Telenowele

maria desamparada · Wysłany: 22:01:00 20-01-11 Temat postu:

Max teraz takie uśmieszki puszcza do Diany

a jaki jest zazdrosny o Dianę
jak usłyszał że umawia sie z Alvarem był wściekłym i zagroził że teraz nic go nie powstrzyma by odebrać jej synka, bo nie chce takiej matki dla swojego syna, Diana bardzo się przeraziła słowami Maxa

Wreszcie Larry dowiedział się o kłamstwie Pilar, teraz napewno pobiegnie do Gaby ją poprosić o wybaczenie

Paola · Wysłany: 22:13:26 20-01-11 Temat postu:

Ale trzeba przyznać, że Max przesadza się z tym czepianiem się Diany, że matka jego dziecka nie może używać wulgaryzmów, spotykać się z facetami, rozumiem, że mówi to przez zazdrość, ale to trochę śmieszne

Miguel · Wysłany: 22:44:31 20-01-11 Temat postu:

Mewa niezłą serię policzków wymierzyła Octavii

maria desamparada · Wysłany: 22:51:11 20-01-11 Temat postu:

zdecydowanie Mewa ma u mnie duży plusik, świetnie załatwiła Octavię, która sobie zasłużyła

Dario · Wysłany: 23:12:17 20-01-11 Temat postu:

Tak, Gaviota była dziś świetna, jak nigdy

I w końcu Larry poznał prawdę

maria desamparada · Wysłany: 23:41:49 20-01-11 Temat postu:

cieszę się z tego że Larry w końcu był na tyle mądry by podsłuchać rozmowę Pilar z Kike i dobrze trafił, już wie że Gaby nie jest winna poronienia Pilar

Brando · Wysłany: 1:09:51 21-01-11 Temat postu:

haha to świetnie że Larry już wie że Pilar to żmija i wyszła na jaw prawda o dziecku

Fedora dała po twarzy Octavii,należało się jej hehe

Diana i Max są zabawni...niby się kłócą a kochają się na zabój

Diana wogóle teraz udaje wielką damę...a szczerze mówiąc to jakoś Gaby mi nie pasuje do fabryki i wogole do pracy w takiej firmie

Aneta · Wysłany: 1:21:42 21-01-11 Temat postu:

Nareście Larry się dowiedział o Pilar Pilar taka wesoła była ze będzie z Larry fajna scenka była między Maxem a tym nowym i w Końcu Diana poszła z nowym. Ylanda pocałowała Rene chyba się w nim zakochała i scena między Mewą Octavią i Paco fajna scena

maite195 · Wysłany: 8:53:41 21-01-11 Temat postu:

Tak to była fajna scena.

marcos1979 · Wysłany: 10:34:09 21-01-11 Temat postu:

natalia** · Wysłany: 19:55:47 21-01-11 Temat postu:

bardzo ciekawy odcinek

Sceny miedzy Diana a maxem bardzo fajne widac jak bardzo sie kochają
w sumie kto się czubi ten lubi

I wkońcu Max zadzwonil do Debory by sie wyprowadziła z domu Emilia

Ta z zemsty na końcu oblała Mu twarz czyms i jego wzrok

ale Sobie to wymysliła
Debora i Diego nadaja się na pare bo tak Samo mysla
jak Diania nie bedzie Diega to żadnego a tu jak Max nie bedzie jej to żadnej .
Larry przeprosił wkońcu Gaby ale za póżno :9
Yolanda wspominała pocałunek z rene

maria desamparada · Wysłany: 21:00:42 21-01-11 Temat postu:

Pilar zasłużyła sobie by Larry ją w końcu zostawił, Sandy ją wydała

Max i Diana przez caly odcinek w sumie cały czas się kłócili, prawie by doszło do pocałunku

Diana nie pozwoliła by ją pocalował
Alvaro poinformowal Diega że Max pracuje w fabryce, Diego był w szoku

Larry nie uzyskał przebaczenia Gaby

Debora chlusnęła kwasem w oczy Maksa
strasznie krzyczał, nic dziwnego w końcu to żrąca ciecz

Paola · Wysłany: 22:10:53 21-01-11 Temat postu:

Deborah to wariatka, żeby tak się mścić na mężu

Max powinien jak najszybciej przemyć oczy wodą, a nie się drzeć

Fajne są te kłótnie Diany i Maxa, ale po tym wypadku Maxa to on chyba nie będzie pracował już

Alvaro nagle okazał się być przyjacielem Diega

dostarczył mu ciekawą wiadomość

Larry pobiegł do Gaby z nadzieją, że ta mu wybaczy i wszystko będzie pięknie, niestety zawiódł się no i zasłużył sobie na to. Jak do tej pory nie zrobił nic, co świadczyłoby, że kocha Gaby.
Bruna już totalnie łapie świra

marcos1979 · Wysłany: 2:19:32 22-01-11 Temat postu:

fakt Maks i Diana prawie caly odcinek sie klócili

bo Maks nie moze zniesc tego ze Diana poszła na lanch z Alvarem.wsciekial sie tak jajkby to on mial do niej jakies prawo

juz rozumialbym Diega gdyby to on wiedzial o tym lunchu i wsciekal sie z zazdrosci.ale na szczęscie Diego nawet nie wiedzial o tym

i dobrze bo co on by zrobil z taka wiadomioscią
Pancholon poagal Diegowi w chodzeniu

jak zobaczyl ze Diego chodzi
to zaraz chcial aby ich matka sie dowiedziala

ale Diego mu tego zabronil bo wie ze wtedy,
Diana sie znim rozwiedzie

a on nie pozwoli jej byc z Maksem
a tutaj Diego otrzymal telefon od Alvara ktory go informuje o pracy Maksa w fabryce perfum

wiadomo ze wtwdy Diego gdyby chcodzil to by wpadl do fabryki jak burza i zrobil awanture swojej zonie

a tak to musi czekac w domu
Maks kazal sie wyprowadzic z domu swojej zonie

oczywisciee Marfil nir dala sie tak latwo poddac,

udala sie do Montiela po rade a ten dal jej kwas aby chlusnela Maksowi w oczy

co Marfil oczywiscie uczynila i uciekla

teraz musimy czekac do poniedzialku
jak na to zareaguje Diana

maite195 · Wysłany: 9:14:21 22-01-11 Temat postu:

W JEDNYM ODCINKU SIĘ CAŁUJĄ A W DRUGIM KŁÓCĄ. A I TAK ICH LUBIĘ.