Telenowele

Rosalie_;* · Wysłany: 14:59:58 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 106

Za sprawą intryg Marfil Diana ponownie staje się zaciętym wrogiem Maximiliano - nie pozwoli, aby Irazabal odebrał jej synka. Paco poznaje swojego rywala do serca Gavioty, Rodrigo. Sędzia wydaje decyzję o rozwodzie Gaby i Larry'ego. Paco jest zazdrosny widząc Gaviotę w towarzystwie Rodrigo. Zrozpaczona Gaby postanawia wyjść jak najszybciej za Kike. Również Larry cierpi. Rene stara się wesprzeć przyjaciela. Gaby informuje Kike, że wyjdzie za niego. Paco zachowuje się obcesowo względem Rodrigo. Gaviota wyprasza go ze swojego z domu. Maximiliano próbuje umówić się z Fioną. Po kolejnej kłótni Diana i Maximiliano zawierają „pakt o nieagresji” względem siebie. W szpitalu Debora świętuje wiadomość o śmierci Bruny. Silvia poznaje sekret Diego - nakrywa go, sprawnego, z Nancy. Lekarz zdejmuje bandaże Debora. Silvia pragnie poinformować Dianę o oszustwach jej męża. Fiona odwiedza Octavię. Uprzedza ją, że gotowa jest na wszystko, aby zdobyć Maximiliano. Diana rozmawia z Silvią. Następnie żąda wyjaśnień od Diego. Fiona spotyka się z Maximiliano. Osacza go. Diego atakuje Silvię za to , że wydała go przed Dianą. Fiona usiłuje uwieść Maximiliano. Prosi go, aby wrócił wspomnieniami do czasu ich romansu. W trakcie kolacji z Pancholonem i Lalą Caramelo podejmuje decyzję o powrocie do domu męża. W szpitalu dr Valledares i Dulce szukają Raizy. Widząc „cudownie ozdrowiałego” Diego atakującego Silvię, Gaviota żąda od mężczyzny wyjaśnień.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:00:16 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 107

Fiona otwarcie mówi Maximiliano, że ma zamiar go odzyskać. Camila korzysta z nieobecności rywalki w domu i nastawa Eduardo przeciw Fionie. Zauważa, że powinien bardziej pilnować żony. Maximiliano odrzuca zaloty Fiony i mówi jej o swojej miłości do Diany. Gaviota kłóci się z Diego. Mężczyzna przyznaje się jej do tego, że udawał paraliż, aby zatrzymać Dianę przy sobie. Prawda wychodzi na jaw. Wszyscy w rezydencji dowiadują się, że Diego może chodzić. Wyprowadzona z równowagi Gaviota wyrzuca mężczyznę z domu. Zdaje sobie sprawę z tego, że teraz Diana może wrócić do Maximiliano. Caramelo chce, aby Pancholon stał się bardziej odpowiedzialny. Liczy, że mąż znajdzie pracę i mieszkanie, w którym będą mogli razem zamieszkać. Fiona podejrzewa, że Camila knuje przeciw niej. Domyśla się, że kobieta interesuje się Maximiliano i chce mieć go tylko dla siebie. Maximiliano, Rene i Yolanda wspierają załamanego rozwodem z Gaby Laryy'ego. Rene wykorzystuje sytuację i informuje przyjaciół, że zamierza poślubić Yolandę. Zmuszony przez Gaviotę Diego opuszcza jej rezydencję. Na pożegnanie odgraża się Dianie. Marfil kpi ze związku Yolandy z młodszym Rene. Innego zdania są Maximiliano i Larry, którzy wspierają ciotkę. Diego wraca do domu. Lala jest w szoku widząc sprawnego syna. Nie może uwierzyć, że Diego wszystkich okłamywał od jakiegoś czasu. Diana zastanawia się czy jej miłość i Maximiliano ma jeszcze jakieś szanse. Silvia informuje Maximiliano o odejściu Diego. Caramelo próbuje przekonać Gaby, aby nie popełniała błędu swojej siostry - nie wychodziła za mąż bez miłości. Zaślepiony pragnieniem zemsty Diego i Pancholon knują intrygę przeciw Maximiliano. Paco cierpi. Wie, że stracił Gaviotę. Tymczasem ona i Rodrigo szykują linię obrony Gaby. Maximiliano spotyka się z Dianą. Prosi ją o szansę. Pancholon czeka na Irazabala przed fabryką. Następnie go porywa.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:00:35 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 108

