Telenowele

Lilijka · Wysłany: 17:52:58 01-05-10 Temat postu:

heh, ale z tą swobodą czynu chodziło mi o coś trochę innego... przecież nie tak dosłownie

... ale jakoś nie słyszę w domu "nie pij, nie pal, nie ćpaj" - chyba uważa się za oczywiste, że tego nie robię (i żeby się kiedyś nie przeliczono;]) co do pijanych dzieci na ulicy...widziałam całkiem niedawno chłopca może z 10-12 (góra!) latek, papierosek w rączce i idzie bujany

- tak więc nie jest to wcale nic dziwnego dzisiaj, chociaż mnie osobiście takie zjawisko zaszokowało

Dulce Maria · Wysłany: 17:47:41 02-05-10 Temat postu:

U mnie tez jest to raczej oczywiste i rzadko to słyszę, choć czasem przed imprezą owszem, ale tak czy siak sądzę iż to jest zakaz ogólny i nawet gdy rodzice nie mówią głośno tego, to wiadomo że tak jest . Tak czy siak to jest zakaz .

No nic dziwnego że takiego widziałaś skoro mamy ta swobodę czynu, to czemu ma się powstrzymywać przed tym na co ma ochotę ;d

Mamba. · Wysłany: 11:04:22 03-06-10 Temat postu:

Ja mam nakaz wracania przed godziną 1.00 ;P
Inaczej leżę

A jeśli chodzi o zakazy to mam nie przesadzać z czekoladą

Leyla · Wysłany: 13:03:26 03-06-10 Temat postu:

Ja to mam same nakazy i zakazy w domu

Inni sobie chodzą na imprezy, a jak ja posiedzę gdzieś do 22, to jest wielka awantura

Akurat za alkohol nie mam awantur, ale najgorzej jest z wracaniem do domu, spaniem u kogoś

"Fajny" miałam okres nastoletni, w tym roku kończę 19 lat a tak naprawdę to nie miałam nigdy całonocnych imprez XD

Mamba. · Wysłany: 15:52:31 05-06-10 Temat postu:

Pojawił się nowy nakaz ...

W każdy czerwcowy poniedziałek,zamiast szaleć z paczką na dyskotekach itp. muszę sprzątnąć calusieńki dom !

A jest to trudne jak się mieszka w domu który ma 2 łazienki,kuchnie,4 sypialnie,2 pokoje gościnne ....

Nie licząc korytarzy,schodów ...

Charrito · Wysłany: 18:09:12 29-04-11 Temat postu:

Mi rodzice ufają nie mam żadnych zakazów, nakazów...

KHKoz · Wysłany: 1:33:08 01-05-11 Temat postu:

Nakazy: zakupy, sprzątanie i inne pranie

Zakazy: ściąganie papierów i książek (zały pokój zawalony) nauką, ale nie słucham

KasiOva · Wysłany: 17:40:05 29-05-11 Temat postu:

Shelly · Wysłany: 11:22:26 02-07-12 Temat postu:

Ja mam wiele zakazów, które szczerze i faktycznie to łamię.

Nie potrafię obyć się bez przekleństw, zaczęło się od wakacji jak byłam mała, wyjechałam w góry ze starsza grupą no i cały czas przeklinali, 14 dni wystarczyło bym się uzależniła, jak przyjechałam to klnęłam jak szewc, wszyscy zwracali mi uwagę, ale się zapominałam i znowu.

teraz już się przyzwyczaili wszyscy, no i nie zwracają zbytnio na to uwagi, chyba że goście czy jacyś sąsiedzi w domu są, to by nie wypadało.

Mam zakaz picia alkoholu w dużych ilościach, palenia papierosów, no i to chyba tyle.

555alice555 · Wysłany: 18:34:47 24-08-12 Temat postu:

praktycznie nie mam, chyba tylko zakaz fajek i trawki

Cashmir · Wysłany: 13:52:54 17-09-12 Temat postu:

Żadnych zakazów i nakazów. Jestem na to za stara

.

mina107 · Wysłany: 18:24:31 17-09-12 Temat postu:

nie palę nie piję nie jaram i dla moich rodziców jest to oczywiste, a tak to raczej nie

Cancun · Wysłany: 20:30:26 03-09-13 Temat postu:

Kilka lat temu pewnie były jakieś zakazy i nakazy, obecnie mieszkam z dala od rodziców, rzadko się widujemy no i mam swoje lata, więc żadnych zakazów nie ma

.

Luimelia · Wysłany: 13:52:37 20-11-14 Temat postu:

ja nigdy nie mialam zakazów i nakazów a teraz juz jestem za stara ;d

beauty · Wysłany: 21:40:00 05-10-16 Temat postu:

Ja nigdy nie miałam żadnych zakazów. Nakazy to oczywiście jakieś domowe obowiązki