Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:03:33 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Camila
Gdy byli już w drodze na lotnisko cały czas się uśmiechała i była radosna, choć bardzo zmęczona. Po chwili siedzieli już na wygodnych fotelach.
Jestem taka zmęczona, że chyba się prześpię.
Powiedziała do ukochanego.
O ile będziesz mnie pilnował, bo zawsze bałam się latać samolotami.
Roześmiała się.
*****
Emilio
Najgorsze jest to, że znów wszyscy daliśmy się nabrać jej intrygom.
Powiedział, częściowo zły na siebie. Po chwili już żegnali się z Camilą i Jorge - życząc im udanej podróży.
Mam nadzieję, że świetnie się będą bawić. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:13:47 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Jorge
Wziął Camilę w ramiona i pocałował w głowę
spokojnie kochanie...będę przy Tobie cały czas...nic Ci się nie stanie...A teraz i Ty i ja najlepiej się prześpijmy
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Larry
Na nas chyba też pora kochanie...to był męczący dzień...
Szepną do ukochanej
A jutro zaczynają się zdjęcia do tej mojej telenoweli
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Caramelo
Spokojnie...to nie Twoja wina...skąd mogłeś wiedzieć, że ta psychopatka znów do nas wróci...
Odpowiedziała poprawiając mu krawat
Padam z nóg...a to dziwne bo zawsze lubiłam tańczyć...goście powoli się zbierają...może my też za chwilkę będziemy wracac? |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:30:14 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Camila
Masz rację, to był piękny, ale zarazem ciężki dzień i obojgu z nas należy się mały odpoczynek.
Powiedziała i cmoknęła go w policzek.
Dobranoc, kochanie.
*****
Gaby
Masz rację. Już wszyscy się powoli zbierają więc i my powinniśmy wracać do domu, tym bardziej, że jutro kolejny dzień.
Powiedziała z uśmiechem, całując go w usta. Po chwili pożegnali się z pozostałymi, wracając do rezydencji.
******
Emilio
Masz rację, ale najlepiej jak nie będziemy o tym rozmawiać.
Powiedział z uśmiechem, przytulając ukochaną.
Jeśli jesteś zmęczona to najwyższy czas wracać do łóżeczka, skarbie. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:01 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Co takiego??! Nie żyje, ale jak to??
Zapytała zdezorientowana, przytulając przybitego Davida.
Wiem, że Ci przykro...W końcu była Twoją siostrą...
-------------------
Komisarz
Wydzielił trójkę zaufanych ludzi, by mieli non stop oko na pokój, jaki zajmowała wcześniej Rosario w przydrożnym motelu.
"A nuż dowiemy się, jak doszło do jej śmierci..." - rozmyślał, gdy policjanci, obserwowali cel. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:35:17 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Larry
W rezydencji wziął Gaby na ręce i wniósł na górę
Piękna dobra i bezinteresowna Gaby
mówił kładąc ją na łóżku i całując
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Caramelo
Oczy mi się wprost zamykają
Mówiła ze śmiechem ziewając
Ehh...to pewnie przez ten cały stres i przygotowania.
Pożegnała gości i wróciła z Emiliem do domu
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
David
Lepiej wracajmy do domu...nie najlepiej się czuję
Powiedział przybity wsiadając do samochodu
Sam nie wiem...podobno się zabiła...ale co jak...
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 21:37:00 30-06-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:40:49 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Gaby
Przystojny, utalentowany i wspaniały Larry.
Odwdzięczyła się tym samym z uśmiechem na twarzy.
A przede wszystkim mój.
Podkreśliła, oddając jego pocałunki.
*****
Emilio
Cały dzień na nogach i to w takim tempie każdego zwaliłby z nóg. Ale ja rano wypiłem dwie mocne kawy i dlatego nie jestem aż tak senny.
Powiedział, a gdy byli już w mieszkaniu chwycił ją na ręce i położył na łóżku w sypialni.
Musisz odespać i wypocząć, kochanie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:28 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Caramelo
Wiem wiem...ahh nie ma to jak we własnym łóżku i w piżamie...ale kładź się szybko obok mnie i mooocno przytul by lepiej mi się spało
Powiedziała ze śmiechem
Wiesz jakiego koloru są Twoje pocałunki?
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Larry
Położył się obok Gaby i zaciągną jej zapachem
Nawet nie wiesz jak bardzo Twój...a na jutro mam dla Ciebie taką małą niespodziankę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:55:40 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Emilio
No dobrze, przy twoim boku to jak w domu - ciepło i przytulnie.
Roześmiał się, przytulając ją do siebie, a po chwili wybuchnął śmiechem.