Caramelo jest świadkiem jak Pancholon zabiera ogłuszonego Maximiliano. Tymczasem on zawozi Irazabal do kryjówki, gdzie czeka już na niego Diego. Oboje przywiązują Maximiliano i go więzią. Caramelo nie wie, co ma robić - donieść na porywaczy policji czy pozwolić, aby zrobili krzywdę Maximiliano. Wyznaje Lali, że za porwaniem Maximiliano stoją Pancholon i Diego. Lala obiecuje jej, że zajmie się tą sprawą. Diana szuka Maximiliano. Diana wyznaje Gaviocie, że nadal kocha Maximiliano. Gaviota nie chce pozwolić, aby córka związała się z synem jej największego wroga – Octavii. Diana próbuje nakłonić matkę, aby zapomniała o przeszłości. Niestety, bez sukcesu. Diana opowiada siostrze o kłótni z matką. Dodaje, że zamierza być szczęśliwa z Maximiliano. Lala wyznaje Diegowi, że wie, iż z Pancholonem zaplanowali porwanie Maximiliano. Próbuje mu uświadomić, że Irazabal nie jest winny temu, że Diana go nigdy nie kochała i namawia, aby wypuścił Maximiliano. Grozi, że powiadomi o wszystkim policję. Pancholon chce zabić Maximiliano. Pojawia się Diego i chce zostać na sam ze swoim rywalem. Dochodzi do kłótni. Debora odwiedza Isabel. Ciotka mówi jej, że Gaby zabiła Andresa. Marfil idzie do Diany. Opowiada jej o swojej śpiączce i intrygach Debory. Marfil błaga rywalkę, aby okazała trochę litości i zniknęła z życia Maximiliano. Diana przez łzy prosi Marfil, aby wyszła.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:00:57 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 109

Diego nie potrafi zabić Maximiliano. Uwięziony rywal grozi mu zemstą. Diana rozmawia z matką. Mówi jej, że nie potrafi wyrzucić Maximiliano ze swojego serca. Gaviota oświadcza jej, że jeśli tego nie zrobi, odbierze jej prezesurę w fabryce perfum. Diana ripostuje, że jej miłość do Maximiliano jest dla niej warta o wiele więcej. Gaviota grozi, że zwolni ją a także Maximiliano. W trakcie kłótni Fiona zapowiada mężowi, że znajdzie sobie kochanka. Świadkiem scysji między małżonkami jest Camila, która pyta Fionę czy ma na myśli Maximiliano. Fiona każe jej pilnować swojego nosa. Diana żali się Miguelinie, że matka odebrała jej prezesurę w fabryce. Dodaje, że ona i Maximiliano mają dość płacenia za błędy swoich rodziców. Rene wyznaje Silvii, że Octavia trzyma Paolę w zamknięciu. Przyjaciółka obiecuje, że pomoże jej się wydostać. Diego prosi matkę, aby nie składała na niego donosu. Mówi jej, że Maximiliano jest gotów zabić jego i Panchalona. Larry szuka brata. Pyta Diany czy coś wie na jego temat. Kobieta zaczyna się niepokoić. Na koniec rozmowy, Larry radzi Dianie, aby nie dała się zwieść Marfil. Rodrigo nie ukrywa swojego zainteresowania Gaviotą. Zapowiada jej, że będzie ona kobietą jego życia. Fiona rozmawia z Emilio. Mówi mu, że nigdy nie zapomniała o Maximiliano i zrobi wszystko, aby go odzyskać. Świadkiem rozmowy jest Diana, która przedstawia się Fionie jako matka synka Maximiliano. Silvia odwiedza Paolę. Opowiada jej o planie jaki wymyśliła, aby wydostać ją z zamknięcia. Następnie ogłusza Octavię i obie z Paolą uciekają. Niestety, w trakcie ucieczki mają wypadek. Lala i Caramelo opowiadają Dianie o porwaniu Maximiliano. Lala błaga synową, aby wymazała z serca Diego nienawiść jaką czuje do Maximiliano. Caramelo ma zamiar dotrzeć do serca Pancholona. Diana prosi Diego, aby nie robił krzywdy Maximiliano. Mąż zgadza się. Ale stawia warunek – musi wmówić ukochanemu, że spała z Diego.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:01:14 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 110

