nie ciągnie

syla6667 · Wysłany: 20:18:38 02-01-15 Temat postu:

to dobrze, przynajmniej nic nie tracisz

a ja jak sobie wezmę lotka to tak się zastanawiam co zrobię jak wygram (marzenia) oczywiście krótko trwają... do czasu aż sprawdzam wyniki i np. wygrywam tylko 2zł

Anna. · Wysłany: 20:29:26 02-01-15 Temat postu:

Szkoda mi kasy tracić na takie coś. Wolę sobie odłożyć na czarną godzinę

brodzia · Wysłany: 0:00:18 03-01-15 Temat postu:

Ja nawet w totka nie gram bo tego nie ogarniam a pozniej zapominam sprawdzić

Leyla · Wysłany: 23:25:17 05-01-15 Temat postu:

mój kolega w zakładach wygrał 20 tysięcy, rany ;o ja też bym tak chciała

biednemu zawsze wiatr w oczy xD

syla6667 · Wysłany: 0:06:47 06-01-15 Temat postu:

wow 20tys to jest dużo.

Leyla · Wysłany: 0:12:07 06-01-15 Temat postu:

no nawet z pracy zrezygnował, w sumie też bym zrezygnowała

mając tyle kasy

Julita · Wysłany: 0:18:06 06-01-15 Temat postu:

Ale 20tys to nie jest aż tak dużo, żeby z pracy rezygnować, bo pieniądze szybko się kończą..

No ja wygrałam kiedyś 20 złotych i to tyle

Ale mój tata kilka razy trafił "czwórkę" i zawsze przeżywał, że czemu o tą jedną mu brakło do piątki- ale gdyby miał piątkę przeżywałby, że zabrakło mu tylko jednej do głównej wygranej

A mój kumpel kiedyś znalazł chyba ze 100Euro w książce w bibliotece! Z resztą on to jest w czepku urodzony. Wszystko mu się udaje, jak chce wygrać bilet na koncert- wygrywa

Nie mam pojęcia jak on to robi... Zazdrosna jestem

syla6667 · Wysłany: 0:24:57 06-01-15 Temat postu:

Julita to ten Twój kolega to urodzony szczęściarz

Ja raz wygrałam 1tys zł akurat na urodziny - taki miły prezent

Leyla dużo, ale nie aż tak dużo żeby tak od razu rezygnować z pracy...

Shelle · Wysłany: 0:30:39 06-01-15 Temat postu:

No ja zdecydowanie nie pogardziłabym 20 tysiącami, ale żeby od razu z pracy rezygnować to chyba przesada. W końcu jak długo można przeżyć za te 20 tysięcy??

Julita · Wysłany: 0:31:29 06-01-15 Temat postu:

Żeby nie było za różowo w Toto Lotka nie wygrał nigdy

No ale ja bym i tak z chęcią się na jego szczęście zamieniła, bo on już tyle razy wygrał coś fajnego.

Leyla · Wysłany: 14:19:51 06-01-15 Temat postu:

I tak umowa nam się za miesiąc miała skończyć więc zrezygnował i tak był na plusie

a czy poszedł do kolejnej pracy to cholera go wie