Koloru?? Nie wiedziałem, że pocałunki są kolorowe. Ale słucham cię, moja pani.
*****
Gaby
Jaką niespodziankę??
Zapytała z ciekawości, zaintrygowana jego słowami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:04:09 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Larry
Nic wielkiego taki malutki dowodzik miłości
Cmokną żonę w usta i mocno przytulił
Moja kochana żabciu...jutro wszystkiego się dowiesz
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Caramelo
Spojrzała na Emilia
A nie wiedziałeś? hihi Twoje pocałunki są wielokolorowe...a miłość...barwy miłości są niczym tęcza w piękny i słoneczny dzień...a do tego miłość nazywa się Emilio.... |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:30 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Posadziła Lucasa w foteliku i odebrała Davidowi kluczyki od samochodu.
Usiądź na miejscu pasażera i odpocznij, ja poprowadzę.
Zarządziła, nie wiedząc jakich słów powinna użyć, by ulżyć mężowi w jego bólu po stracie siostry.
--------------------
Komisarz
W środku nocy otrzymał telefon, że pewien starszy mężczyzna próbował dobić się do pokoju Rosario - twierdząc, że ma do niej pilną sprawę. Jako, że okazał się poszukiwanym dealerem narkotyków, został zatrzymany i zamknięty w areszcie.
Nie mogę siedzieć, nie rozumiecie??!! Muszę pomóc mojej zleceniodawczyni!!! |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:14:48 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Gaby
Zawsze musisz mnie tak trzymać w niepewności??
Zapytała z fochem na twarzy.
Oj dobra, może jakoś dotrzymam do rana.
*****
Emilio
Jej, skarbie! Z dnia na dzień coraz bardziej mnie zachwycasz! Dlaczego musisz być taka idealna??
Zapytał żartem, całując ją w nosek.
Ale z tym ostatnim się nie zgodzę, bo moja miłość nazywa się - Caramelo! |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:18:43 30-06-11 Temat postu: |
|
|
David
Usiadł na miejscu pasażera. Był wdzięczny żonie gdyż wiedział, że nie dał by rady prowadzić samochodu
Pewnie mnie nie zrozumiesz...ale mimo wszystko przykro mi...kochałem ją mimo iż była złym człowiekiem
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Larry
Oj...dłuższe czekanie lepsze śniadanie!
Zaśmiał się
ale śpijmy już to szybciej będzie jutro...Ahh...no i jutro kolejny ślub...Twojej matki i Rodrigo
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Caramelo
A tam idealna...normalna...ale Twoje słowa i to gdy mówisz "kocham Cię" to niczym miód na moją duszę...kocham czuć Cię w całej mojej duszy.
Pocałowała go i oparła głowę o jego torsie
Już odliczam minuty i godziny do naszego ślubu |
|
Powrót do góry |
|
|
Rainbowpunch Mistrz
Dołączył: 24 Mar 2009 Posty: 12314 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:49 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Gaby
Ślub za ślubem. Widzisz jak pięknie??
Powiedziała z zachwytem na ustach i przymknęła oczy, wtulając się w ukochanego męża.
W takim razie dobranoc, kochanie. Śpij dobrze.
*****
Emilio
A więc od dziś będę ci co 5 minut powtarzał - kocham cię, kocham cię, kocham cię, kocham cię.
Powtarzał jak maszyna, po chwili wybuchając śmiechem.
Nie ty sama i ja odliczam i skreślam daty na kalendarzu.
Powiedział ze śmiechem. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:37:38 30-06-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Rozumiem...Wiem, ile zawsze dla Ciebie znaczyła, i jak wiele nadziei w niej pokładałeś. Do końca wierzyłeś, że może się zmienić.
Powiedziała cicho, jadąc w kierunku domu, po uprzednim wykupieniu lekarstw dla malca.
Jestem również pewna, że mimo wszystko i ona kochała Ciebie... |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:47 30-06-11 Temat postu: |
|
|
David
Gdy byli pod domem zabrał małego na ręce i wszedł wraz z Marfil do domu uspokajając tym samym zestresowaną Antonię. Podali małemu kolację i leki i po kąpieli położyli spać. Leżąc w łóżku David zaczął
Tak myślisz? myślisz, że mnie kochała?
Spytał a po chwili spojrzał na nią nie pewnie
Rozumiem jeśli odmówisz...ale poszła byś ze mną na pogrzeb jutro ?
☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺☺
Caramelo
Aj...od razu czuję się lepiej...
Cmoknęła Emilio w usta i tors i po chwili usnęła szczęśliwa z uśmiechem na ustach |
|
Powrót do góry |
|
|
|