Paola i Silvia trafiają do aresztu. Silvia prosi o zawiadomienie Diany o jej kłopotach. Camila zapowiada Marfil, że Fiona wróciła i zamierza jej odebrać Maximiliano. Marfil jednak martwi bardziej obecność Diany. Octavia i Paco oskarżają Pancholona o bigamię. Na miejscu dowiadują się o zatrzymaniu Paoli. Paco wpłaca kaucję i wyciąga dziewczynę z więzienia. Paola musi wrócić z matką do domu. Przed wyjściem Octavia zabrania Silvii zbliżać się do jej córki. Pancholon wyznaje Maximilianowi, że ma dwie żony – Paolę i Caramelo. Diego zabiera Dianę na widzenie się z Maximiliano. Zrozpaczona kobieta rzuca się Maximiliano na szyję i go całuje. Następnie zaczyna opatrywać jego rany. Mówi mu, że Diego zagroził zabiciem go, jeśli ona lub Lala doniosą na niego i Pancholona policji. Obiecuje jednak, że zrobi wszystko, aby go ratować. Diego zmusza Dianę do powiedzenia Maximiliano tego co wcześniej ustalili. Ze łzami w oczach Diego okłamuje Maximiliano, że spała z Diego. Irazabal jest w szoku. Nie chce znać Diany. Odrzuca jej pomoc. Nie chce jej słuchać, gdy kobieta mówi mu, że zrobiła to dla niego. Debora odwiedza Isabel. Mówi jej, że lepiej będzie jeśli zapomną o tym, co łączyło ją z Andresem i skupią się na zemście na Dianie. Gaby próbuje przekonać matkę, aby wsparła Dianę. Gaviota odmawia. Nie może uwierzyć, że córki zakochały się w synach znienawidzonej przez nią Octavii. Oswaldo szuka Diany. Chce prosić ją o pomoc dla Silvii. Nie zdając sobie sprawy, że to mężczyzna, Pancholon zaczyna go kokietować. Caramelo wyrzuca Pancholona ze swojego biura. Zarzuca mu, że porwał Maximiliano. Chłopak broni się, że musiał wesprzeć brata. Caramelo zapowiada, że nie chce go więcej widzieć. Gaby natyka się na Larry'yego. Chłopak chce wiedzieć, co do niego czuje. Gaby wmawia mu, że wyrzuciła go już ze swojego serca i oddała je Kike. Larry nie wierzy. Zaczyna ją całować. Gaby i Larry zostają przyłapani przez Pancholona. Chłopak naśmiewa się z nich, że robią wszystko, aby "przypadkowo" się spotkać. Emilio wyznaje Caramelo, że Pancholon przespał się z Silvią za pieniądze, a następnie zabrał Paolę do Orlando. Caramelo cierpi. Żałuje, że zakochała się w Pancholonie. Rodrigo posyła Gaviocie kwiaty. Diego zarzuca Dianie, że go poniżyła nazywając synka Maximiliano. Ma do niej żal, że nigdy nie traktowała go jak męża. Diana informuje go, że nigdy nie wybaczy mu porwania Maximiliano i zmuszenia jej do okłamania go. Następnie informuje go, że spełniła jego warunek, teraz ma wypuścić Maximiliano i o niej zapomnieć. Gaviota wyznaje Rodrigo, że chce znaleźć odpowiedniego męża dla Diany. On prosi ją, aby na chwilę zajęła się sobą i dała szansę nowemu uczuciu.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:01:45 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 111

