Telenowele

natalia** · Wysłany: 22:57:57 23-06-11 Temat postu:

Ale Max Ją kochal kiedys mocno bo nie raz to powtarzał

maria desamparada · Wysłany: 11:51:48 24-06-11 Temat postu:

Tak,ale zmarnowala swoja szanse. dla niej liczyly sie tylko pieniadze

KasiOva · Wysłany: 13:11:34 24-06-11 Temat postu:

OJ tak ona tylko o pieniądzach myślała

.

madoka · Wysłany: 15:08:29 25-06-11 Temat postu:

Ahh cóż to była za znakomita postać. Podobała mi się jej śmierć - raz, że wpadła we własną zasadzkę, wypijając truciznę, a dwa, że do końca przeklinała wszystkich swoich wrogów. Jej męczarnie w szpitalu, gdy wręcz siniała na całej twarzy i zwijała się z bólu nie wyeliminowały nienawiści w jej oczach, jaką darzyła Dianę i Maxa.

Samo zaś przyjście po nią ducha Debory, było genialne! Jej siostrzyczka tak śmiesznie kiwała na nią palcem, zapraszając do piekła

:melinda: · Wysłany: 17:27:11 25-06-11 Temat postu:

Marfil przygotowała doskonały plan uśmiercenia swojego "ukochanego mężusia", nie przewidziała tylko, że ten stary człowiek wcale nie jest taki głupi. No i wpadła w własna pułapkę.

Ale do końca pozostała zła, nawet na łożu śmierci nie chciała przebaczenia. Haha a jak na łożu śmierci wyznawała swoje grzechy policjantowi, i powiedziała, że policja jest do niczego.buhaha co prawda to prawda..

KasiOva · Wysłany: 17:29:36 25-06-11 Temat postu:

:melinda: · Wysłany: 17:33:53 25-06-11 Temat postu:

hmm w sumie masz rację, bo gdyby Camila go nie uświadomiła, że Marfil chce go zabić, to prawdopodobne, to wypił..

KasiOva · Wysłany: 17:34:51 25-06-11 Temat postu:

No na pewno . I testamentu też by nie zmienił . Niezłą minę miała Marfil jak się dowiedziała że i tak kasy by nie dostała

.

natalia** · Wysłany: 12:56:28 26-06-11 Temat postu:

Miała niezła Mine jak Pedro Jej powiedział ze nawet jak by zmarl nic by nie dostała bo zmienil testament

KasiOva · Wysłany: 16:49:22 26-06-11 Temat postu:

jeszcze lepszą by miała w sądzie po ewentualnej śmierci Perda

.

Brando · Wysłany: 17:21:57 26-06-11 Temat postu:

no i Marfil wpadła we własne sidła ...

maria desamparada · Wysłany: 20:08:43 26-06-11 Temat postu:

Wpadla w pulapke Pedra, ale sama sobie zasluzyla ze chciala go zabic

KasiOva · Wysłany: 20:13:10 26-06-11 Temat postu:

Oj tak wpadła we własne sidła . Mogła być bardziej uważna

.

maria desamparada · Wysłany: 20:15:55 26-06-11 Temat postu:

To az dziw ze wyszla i nie spostrzegla sie co mogl zrobic Pedro