Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy zdażyła Ci się kiedys wielka wpadka? |
Tak |
|
81% |
[ 114 ] |
Nie |
|
18% |
[ 26 ] |
|
Wszystkich Głosów : 140 |
|
Autor |
Wiadomość |
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:40 16-05-09 Temat postu: |
|
|
Kiedyś przyjmując Komunię Świętą zamiast Amen, powiedziałam Szczęść Boże
Czasami nie zdaje sobie sprawy z tego co robię, mówię... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dario Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 21037 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starogard Gdański Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 23:32:49 16-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja kiedyś na religii chciałem pójść do sklepiku szkolnego. Oczywiście nie wolno tego robić w czasie lekcji i miałem zapytać księdza, czy mogę iść do łazienki(do sklepiku), a powiedziałem, czy mogę iść do sklepiku. Wtedy się zorientowałem, co zrobiłem, a ksiądz się mnie pyta: Miało być do łazienki?
Albo coś, czego nigdy nie zapomnę. To było jak miałem ok. 6 lat. W moje urodziny poszliśmy całą rodziną i nawet z ciocią i kuzynostwem do restauracji na lody. Musiałem skorzystać z toalety. Był pewien problem. Nie wiedziałem jak tam się spuszcza wodę. Wtedy uchyliłem drzwi i spytałem na cały lokal:
- Czy ktoś wie jak tu się wodę spuszcza?
Wtedy przyszedł mój kuzyn i mi pomógł.
Ostatnio zmieniony przez Dario dnia 23:38:17 16-05-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kakashi Mistrz
Dołączył: 06 Maj 2008 Posty: 19464 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Aguilehouse Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 17:20:22 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Lizzie napisał: | Kiedyś przyjmując Komunię Świętą zamiast Amen, powiedziałam Szczęść Boże
Czasami nie zdaje sobie sprawy z tego co robię, mówię... |
- Ciało Chrystusa.
- Szczęść Boże.
Jeśli chodzi o mnie, to owszem, miałem dużo wpadek. Jednak teraz sobie żadnej nie mogę przypomnieć, ale jak już "odzyskam pamięć" to napiszę ;D. |
|
Powrót do góry |
|
|
Dario Arcymistrz
Dołączył: 30 Gru 2007 Posty: 21037 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Starogard Gdański Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 18:59:44 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Mnie często zarzucają, że jestem "głuchy", bo rzeczywiście czasami nie dosłyszę co do mnie mówią. Kiedyś przyjmując Komunię pierwszy raz Ksiądz powiedział: "Ciało Chrystusa", a ja nie dosłyszałem, nie wiedziałem jeszcze wtedy o co chodzi i mówię: "Że co " |
|
Powrót do góry |
|
|
Gatita Arcymistrz
Dołączył: 17 Lis 2007 Posty: 20642 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Wenezueli ;)
|
Wysłany: 19:20:21 17-05-09 Temat postu: |
|
|
Ja często zaliczam różne wpadki. We wrześniu, chciałam zadzwonić do przyjaciółki, nie wiedziałam gdzie mamy się spotkać, idę sobie, idę, dzwonię i słyszę męski głos w słuchawce. Pomyślałam, że to chłopak Justyny i mówię "Hej. Jest Justyna?"(Ja też mam tak na imię ) i słyszę "No hej Justyna, co słychać?" Zdziwiłam się, że chłopak Justi się mnie o to pyta, patrzę i okazało się, że wcale do niej nie dzwoniłam, wykręciłam numer kolegi z Poznania Co on sobie musiał pomyśleć, jak zapytałam go "Czy jest Justyna?" |
|
Powrót do góry |
|
|
etendalla Arcymistrz
Dołączył: 12 Lis 2007 Posty: 22006 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:43:27 17-05-09 Temat postu: |
|
|
to ja kiedyś,miałam może z 7 lat, jechałam rowerami z kuzynką i siostrą.