Eduardo przynosi Fionie pierścionek w prezencie. Ona odrzuca podarunek i oznajmia, że jest zakochana w innym mężczyźnie, po czym pakuje swoje rzeczy i odchodzi. Eduardo jest wściekły na Maximiliana. Max jest zraniony słowami Diany, która oznajmiła mu, że oddała się Diegowi. Chce zabić rywala. Gaviota prosi Rodriga, by pomógł jej zapomnieć o Paco. Całują się, lecz to wcale nie przynosi ulgi kobiecie. Rodrigo namawia ją, żeby pozwoliła wpuścić do swojego życia odrobinę miłości i przestała zaprzątać sobie głowę Octavią i Pacem. Diego szantażuje Dianę obiecując, że uwolni Maximiliana, jeśli mu się odda. Diana czuje się bezradna i osaczona. W domu Lali zjawia się policja i wypytuje o Pancha. Diego odpowiada, że nic im nie wiadomo na jego temat, a następnie zawiadamia o wszystkim brata. Emilio wyciąga Silvitę z więzienia. Octavia oznajmia Paoli, że oskarżyła jej męża o bigamię. Paola czyni jej wyrzuty za wtrącanie się w nieswoje sprawy oraz wypomina jej, że była zła i nie kochającą matką. Fiona prosi Larry’ego, by pozwolił jej pomieszkać u nich do czasu powrotu Maxa. Marfil na próżno sprzeciwia się woli Larry’ego. Caramelo proponuje Dianie, by pomogły Maximilianowi uciec. Eduardo i Ignacio zjawiają się niespodziewanie w biurze Diany i pytają o Maxa.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:02:01 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 112

Fiona grozi Marfil, że odbierze jej Maximiliana. Oburzona Marfil wrzuca Fionę do basenu. Diana wyjaśnia Eduardowi, że Maximiliano jest w podróży. Eduardo przeprasza ją. Ignacio grozi Dianie, że mają rachunki do wyrównania. Eduardo żali się Dianie. Wyjaśnia jej, że bardzo kocha żonę, ale ona postanowiła go zostawić dla Maximiliana. Larry prosi Fionę, by dla dobra wszystkich się wyprowadziła. Fiona tłumaczy mu, że powrót do męża byłby dla niej upokorzeniem i dodaje, że kocha Maxa. Larry pozwala jej zostać do jego powrotu. Paco zaprasza Gaviotę na obiad, podczas którego przyznaje, że to ją naprawdę kocha. Gaviota odpowiada mu, że już za późno bo próbuje pokochać Rodriga. Caramelo i Diana wyruszają na ratunek Maxa. Gdy Diana rozplątuje Maximiliana zjawia się Diego i oddaje ślepy strzał, aby ich nastraszyć. Przestraszona Caramelo myśli, że Max i Diego zostali zabici. Maximiliano usiłuje stawić opór Diegowi, ale jest zbyt słaby. Pancholón strzela do policji. Kiedy jednak kończą mu się naboje zostaje zmuszony się poddać. Diego słyszy dochodzące z zewnątrz strzały. Diana nakazuje mu uciekać. Max obiecuje mu, że go nie wyda. Diego ucieka. Diana wyznaje Maxowi, że go okłamała i nie oddała się Diegowi, ale on jej nie wierzy. Kike prosi Gaby, by pobrali się za trzy dni. Gaviota przytakuje na propozycję Kike. Larry prosi Pilar, żeby z nim została i pocieszyła go, bo przygnębia go myśl o ślubie Gaby. Ignacio przyłapuje Gaviotę i Paca razem i natychmiast donosi o tym Octavii. Lala wstydzi się swoich synów. Diego nie zamierza popuścić Dianie.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:02:22 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 113

