Telenowele

Miguel · Wysłany: 23:23:24 28-11-10 Temat postu:

Diana zaczyna coraz bardziej przypominać Mewę. Mewa i Debora wyglądały bardzo ładnie w balowych kreacjach, ale zdaje mi się, że mają podobne. Marfil wyglądała także świetnie w swojej kreacje. Bardzo jej w niej do twarzy. Silvita swoimi piórami bije wszystkich na głowę

. Jestem bardzo ciekaw jak rozwinie się to przyjęcie.

Denisse · Wysłany: 23:26:43 28-11-10 Temat postu:

oj tak

haha
silvity nic nie pobije:D hehehe
bardzo mi się podobała fryzura Marfil

ahh :d byle do 17

hehe

madoka · Wysłany: 11:48:52 29-11-10 Temat postu:

Już tylko parę godzin i wielka chwila nadejdzie

natalia** · Wysłany: 13:54:34 29-11-10 Temat postu:

tak jestem bardzo ciekawa dzisiejszego odcinka napewno będzie
bardzo fajny

madoka · Wysłany: 15:17:50 29-11-10 Temat postu:

Hi na pewno się nie zawiedziemy

Rainbowpunch · Wysłany: 19:34:04 29-11-10 Temat postu:

Dziś to naprawdę dużo się działo i jestem pod bardzo dużym wrażeniem.

Szczególnie podobały mi się sceny z Gaby i Larry'm i osobami trzecimi. Dziewczyna nieźle udawała, potrafiła pokazać, że teraz ma pazurek i w jej wykonaniu ta strona wyszła jej bardzo dobrze.

Najlepsza scena gdy pocałowała Larry'ego, a potem oblała Pilar, która przy Gaby prezentowała się dosyć nisko. No i teraz ma! Zaś Gaby trochę uwodziła męża, a także Kike - a potem jednak nie za bardzo chyba była chętna by ponownie się z nim spotkać, ale jednak zdecydowała się, że tak będzie najlepiej. Trochę irytuje mnie Gaviota. Matka Diany i Gaby a zmusza ich do takich zachowań, ona zaś praktycznie we wszystkim się jej słuchają.

Zaś Diana też nieźle zagrała. Ta scena z doktorkiem, a potem gdy wszedł Max, a ta nadal tego tak podrywała. Montiel wyrobił sobie ślepe nadzieje.

Zaś najlepszą sceną był pocałunek. Pierwszy raz - uderzyła go, drugi raz - też, a trzeci - trach prach

madoka · Wysłany: 20:12:13 29-11-10 Temat postu:

Heh jak dla mnie Diana zachowywała się jak taka wywłoka, podrywając Montiela na oczach Maxa i to jej spojrzenie z na wpół przymkniętych oczu-żenua

Na dodatek biedny Maxi Maxi został w ciągu jednego odcinka 3razy spoliczkowany-ale pocałunek w końcówce był boski

Gaby za to była bardzo dobra-zjechała Pilar, oblała ją szampanem, pocałowała męża i mogła być z siebie zadowolona

Gaviota przesadza we wszystkim, co robi

natalia** · Wysłany: 20:41:52 29-11-10 Temat postu:

Odcinek bombowy bardzo Mi sie podobał

Sceny między Gabi i Larrym boskie najlepsze jak Gaby pocałowała Larrego na oczach Pilar a potem oblała Ja szampanem to było dobre hehe

a potem sceny między Diana i Maxem tez były fajne ale troche głupio że Diana flirtowała z tym durnym Ignacem Meva przesadza bardzo naprawde do czego zmusza córki

a potem pocałunki między Diana i maxem cudne szkoda że Marifer sie zjawiła
a było gorąco
a potem Jak Diana ściągneła perułke Silvicie a Ona łysa

Aurora · Wysłany: 21:00:19 29-11-10 Temat postu:

Odcinek boski!!!

Gaby najlepsza, scena jak najpierw namiętnie całuje Larry'ego , a potem oblewa Pilar szampanem arcydzieło. Jaką przy tym miała minę. Gdzie się podziała nieśmiała dziewczyna, którą wszyscy pomiatali?

madoka · Wysłany: 21:02:36 29-11-10 Temat postu:

Hihi bo to niestety telenowela i tam ludzie zmieniają się diametralnie w ciągu kilku godzin-co dość komiczne jest

Mewa ma obsesję na punkcie Irazabalów

pucus16 · Wysłany: 21:30:46 29-11-10 Temat postu:

fajny był dzisiaj odcinek zapowiadają się fajne sceny już nie mogę się doczekać kolejnych odcinków

Miguel · Wysłany: 22:12:38 29-11-10 Temat postu:

Przyjęcie jest świetne

. Diana kokietowała Ignacia i o mało nie doprowadziła do bójki. Gaby wyglądała zjawiskowo. Larry zaczyna się robić zazdrosny. Gaby potraktowała go bardzo dobrze. Najlepsze było jak wylała kieliszek na Pilar

. Marfil porwała swoją bliźniaczkę i zajęła jej miejsce. Nakryła też męża z Dianą. Diana ściągnęła Silvicie perukę i okazała się, że ona jest łysa

. Ciekawe dlaczego.

agniesia81r · Wysłany: 1:11:38 30-11-10 Temat postu:

Oj tak scena Gaby-Larry-Pilar była najlepsza

za to zachowanie Diany bardzo mi się nie podobało,zachowywała się jak...ona i mewa są podobne do siebie i obie mściwe do przesady

najpierw przestałam lubić Maxa,a tera Dianę i Gaviotę

to aż dziwne-nie lubić głównej pary bohaterów

za to lubię Gaby-Larry

natalia** · Wysłany: 13:05:19 30-11-10 Temat postu:

Jaka matka taka córka czyli Gavota i Diana ale Diana troche przesadziła
Jestem teraz ciekawa czy Larry coś zrobi czy dalej bedzie z Pilar

madoka · Wysłany: 14:38:11 30-11-10 Temat postu:

Mi się wydaje, że Larry zauroczył się nowym wizerunkiem Gaby i na pewno coś zrobi

Bo szczerze mówiąc, nie wiem kto chciałby taką paskudną zołzę jak Pilar, za dziewczynę, czy żonę

A Diana jak dla mnie przesadziła i to ostro-brak słów na jej zachowanie.