Telenowele

Bluebelle · Wysłany: 12:49:24 06-09-08 Temat postu:

Nie mam konkretnego zdania, ale w UFO nie wierzę.

Sami · Wysłany: 14:31:29 24-09-08 Temat postu:

Troszkę

moniq · Wysłany: 17:13:25 27-09-08 Temat postu:

nie mam zdania :>

Lilijka · Wysłany: 23:19:35 03-12-08 Temat postu:

Mogę na ten temat gadać cały dzien i jeszcze dluzej.. na razie nie glosuję

Moze tak,
w duchy wierzę. Boję się ich, ale wierzę. Nie powinnam się bać, bo przecież nie zrobiłam nic, co by je rozgniewało - ale boję się, po prostu się boję. Ale duchów nie wolno wywoływać.. to zakłóca ich spokój, a wtedy one stają się złośliwe i zaczynają nas prześladować.. No bo popatrzcie, wyobraźcie sobie, że jesteście takim duchem. Siedzicie sobie na jakiejś pogawędce międzyduchowej, a tu nagle przybiega posłaniec, ze na Ziemi ktos was woła. Musicie pędzić niewiadomo ile czasu i długą drogę przebyć, a tu się najczęściej okazuje, ze ludzie chcieli tylko sprawdzic, czy się pokazecie - wkurzające, no nie?

Co do ufo - wszechświat jest za wielki dla samych ludzi. Okey, są jeszcze zwierzęta, ale czy tylko? Na Marsie odkryto wodę, na pewno żyje tam jakaś cywilizacja.. różnią się od nas, mają inne przystosowania (my np. nie mozemy zyc w za wysokiej/za niskiej temperaturze), ale są, istnieją.

Co do snów, ja proroczych nie mam, ale znam parę osób, które czasem takowe mają.. Kiedyś dzięki kolezance i jej przeczuciu zdązylysmy na autobus

Wiem, banalny przykład, ale jednak

Moje sny są najczęściej głupie, albo straszne;]
Świadomy sen.. może do końca nie, ale półświadomy. Tak, kiedys miałam taki sen. Już nie pamiętam o czym był, ale był. To jakby gra, bo wiedziałam, że to tylko sen i zawsze mogę się wycofać, więc grałam dalej, dalej.. potem chyba straciłam świadomość tego snu i śniłam nieświadomie.

Deja vu, deja vecu i inne odmiany - nie wiem. Ludzie opowiadają o tym, że to czuli, ja też czasem mam takie uczucie, chociaż stosunkowo rzadko. Ale cóż, jest jeszcze pojęcie reinkarnacji

Wiem, że to nie po chrześcijańsku, ale nie wierzę, żeby jeden umysł, jedna osoba trwała tak krótki czas.. po przejściu do innego ciała formatuje się mózg, ale mamy szansę przeżyć wszystko od nowa.. takie jest moje zdanie, chociaż może się wydawać głupie

Anua · Wysłany: 0:52:19 04-12-08 Temat postu:

W większości się z Tobą zgodzę, tylko trochę pojechałaś z tym Marsem

Tam nie ma żadnej cywilizacji, bo dawno byśmy o tym wiedzieli. Tam mogło być życie, bo jak mówiłaś, znaleziono wodę. Ale oczywiście też sądzę, że nie jesteśmy sami we wszechświecie, bo byłoby to zbyt wielkim wyróżnieniem. A poza tym nie wiadomo, jak wielki jest ten wszechświat.

Co do reinkarnacji nie mam zdania.

Lilijka · Wysłany: 18:42:30 05-12-08 Temat postu:

No właśnie, a przecież nasza galaktyka, czyli Droga Mleczna, która przecież jest tak wielka, jest tylko jedną z galaktyk, których trochę jest..
Hm, no to na Marsie było życie, moze w czasie przeszłym

Ale było, skoro była woda, to było i życie ;]
Zresztą co, stworzono taki wielki wszechświat, zebysmy byli tu tylko my i to na małej planecie, w jednej z tylu galaktyk?

To conajmniej dziwne i na pewno nieopłacalne

kasia92 · Wysłany: 16:50:54 30-01-09 Temat postu:

Tak troche

mila851 · Wysłany: 19:22:33 30-01-09 Temat postu:

wierzę
Wierzę że niektórzy ludzie urodzili się ze zdolnością przewidywania przyszłości, że mają prorocze sny, że widzą duchy.

Lilijka · Wysłany: 21:13:05 19-02-09 Temat postu:

co innego, gdy ktos twierdzi, ze noca na cmentarzu duchy widzi - kiedyś, jeszcze w podstawówce, nauczycielka przyrody wyjasniala, ze to najzwyczajniej fosfor - swiecacy, jasny - ulatniajacy sie z ciał pochowanych (ja się tylko zawsze dziwiłam, jak on przenika trumnę i ziemię)