Max odzyskuje siły w klinice. Octavia ma za złe Pacowi, że spotkał się z Gaviotą, jej wrogiem. Paco tłumaczy się, że chciał jedynie powiedzieć Gaviocie o aresztowaniu Pancholona. Paola słyszy jego słowa i wściekła wykrzykuje obojgu, że ich nienawidzi. Diego sugeruje Ignaciowi, by zjednoczyli siły i razem uprzykrzyli życie Maxowi. Ignacio wchodzi do pokoju Maximiliana i wstrzykuje mu do żyły substancję, która ma go doprowadzić do obłędu. Eduardo posyła Dianie kwiaty i zaprasza ją na obiad, aby przeprosić za skandal wywołany w fabryce. Yolanda wyjaśnia Fionie, że Max kocha tylko Dianę, choć ta uparcie obstaje przy swoim. Max budzi się i nie rozpoznaje Marfil. Jakby tego było mało dostaje ataku histerii, wzywa Dianę i woła o pomoc przekonany, że chcą go zabić. Ignacio wyjaśnia Camili czego dokonał. Camila przyznaje, że woli widzieć Maxa obłąkanego, niż w ramionach innej kobiety. Doktor uspokaja Marfil, Fionę i Yolando zapewniając, że zachowanie Maximiliana może być wywołane przeżytym stresem. Lala odwiedza Pancha w więzieniu. Ten prosi matkę o przebaczenie i wyznaje, że kocha do szaleństwa obie kobiety, Paolę i Caramelo. Pragnie, by odwiedziły go, aby je także mógł przeprosić. Lala obiecuje, że znajdzie dla niego adwokata. Pancho preferuje ucieczkę. Silvita dziękuje Dianię za schronienie w jej domu i chce wrócić do mieszkania Eduarda. Marfil czyni wyrzuty Diegowi, że porwał Maxa bez poinformowania jej o tym. Diego wyjaśnia, że ich sprzymierzenie miało charakter jednorazowy i nie musi się jej spowiadać ze swoich czynów. Diana obiecuje Yolandzie, że odwiedzi Maxa. Ignacio wstrzykuje Maximilianowi kolejną dawkę szkodliwej substancji. Rodrigo i Gaviota spacerują po plaży trzymając się za dłonie. Max budzi się i ma kolejny atak. Lekarz podaje mu środek uspokajający i wyjaśnia Dianie, Marfil, Larry’emu i Yolandzie, że Irazábal postradał zmysły. Caramelo wyjaśnia Lali, że nie jest gotowa na spotkanie z Panchem. Diana mówi Miguelinie, że z miłości jest gotowa poświęcić swoją karierę i sprzeciwić się matce, by tylko zająć się leczeniem Maxa.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:02:39 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 114

Gaviota nie pojmuje zachowania Diany i tego, że preferuje bardziej Maximiliana niż własną matkę. Octavia nie może uwierzyć w to, że jej syn zostanie umieszczony w klinice dla chorych umysłowo. Ignacio wspomina Diegowi i Camili o swoim znajomym, który pracuje w placówce, do której zostanie przeniesiony Max. Doktor nie potrafi zagwarantować, że Maximiliano powróci w pełni do zdrowia i proponuje zastosowanie terapii elektrowstrząsowej. Larry przerywa ślub Gaby i Kike. Gaviota nakazuje mu wyjść. Larry pyta Gaby czy wyjdzie za Kike. Ona odpowiada, że tak i prosi, by sobie poszedł. Larry odchodzi. Max poznaje Pedra, współlokatora z pokoju w klinice. Yolanda żali się René, że boli ją stan w jakim znajduje się jej siostrzeniec. Diana mówi Gaby, że ani Larry ani Max nie są winni błędom, jakie popełnili ich rodzice i sugeruje jej, by kierowała się swoim sercem. Gaby ucieka z Larrym na plażę. Gaviota proponuje Kike, żeby wprowadził się do nich. Chłopak ochoczo przyjmuje propozycję teściowej. Yolanda podaje Dianie adres kliniki, w której przebywa Max. Diana ukrywa przed matką ucieczkę siostry.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:02:56 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 115