tak strasznie wolno jechały (ja za nimi), że nie wyrobiłam i wpadłam razem z rowerem w pole zbóż i my wszystkie w śmiech |
|
Powrót do góry |
|
|
Kontrastova Debiutant
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 87 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kobyla Góra Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:50:02 23-05-09 Temat postu: |
|
|
Miałam podobną wpadkę z rowerem co Anisha. Miałam wtedy 14 lat i jechałam z kolegami i koleżanką rowerami. Jechaliśmy tak zwaną "bezpieczną drogą do szkoły" (ale do szkoły nie jechaliśmy), moja koleżanka strasznie wolno jechała więc chciałam ją wyprzedzić, po drodze były słupki które ominęłam, ale jechałam za szybko i wjechałam w koleżankę. Obydwie upadłyśmy, ja na trawę, a koleżanka na asfalt. Strasznie się na mnie darła, że jak się coś jej stało to będę jej płacić odszkodowanie. Chłopaki śmiali się ze mnie i ja również. Koleżanka miała tylko zdarte kolano. |
|
Powrót do góry |
|
|
reden Dyskutant
Dołączył: 07 Cze 2009 Posty: 133 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:41:24 07-06-09 Temat postu: |
|
|
miałam dużooo xD |
|
Powrót do góry |
|
|
Lala Motywator
Dołączył: 20 Cze 2009 Posty: 215 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań:)) Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:24:51 21-06-09 Temat postu: |
|
|
Ojj troche tych wpadek było.Duzo trzeba było by o nich opowiadać |
|
Powrót do góry |
|
|
Lost Princess Wstawiony
Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 4406 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:44:04 21-06-09 Temat postu: |
|
|
Jak jeszcze był rok szkoly to prawie codziennie coś odwalałam.
1) na szkolnego konserwatora powiedziałam "Patrzcie! Ksiądz idzie."
2) na wf-ie chciałam kopnąć piłke ale się na niej przewaliłam [ciamajda]
3) Na rosyjskim pani zadała pytanie całej klasie. Ja myślałam o niebieskich migdałach xD [nie powiem o czym naprawde] i pytanie dotarło do mojego małego móżdżku dopiero po 5 minutach jak nauczycielka wytłumaczyła o co chodzi ja zaczęłam krzyczeć "Ja wiem! Ja wiem!" i zaczęłam skakać na krześle jak głupia
4) ostatnio na dyskotece szkolnej mój "kolega" mnie wkórzył. Wziełam papierowy talerzyk wysmarowałam jeśli dobrze pamiętam bitą śmietaną i chciałam mu tym w twarz przywalić. Ale się nie udało i to ja się ubrudziłam Później chciałam go napojem oblać ale zamiast w niego to trafiłam w syna mojej wychowawczyni |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:54:26 28-06-09 Temat postu: |
|
|
W tym roku zapomniałam o mamy imieninach. Tata jechał do kwiaciarni i zaproponował, że mi tez kupi kwiaty, żebym coś miała, było to popołudniem, więc za późno na szukanie prezentu, dlatego kupił mi te kwiaty. Nie przyjrzałam się im nawet dokładnie, bo zaraz dałam mamie. Na następny dzień zjawiła się koleżanka mamy z tej właśnie okazji. Po jej wyjściu wchodzę do pokoju, patrzę, jakieś kwiaty w wazonie i pytam "kwiaty dostałaś?". Po chwili zorientowałam się, że to były te ode mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguska Mistrz
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 12677 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznaaaań;* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:20:02 28-06-09 Temat postu: |
|
|
hahah, Lizzie, wkopałaś sie sama;D ;p
a Mama co na to? |
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie Arcymistrz
Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 25634 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:25:53 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Mama na szczęście była czymś zajęta także zanim popatrzyła, zdążyłam się zorientować i uciekłam stamtąd; pytania nie było |
|
Powrót do góry |
|
|
Aguska Mistrz
Dołączył: 10 Sie 2006 Posty: 12677 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznaaaań;* Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:28:50 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Głupi ma zawsze szczęście |
|
Powrót do góry |
|
|
Mamba. Wstawiony
Dołączył: 25 Sty 2009 Posty: 4009 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:10:46 28-06-09 Temat postu: |
|
|
Najbardziej upokażająca to taka że.....
Byłam z qumplami na dworze,i biegliśmy bo zaczeło padać a ja się potknęłam i wleciałam w błoto ale się ze mnie ryli
Albo powiedziałam do księdza Dzięńdobry
Ostatnio zmieniony przez Mamba. dnia 20:11:20 28-06-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|