Telenowele

moniq · Wysłany: 21:27:55 04-05-07 Temat postu:

nie przypominam sobie

smieszkula · Wysłany: 21:37:43 04-05-07 Temat postu:

ja chyba miałam 1 wpadke musiałam z kol.farbe odkupywać

Jeanette · Wysłany: 20:12:02 08-05-07 Temat postu:

ja to ciągle mam wpadki jestem przypałowcem

Leyla · Wysłany: 21:04:54 16-07-07 Temat postu:

Mi się zdarzyło sporo wielkich wpadek... i wolę ich nie wspominać,bo na samą myśl się źle robi

inia · Wysłany: 22:39:45 16-07-07 Temat postu:

Nie raczej nie, przynajmniej nie pamietam

cezar82 · Wysłany: 18:31:02 18-07-07 Temat postu:

Tak

Pisz dłuższe posty!
Aguska

Rubi :) · Wysłany: 18:57:09 18-07-07 Temat postu:

Ja tez nie przypominam sobie zebym miała jakąś wielka wpadkę

NinaX · Wysłany: 20:36:41 18-07-07 Temat postu:

Takiej wielkiej to nie, ale małe sie zdarzały.

Stokroteczka · Wysłany: 16:25:28 21-07-07 Temat postu:

ja miałam

mów mi Kasia =D · Wysłany: 16:58:59 22-07-07 Temat postu:

U mnie normalnie jaja na kijku

chwilami myśle że podmienili mnie w szpitalu moja rodzina jest psychiczna...ale rodziny sie nie wybiera;p No więc np jestem se teraz u cioci w Krośnie no i wczoraj poszłam na basen z moim bratem Przemkiem kuzynem Julkiem i taka Kasia koleżanka(przyjechała ze mną do Krosna) i mój brat chciał ściągnąć majtki mojemu kuzynowi Julkowi i ściągnął jakiemuś chłopu

bo on tyłu stał a mieli podobne czepki my z koleżanką posikane byłyśmy...

Natunia · Wysłany: 19:01:55 22-07-07 Temat postu:

...no to nieźle
A jeśli chodzi o moje wpadki...hmmmm troche ich było....

Stonka · Wysłany: 12:10:40 23-07-07 Temat postu:

ja też miałam wpadke.

kiedyś na mszy w kościele mówiłam to samo co ksiądz a ludzie do okoła milczeli. dop[iero po chwili sie kapnęłam co robie. masakra. miałam ochote zniknąc

Aguska · Wysłany: 12:24:08 23-07-07 Temat postu:

To aj kiedyś w kościele stałam na samym końcu przy drzwiach.
I był przeciąg. I dostałam tymi drzwiami w plecy i tak mnie to zabolało, że krzyknełam Kur** !
I wszyscy tak na mnie spojrzeli, najlepsze było to, że na tej mszy była moja nauczycielka i ona to słyszała.

Natunia · Wysłany: 14:00:05 24-07-07 Temat postu:

o rany, spox...po wyjsciu z tego tematu zaczelam sobie przypaminać moje zyciowe wpadki, i przypamniałam sobie pewną--------->najgorszą w moim zyciu

To było jakieś 5 lat temu, moja ciocia chciala pojsc ze mna na SHREKA, co prawda byłam wtedy na tym juz 2 razy ale mi sie podobało wiec postanowilam ze z nia pojde. W tym dniu było mi strasznie niedobrze (mialam wirusa zoladkowego),ale nie bylam tego swiadoma. Mama powiedziala zebym zjadla banana, (nie znosze ich od tej pory) Zjadłam 2 i poszlysmy na film. Po 20 minutach zbełtałam sie!!! W KINIE !! Juz nigdy nigdzie nie pojde chora i na pewno nie zjem juz zadnego banana. To najgorsza rzecz jaka mi sie kiedykolwiek przydarzyła!!!

Stonka · Wysłany: 16:20:23 24-07-07 Temat postu:

heheh. Spoko wpadki macie. Ale twoja Aguska podoba mi się najbardziej

Dałaś ognia