Gaby i Larry odpływają razem. Kike czuje się poniżony występkiem Gaby. Gaviota posyła Lalę i Miguelinę, by pożegnały gości. Diana zdobywa pracę w sanatorium, w którym został umieszczony Maximiliano. Lekarz zauważa jej ekscytację i pyta o powód niezrozumiałej mu radości. Diana odpowiada, że cieszy ją możliwość powrotu do zawodu i opowiada mu o Maximiliane. Niestety spotkanie z Dianą nie przywraca Maxowi pamięci. Nocą Ignacio zajeżdża do sanatorium, zakrada się do pokoju Irazábala i planuje wstrzyknąć mu kolejną dawkę szkodliwej substancji. Staruszek, który dzieli pokój z Maxem budzi się i woła o pomoc. Ignacio ucieka zawiedziony, że nie udało mu się zrealizować zamiaru. Diana cieszy się, że Gaby odważyła się postawić na miłość i uciec z Larrym. Upojona alkoholem Gaviota wchodzi do jej pokoju i mówi jak bardzo czuje się zawiedziona na obu córkach, że nie aprobuje ich amorów do synów Octavii oraz że je przeklina. Diana oświadcza, iż podjęła pracę w klinice do której przeniesiono Maxa i nie zamierza opuścić ukochanego w potrzebie. Gaviota policzkuje córkę. Diana prosi matkę, by pozwoliła im żyć w spokoju u boku mężczyzn, których kocha. Na co ta odpowiada, iż nie mają prawa decydować o sobie i że powinny wykorzystać ten czas, aby nadrobić rozłąkę. Nikt nie wierzy Maxowi i Pedrowi gdy próbują przekonać o nocnym zdarzeniu. Diana jest wstrząśnięta stanem psychicznym przyjętych do kliniki pacjentów. Maximiliano zaczyna zadawać pytania o to skąd i dlaczego wziął się w szpitalu oraz czy naprawdę jest obłąkany.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:03:12 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 116

Gaviota mówi Caramelo, że sprawi, iż Gaby i Diana wrócą do niej. Yolanda i René widzą Dianę pracującą w sanatorium. Obawiają się reakcji Marfil i Octavii, gdy odkryją, że dziewczyna kręci się w pobliżu Maxa. Maximiliano mówi Pedrowi, że pamięta jedynie jak był związany oraz jak Diana przyszła mu z pomocą. Lala przypomina Kike, że Gaby zrobiła dokładnie to samo, co on z niegdyś z Pilar. Max nie rozpoznaje Diany. Rodrigo zostaje adwokatem Pancha. Samanta zachowuje się ordynarnie wobec Diany. Diana ponownie sprzecza się z matką. Gaviota nie rozumie miłości córek do braci Irazábal i upornie próbuje je przed nimi bronić. Diana na próżno tłumaczy jej, że Larry i Max różnią się od Octavii. Paco ma już dość napiętej sytuacji między Paolą, a Caramelo i mówi Octavii, że muszą coś z tym zrobić. Ignacio wspomina Camili, że wspólnie z Octavią mogliby zniszczyć Dianę. Gaviota mówi Lali, że Diana i Gaby powinny się jej słuchać i zarzeka się, że nie pozwoli je sobie odebrać. Diana odchodzi z domu. Caramelo proponuje jej, by zatrzymała się u Emilia. Pilar łudzi się, że Larry do niej wróci. Rolanda sprowadza ją na ziemię i wspomina o wspólnej ucieczce Larry’ego i Gaby. Gaviota uprzedza Dianę, żeby już nigdy więcej nie wracała jeśli zechce odejść.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:03:28 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 117

