Telenowele

madoka · Wysłany: 15:35:42 17-10-10 Temat postu:

No niestety ja też go widzę chyba ciut bardziej w postaci czarnych charakterów-bo wiem, że wtedy działa, intryguje, i ma wpływ na wszystko, co się dzieje...A jako Max funkcjonuje troszkę powierzchownie, aczkolwiek bywają scenki, że aż mnie ściska w pozytywnym znaczeniu tego słowa, jak go oglądam

malinka87 · Wysłany: 23:06:05 23-10-10 Temat postu:

Dull · Wysłany: 10:53:27 24-10-10 Temat postu:

Również się z wami zgadzam. Zapeda jest świetny w odgrywaniu złych charakterów

Wtedy ma taki błysk w oku, a teraz tego nie ma

Maximiliano jest strasznie mdły. Tak samo jak jego Dianita.

Paola · Wysłany: 21:28:21 25-10-10 Temat postu:

Podzielam Wasze zdanie, Max i Diana to najnudniejsza para w telenoweli, zero magii, chemii czy czegokolwiek

Jest tylko nuda

natalia** · Wysłany: 23:57:59 25-10-10 Temat postu:

Mi Oni nie przeszkadzają

Paola · Wysłany: 21:05:41 26-10-10 Temat postu:

Mi tam też nie przeszkadzają, po prostu są nudni, ot, ogląda się ich bez większych emocji

madoka · Wysłany: 16:29:13 29-10-10 Temat postu:

Oj ja też nic nie mam do ich pary i czekam, aż się rozwiną...A Maxa oglądam ze względu na jego przystojność

Paola · Wysłany: 21:08:10 29-10-10 Temat postu:

Ja za to Maxa za jakiegoś super przystojnego nie uważam, jest taki sztywny, jego twarz nie okazuje żadnych emocji.

Natalia1249 · Wysłany: 20:52:16 01-11-10 Temat postu:

zgadzam się z Paolą brak emocji w czarnych charakterach jest o niebo lepszy

madoka · Wysłany: 22:11:00 01-11-10 Temat postu:

Brak emocji, nie oznacza, że nie można być przystojnym

Aczkolwiek nie zaprzeczę, że wolę Davida w wykonaniu z STD

natalia** · Wysłany: 1:01:28 02-11-10 Temat postu:

tam dał popis ale Ja oglądam telcie tylko dla Niego

Natalia1249 · Wysłany: 15:23:01 03-11-10 Temat postu:

Ja wolę osobiście Williama ale David tez jest niczego sobie

madoka · Wysłany: 23:08:25 08-11-10 Temat postu:

Ja niestety nie widziałam ani jednego odcinka STD, ale za to widziałam mnóstwo jego fotek z tamtejszej telenoweli-i już sam wygląd mówi tam za niego.

A w Osaczonej jak dotąd Max szału nie zrobił-a co najgorsze denerwuje mnie, że coraz częściej sięga po alkohol. Kurczę najgorsze, że koleś ma predyspozycje, by dobrze grać, ale postać Maxa jest totalnie bez życia i emocji.

Natalia1249 · Wysłany: 21:41:27 09-11-10 Temat postu:

Masz rację Max to jest taka nudna postać tylko pije ale wzdycha że nie może byc z Dianą wolałabym więcej czynów niż słów z jego strony

madoka · Wysłany: 22:25:39 09-11-10 Temat postu:

Dokładnie-nie musiałyby to być czyny nawet względem samej Diany, skoro teraz go rzuciła naprawdę i związała się z Diegiem. Ale chociażby jakieś gorące, czy zabawne akcje z innymi kobietami, przeciwstawienie się wrednej żonie i matce, aktywne spędzanie czasu...Jest tyle możliwości, a on ciągle smęci, upija się i zasypia...Buuu