Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:32:54 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Ciii...Przejdźmy do kuchni, bo Lucas właśnie zasnął w moim pokoju.
Powiedziała, prowadząc Antonię za rękę.
Co z Davidem?? Zgodził się wyznać prawdę?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:45:48 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Anronia
Oparła się o blat stołu
Uparty jak osioł...nic do niego nie dociera...
Przyznała ze smutkiem
Ale mam też inną informację...Salvador...ten mężczyzna...on...nie żyje |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:50:38 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Mogłam się tego spodziewać...Nie liczy się dla niego nawet szczęście Lucasa...
Powiedziała z bólem, nalewając im soku do szklanek.
Nie żyje??...Jak to??
Wyjąkała z trudem, przełykając ciężko ślinę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:08:36 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Antonia
Ale spokojnie...powiedziałam mu co nie co i myślę, że jak przemyśli wszystko to pójdzie po rozum do głowy. Dziękuję
Napiła się odrobiny soku po czym opowiedziała Marfil o napadzie na niego i w efekcie jego śmierci |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:33:31 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Mam taką nadzieję...Lucas tak bardzo potrzebuje bowiem obecności ojca...
Stwierdziła ze łzami w oczach, po czym wysłuchała opowieści Antonii.
Boże...Widzę, że nie tylko ja go nienawidziłam...
Westchnęła, mając nadzieję, że jej koszmar w końcu się skończył.
"Być może będę mogła w końcu spokojnie spać - bez obawy, że ten bydlak powróci i znowu mnie wykorzysta..." |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 23:39:11 06-05-11 Temat postu: |
|
|
Antonia
Poniósł zasłużoną karę...choć ja to bym z nim inaczej postąpiła!
Dodała ze złością
Ale cóż...miejmy nadzieję, że twój koszmar w końcu się skończy...ale późno już kochanie...będę szła spać...
Kobieta ucałowała Marfil w oba policzki a następnie weszła cichutko do pokoju Lucasa i jego ucałowała w główkę błogosławiąc go a następnie sama udała się na spoczynek |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:14:14 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Już ? Jest mi tu tak dobrze.... A nawet gdyby mi się zimno zrobiło to mnie przecież ogrzejesz ?
Zrobiła najpierw smutna minke a potem usmiechnęła się zalotnie.
-------
Gaviota
Weszła z Rodrigo do ich sypialni i przytuliła się do ukochanego.
Oby Gaby i Sharon znalazły wspólny język. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:45:08 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Paola
Mamuś... jak dobrze, że już jesteś z nami. Nawet nie wiesz jak się bałam o ciebie po tym co cię spotkało.
Powiedziała ze łzami w oczach, ale jak najbardziej szczęśliwa.
---------------------
Emilio
Wychodzi na to, że jestem złodziejem.
Powiedział ze wzruszeniem ramion, siadając przy stole.
Dobrze... niech będzie tak. Wypoczniemy sobie przed jutrzejszym dniem, bo jutro otwarcie hotelu. Czeka nas długa noc...
Uśmiechnął się i zjadł śniadanie, przygotowane przez Caramelo.
----------------------
Adrian
Najwyraźniej tak, ale nie chcę, żebyś się przeziębiła.
Powiedział z uśmiechem, kładąc się obok niej.
Chyba, że chcesz pooglądać gwiazdy??
---------------------
Rodrigo
Na pewno tak będzie, sama widziałaś, że już się pogodziły. Może teraz zostaną przyjaciółkami??
Powiedział, obejmując Gaviotę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:48:13 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Bardzo chcę, skarbie. Zwłaszcza z Tobą.
Oparła głowę o jego tors i zaczeła wpatrywac się w niebo.
---------
Gaviota
Było by dobrze.
Uśmiechnęła się i cmoknęła w usta Rodrigo.
Czy ty wiesz jak bardzo Cię kocham ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:59:49 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Caramelo
I co? Owoce też są bardzo dobre! A niekiedy lepsze od mięsa
Stwierdziła ze śmiechem zbierając naczynia i zabierając się za mycie |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:04:36 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Adrian
Żebyśmy tylko nie usnęli pod gołym niebem.
Zażartował ze śmiechem.
Lubisz gwiazdy??
------------------------
Rodrigo
Zawsze mi to powtarzasz, a ja równie mocno cię kocham.
Powiedział do niej, obejmując ją w pasie.
------------------------
Emilio
Pyszne, smakowało mi jak nigdy dotąd. Choć jak już mówiłem trochę mięsa by ci nie zaszkodziło. Jesteś strasznie chudziutka...
Powiedział z uśmiechem.
Może ja pozmywam?? |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:11:34 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Nie przeszkadzałoby mi to
Zaśmiała się.
Tak, od dziecka je uwielbiam, a Ty ?
----------
Gaviota
Codziennie dziękuję Bogu i losowi, za to, że Cię poznałam i pokochałam.
Mówiła, patrzac na Niego z czułością. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:16:09 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Adrian
Mi też, ale jest ryzyko, że zmarzłabyś. Plaża wieczorem jest zimna i to bardzo...
Powiedział, mocniej ją przytulając.
Ja wprawdzie nigdy nie zwracałem na nie uwagi, a teraz żałuję.
---------------------
Rodrigo
Nasza znajomość okazała się obiecująca, a tym bardziej nasza późniejsza przyjaźń i nareszcie miłość...
Powiedział, siadając z nią w salonie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:25:06 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Caramelo
No wiesz co?
Spytała spoglądając na siebie
Ja chudziutka ?Nawet myślałam czy by nie schudnąć... |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:26:05 07-05-11 Temat postu: |
|
|
Mariana
Ale mam Ciebie, misiu. A Ty bardzo grzejesz.
Wtuliła się w Niego, nadal patrzac w niebo.
A czemu żałujesz skarbie ?
--------
Gaviota
Tak... Wszystko toczyło się po woli, żeby nagle mogła przyjśc miłość. Pamiętam jak poznaliśmy się w centrum. Myślałeś wtedy, ze wybieram ciuszki dla swojego dziecka.
Zasmiała się na tamto wspomnienie. |
|
Powrót do góry |
|
|
|