Ignacio dowiaduje się przez Samantę, że Diana zatrudniła się w szpitalu, aby być bliżej Maximiliana. Umawiają się na spotkanie. Ignacio proponuje Samancie, że będzie jej płacił za wstrzykiwanie Maxowi pewnej substancji. Max przypomina sobie swoje rodzeństwo, matkę i ciotkę, ale nadal nie pamięta Diany, mimo wielkiego uczucia, jakie ich ze sobą połączyło. Samanta sprzecza się z Dianą. Diana grozi Samancie, że doniesie dyrektorowi placówki o tym w jaki sposób traktuje pacjentów. Yolanda obawia się, że Marfil postara się, by usunięto Dianę ze szpitala. Débora proponuje Isabel, by otruła Dianę. Isabel ma wątpliwości, ale ostatecznie zgadza się to zrobić za odpowiednią sumę pieniędzy. Max wypytuje Dianę o to, czy jest żonata i ma dzieci. Diana odpowiada, że tak i ma synka poczętego z miłości do mężczyzny, którego nie ma już przy jej boku. Diego pragnie dowiedzieć się gdzie przebywa Diana. Gaviota zamierza zrobić wszystko, co będzie w jej mocy, aby rozdzielić Gaby i Larry’ego. Plan Débory legnie w gruzach, gdy odkrywa, że Diana się wyprowadziła. Fiona o mały włos nie zostaje potrącona przez Diega. Max obiecuje Pedrowi, że uciekną razem jeśli nie pozwolą im opuścić szpitala. Gaviota uważa, że Eduardo byłby idealnym kandydatem dla Diany. Samanta chce poskarżyć się dyrekcji na Dianę. Max prosi ją, by tego nie robiła.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:03:45 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 118

Diego mówi Ignacio o wyprowadzce Diany. Ten jednak zataja przed nim informację o tym, gdzie obecnie przebywa jego żona. Octavia pozwala Fione zamieszkać w swoim domu. To z kolei nie podoba się Paco. Marfil wraca ze szpitala. Na szczęście nie udało jej się przyuważyć Diany kręcącej się wokół Maximiliana. Eduardo prosi Dianę, by wstawiła się za niego u Fiony. Diana odmawia. Gaviota przesadza z ilością spożytego alkoholu. Rodrigo radzi jej, by odstawiła trunek, bo inaczej nie będzie gotowa stawić się na rozprawie Gaby. Szuka wsparcia u Kike, ale temu nie zależy na tym co robi Gaviota. Octavia proponuje Fionie, żeby zaprzyjaźniła się z Diegiem i wyciągnęła od niego informacje o Dianie. Emiliowi nie udaje się przekonać Gavioty, by zmieniła swoje nastawienie do córek. Gaviota uparcie zarzeka się, że nie chce ich widzieć dopóki nie poproszą jej o przebaczenie. Diana przyłapuje Samantę próbującą dać zastrzyk Maximilianowi. Santa tłumaczy się, że choć lekarz tego nie zalecił, chciała podać pacjentowi środek uspokajający. Diana mówi Maxowi, że Samanta jest niebezpieczna. Gaby chce stawić się na rozprawie i wraca do domu. Max słyszy jak ktoś dzwoni do Diany i zaprasza ją na wspólny posiłek. Zaciekawiony pyta czy dzwoniącym był ojciec jej synka, na co Diana odpowiada, że nie. Max zadaje kolejne pytanie, tym razem o to, czy nie był to przypadkiem jej adorator. Diana wyjaśnia, że to tylko przyjaciel. Max brnie dalej i mówi, że każdy mężczyzna z łatwością by się w niej zakochał. Diana odpowiada, że wcale jej na tym nie zależy.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:04:04 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 119

