Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Virtual "Osaczona" - ZAKOŃCZONY
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1389, 1390, 1391 ... 1548, 1549, 1550  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Osaczona
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:17:41 03-05-11    Temat postu:

Paola

Na pewno?? To nic poważnego??

Dociekała, cała się trzęsąc i martwiąc o matkę.

------------------------

Camila

A tam, zawsze można złożyć winę na kogoś innego...

Stwierdziła z rozbawieniem i zabrała się do jedzenia.

No tak, jest opcja kolejnego wspólnego dnia ćwiczeń albo...

Zamyśliła się na chwilę.

Albo będziemy pościć przez tydzień...

------------------------

Emilio

O to się nie martw. Rozgrzałbym cię do czerwoności!

Powiedział roześmiany i machnął ręką.

No to co?? Wybywamy stąd??

Zapytał i wziął ją na ręce, wyciągając z wanny.

Syreno moja...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:22:36 03-05-11    Temat postu:

Larry

Objął siostrę

Tak kochanie...może chcesz do niej na chwilkę wejść?

Zaproponował

-------------------------

Jorge

Albo?

Spytał unosząc do góry brew

Hehe masz rację...wspólny dzień ćwiczeń to najlepsza opcja bo tygodnia nie jedzenia bym nie przetrzymał.

-------------------------

Caramelo

Rozpieszczasz mnie...Ale postaw mnie bo muszę podać Ci jakieś ręczniki i szlafroki...

Szepnęła wprost do jego ucha lekko je przy tym całując
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:38:27 03-05-11    Temat postu:

Paola

Jeśli można to bardzo chciałabym...

Powiedziała i wraz z bratem skierowali się do sali, gdzie leżała ich matka.

-----------------------

Camila

Tak między nami...

Powiedziała i nachyliła się.

... to ja też nie wytrzymałabym tyle. W takim razie możemy spędzić jeden dzień na ćwiczeniach. Chyba trochę ruchu nam nie zaszkodzi?

----------------------

Emilio

Ojoj, a miało być tak pięknie...

Zrobił smutną minkę i postawił ją na ziemi.

Jesteś cała w pianie. A ponoć Afrodyta wyłoniła się z piany morskiej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:47:51 03-05-11    Temat postu:

Caramelo

Spaliła buraka na słowa Emilia

Oj...wiesz, ze nie jestem przyzwyczajona do takich komplementów...

Szepnęła wyjmując ręcznik i wycierając tors Emilia

Ale możesz pomóc mi się jej pozbyć...

---------------------

Jorge

Lubię aktywne spędzanie czasu także jestem jak najbardziej za! Leci samolocik!

Zażartował karmiąc Camilę

---------------------

Larry

Pau wyjdę na chwilę...muszę do toalety...

cmokną siostrę w policzek i wyszedł z sali matki. Skierował się do baru przy szpitalu gdzie wypił trzy kieliszki wódki i od razu poczuł się lepiej

Jeszcze raz...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rainbowpunch
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 12314
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:57:40 03-05-11    Temat postu:

Emilio

No to będziesz się musiała przyzwyczaić, bardzo mi przykro...

Powiedział z udawaną skruchą i przystąpił do niej.

Z wielką ochotą...

Uśmiechnął się i otarł ją ręcznikiem z piany.

Mojej księżniczce trzeba usługiwać.

------------------------

Camila

A ja tym bardziej lubię aktywne spędzanie czasu z tobą.

Roześmiała się i zjadła kęs.

Teraz to ja poczułam się jak małe dziecko...

-------------------------

Paola

Dobrze...

Skinęła do niego głową i sama usiadła na krześle, przy matce, spoglądając na nią ze łzami w oczach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:58:25 03-05-11    Temat postu:

Marfil

Wzruszona ostatnimi słowami Antonii, skierowała się do ślicznie urządzonej na zielono sypialni Lucasa. Maluszek spał sobie słodziutko w łóżeczku z brązowego drewna, nad którym wisiała karuzela z zabawkami.

Jak tu pięknie... - szepnęła, nie mogąc wyjść z podziwu nad dopracowanym każdym szczegółem tego pokoju. Ucałowała synka w główkę, przykrywając go szczelniej kocykiem, po czym wróciła do babci.

Może zjemy na tarasie z widokiem na morze??

Zaproponowała.

--------------------

Max

Pogłaskał synka delikatnie po brzuszku, na co ten cichutko zakwilił, by po chwili zamknąć oczka i przygotować się do snu.

Wiadomo! Jesteśmy Twoimi ukochanymi mężczyznami.

Stwierdził z zawadiackim uśmiechem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:02:19 03-05-11    Temat postu:

Jorge

To taki mały rewanżyk za to jak karmiłaś mnie w szpitalu!

Uśmiechną się do niej i puścił jej oczko

To co? Jeszcze?

Spytał znów udając "samolocik"

---------------------

Caramelo

Gdy wypuściła wodę z wanny a ona i Emilio byli już osuszeni owinęła się ręcznikiem tak samo jak on przytulając się do niego i idąc z nim tak do sypialni

To co ? obiecałeś rozgrzać mnie...więc możesz już zacząć bo trochę tu chłodno...

---------------------

Diana

Z naciskiem na ukochanymi!

Zaśmiała się podchodząc do Maxa i całując małego w główkę

Trzeba go odnieść do pokoju...daj ja to zrobię...chcę go jeszcze chwilkę potrzymać...