Samanta mówi Ignacio, że z winy Diany nie udało jej się zrobić zastrzyku Maximilianowi. Ignacio ostrzega ją, by się lepiej postarała jeśli chce coś zarobić. Gaby wraca do domu. Kike jest wściekły i pyta ją, czy oddała się Larry’emu. Gdy ona odpowiada, że tak bierze ją siłą i po wszystkim grozi, by trzymała język za zębami. Pilar żegna się z Larrym. Oboje życzą sobie dużo szczęścia. Ignacio mówi Octavii i Marfil, że Diana znalazła zatrudnienie w szpitalu psychiatrycznym, w którym przebywa Max. Octavia zamierza ją z stamtąd usunąć. Kike mówi Octavii, że jest gotowy przebaczyć żonie jej zdradę. Zataja przez teściową fakt, że wykorzystał jej córkę wbrew jej woli. Diego chce nadal spotykać z Fioną i wyjaśnia jej, że w jego małżeństwie z Dianą zabrakło miłości. Gaviota uprzedza córkę, iż będzie musiała opuścić rezydencję, jeśli skrzywdzi Kike. Gaby usiłuje wyznać matce co zrobił Kike, ale Gaviota nie dopuszcza jej do słowa. Dyrektor szpitala odmawia zwolnienia Diany i tłumaczy Octavii i Marfil, że jest znakomitą pielęgniarką. W tej sytuacji Octavia chce przenieść syna do innej placówki. Larry uważa, że Max nie powinien opuszczać szpitala. Na dodatek pielęgniarka zapewnia go, że jego brat robi postępy. Kike podsłuchuje rozmowę między Larrym, a Gaby. Gaby prosi Larry’ego, by zapomniał o niej i dodaje, że spróbuje znaleźć szczęście u boku męża. Larry nie wie co o tym myśleć. Kike cieszy się, przekonany, że postawił na swoim.

Rosalie_;* · Wysłany: 15:04:22 24-12-11 Temat postu:

ODCINEK 120

Gaby zmusza Miguelinę, by wmówiła Larry’emu, że wyjechała na dwa miesiące w podróż poślubną do Puerto Rico z Kike. Larry nie rozumie nagłej zmiany zachowania Paoli. Paola ucieka z domu. Octavia biegnie za nią i widzi, jak zostaje potrącona przez samochód. Paco przeczuwa, że coś złego stało się Paoli. Pancha także przeszywa dreszcz. Diana pozwala, by Max małymi krokami przypomniał sobie o niej i o ich wielkim uczuciu. Caramelo chce się rozwieść z Pancholonem. Paola ma nikłe szanse na przeżycie po wypadku. Yolanda wyznaje Larry’emu, że Paco jest biologicznym ojcem Paoli. Larry stawia matce ultimatum: albo sama powie Pacowi, że Paola to jego córka, albo on zrobi to za nią. Octavia odmawia. Max chce uciec i przekonuje Dianę, że wróciła mu pamięć i pamięta wszystkich swoich wrogów. Diana uspokaja go przypominając, iż nie jest jeszcze w pełni zdrowy, bo nie pamięta jej. Pomimo tego, Max nie zamierza porzucić planu ucieczki i prosi Dianę, by podała mu swój adres. Isabel dowiaduje się od Silvity, że Diana rozpoczęła pracę w szpitalu psychiatrycznym, w którym przebywa Maximiliano i przekazuje nowinę Déborze. Yolanda mówi Paco, że Paola jest owocem romansu jego i Octavii. Wyjaśnia mu także, dlaczego Octavia zmuszona była ukryć ten fakt przed światem. Paco żałuje, że nie traktował lepiej Paoli. Samanta chce po raz kolejny dać zastrzyk Maxowi, ale ten domaga się, by zrobiła go wyłącznie w obecności Azuceny albo dyrektora.