Poprosiła

---------------------

Antonia

Oczywiście kochanie...zabierz tylko filiżanki dobrze? A ja zaniosę talerze...

Powiedziała wesoło wychodząc na przestrzenny taras gdzie znajdowały się ulubione wiszące kwiaty Marfil a ona postawiła wszystko na eleganckim stole

Ahh...morze jest cudowne...jednak nie wymieniła bym go na moje kochane góry...


Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:07:04 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:00:46 03-05-11    Temat postu:

Marfil

Chwyciła filiżanki w dłonie i koc, którym od razu przykryła Antonię.

Wiesz...Zawsze marzyłam o takim domku...

Wyznała, siadając na wiklinowym fotelu, po czym delikatnie się uśmiechnęła na słowa kobiety.

Góry są Twoim domem, tak jak morze moim - w końcu wychowaliśmy się w ich towarzystwie....

------------------

Max

Kochanie, miałaś odpoczywać!

Zganił delikatnie żonę.

Lepiej się połóż, a ja go szybko odniosę do łóżeczka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:06:29 03-05-11    Temat postu:

Diana

Oj...najwyżej plecy mnie trochę dłużej pobolą...

Stwierdziła jednak widząc minę Maxa skapitulowała. Ponownie ucałowała synka w główkę i wróciła do łóżka

Tylko dobrze go przykryj żeby nie zmarzł i nie zamykaj drzwi żeby było słychać kiedy płacze...

-----------------------

Antonia

Wiem...i David także dlatego też go kupił...

Dotknęła ręki kobiety

Zobaczysz...jeszcze wszystko się ułoży...Zapewniam Cię...Ale teraz zabierajmy się za jedzenie bo nam wszystko wystygnie!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:14:44 03-05-11    Temat postu:

Max

Tak jest Pani kapitan!

Zasalutował, po czym odniósł Martina prosto do jego pokoju. Przykrył go ciepłym kocykiem, a wychodząc - zostawił przymknięte drzwi.

-------------------

Marfil

Chciała wierzyć w gorące zapewnienia kobiety, jednak nie potrafiła. Jej zraniona dusza i wykorzystane ciało wręcz krzyczały z rozpaczy. Chcąc jednak choć przez chwilę zapomnieć o wszystkim, podała Antonii kawałek pizzy, samej też się częstując.

Mmm...Pyszności - tego mi było trzeba.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:23:52 03-05-11    Temat postu:

Antonia

Ojj jak ja dawno nie jadłam pizzy...

Mówiła zajadając się ze smakiem

Jeszcze trochę i zapomniała bym kompletnie jak ona smakuje.

---------------------------

Diana

Gdy Max wrócił do pokoju i usiadł obok niej na łóżku mocno sie do niego przytuliła

Jej...przez tych kilka dni w szpitalu tak się stęskniłam za domem...i Toba...jak bym wieki tutaj nie była...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:29:32 03-05-11    Temat postu:

Marfil

A widzisz...Starsi ludzie bardzo często zapominają o smakach młodości.

Stwierdziła z delikatnym rozbawieniem.

Stąd też postanowiłam odświeżyć pamięć i Tobie i Twoim kubkom smakowym.

-------------------

Max

Na szczęście to tylko kilka dni...Choć i ja się za Tobą stęskniłem.

Przyznał, po czym ujął jej twarz w dłonie i czule pocałował.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:37:01 03-05-11    Temat postu:

Antonia

Zaśmiała się na słowa Marfil kończąc jeść i pić herbatę

Oj córciu...ja to o wielu rzeczach już nie pamiętam. Ale nie przeczę. Pomysł z pizzą miałaś genialny! Trafiłaś prosto w 10

-------------------------

Diana

Uśmiechnęła się do Maxa dotykając jego dłoni

Kochasz mnie jeszcze troszkę?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madoka
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 01 Wrz 2010
Posty: 30702
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:40:58 03-05-11    Temat postu:

Marfil

W takim razie postaram się odświeżyć Ci pamięć i z innymi przyjemnościami.

Zapewniła, przeczuwając, że dzięki temu uda jej się oderwać choć na chwilę od przykrych wspomnień i przeżytego koszmaru.

Co powiesz na film...Tyle, że nie w kinie, ani w tv, ale...W samochodzie...Wyświetlane są na świeżym powietrzu, niedaleko stąd...Raz w tygodniu.

------------------

Max

Oj, cóż to za pytanie?? Kocham Cię najmocniej na świecie.

Zapewnił żonę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denisse
Arcymistrz
Arcymistrz


Dołączył: 02 Sty 2009
Posty: 39481
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:43:48 03-05-11    Temat postu:

Diana

A tak pytam

Zaśmiała się całując go

Ja Ciebie także...i nie chcę już nigdy więcej leżeć w szpitalu albo gdzieś bez ciebie wyjeżdżać...A powiedz mi kochanie jak tam przygotowania do otwarcia hotelu? Chyba już pojutrze ruszacie prawda?

-----------------------

Antonia

W samochodzie?

Spytała z zaciekawieniem

Słyszałam kiedyś o czymś takim ale nigdy nie brałam w tym udziału. Ale czy aby nie jestem już na takie szaleństwa za stara?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Telenowele wyemitowane / Osaczona Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 1389, 1390, 1391 ... 1548, 1549, 1550  Następny
Strona 1390 z 1550

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin