Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:10:15 16-10-10 Temat postu: |
|
|
Psss telefon Maxa do Diany był totalnie komiczny-po pierwsze, jak ona mogła nie poznać go po głosie, skoro przyłożył tylko dłoń do słuchawki, a po drugie jak można wygadywać takie bzdury...A ta panikara już zaczęła się zastanawiać co, gdzie i jak.
Larrego można traktować jak przysłowiową "szmatę" a i tak wróci do Pilar z podkulonym ogonem...Niech najlepiej błaga ją, by do niego wróciła, w końcu jest bez honoru...
Co do ciąży Diany, to zapewne niedługo zostanie potwierdzona-mnie tylko śmieszy, że każda ciąża kończy się w telenowelach omdleniem, jakby to była jakaś groźna choroba |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:38:58 16-10-10 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście. Ten telefon był dość komiczny. Żeby nie rozpoznać głosu faceta, którego się niby kocha. Śmiech na sali.
Diana odrzuciła oświadczyny Diega i się chłopak trochę załamał.
Debora spotkała Andresa. Tego to się chyba oboje nie spodziewali. Mało brakowało i wszystko by się wydało. A tak Andres wylądował w bagażniku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brando Wstawiony
Dołączył: 29 Sie 2010 Posty: 4055 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: daleko Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:27:33 16-10-10 Temat postu: |
|
|
haha dobrze temu głupkowi Andresowi że Debora zamknęła go w tym bagażniku |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122143 Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:37:47 18-10-10 Temat postu: |
|
|
mozecie napisac co w dzisiejszym odc było bo Nie
mogłam obejrzeć |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:15:33 18-10-10 Temat postu: |
|
|
Hmm Diana jak zwykle rozwaliła mnie swoim zachowaniem-iść do łóżka z żonatym facetem to nie problem, ale już mieć dziecko z takowym to ogromny problem...Jednym słowem dziwna kobietka z niej. Obie-razem z Gaby nie mogą zapomnieć swoich wybranków, a oni mają je tak naprawdę w głębokim poważaniu.
Wieści o ciąży Diany rozeszły się prędkością światła-i takim oto sposobem i Ignacio i Octavia dowiedzieli się jako pierwsi-po prostu BAJKA! I teraz zaczną się pewnie prawdziwe intrygi.
Hihihi a wiecie co mnie rozśmieszyło? Camilla z kuzyneczką-po co im majtki Maxa i Larrego? Hahaha a zauważyliście, że Larry nosi stringi? |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 21:29:59 18-10-10 Temat postu: |
|
|
Gwiazda kosmosu była dzisiaj najlepsza Z tym slipami to miała niezły pomysł i ile rzeczy wzięła za usługę . Oczywiście Camila i Silvita poszły do rezydencji Irazabal po majtki synów Octavii . Oczywiście Ignacio musiał już wziąć wyniki Diany i wie, że dziewczyna jest w ciąży . Mewa nieźle mu przygadała. |
|
Powrót do góry |
|
|
agniesia81r Dyskutant
Dołączył: 10 Kwi 2010 Posty: 162 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:36:36 18-10-10 Temat postu: |
|
|
cóż żal mi Diany ma pecha dziewczyna,tak jak jej siostra wielu z was tutaj najeżdża na Larrego ale wiecie co?O ile mogę zrozumieć go,że wciąż kocha Pilar,bo nie zapomina się o miłości z dnia na dzieńi człowiek umie wiele wybaczyć,o tyle Max mnie tak wkurza że muszę szczerze przyznać,że go nie lubię i tyle.A to,że Diana po miesiącu nie załapała tak od razu,że jest w ciąży mnie nie dziwi,tym bardziej jeśli miała nieregularne cykle,ja np.dowiedziałam się o ciąży w 6 tygodniu,bo też opóźnienia były u mnie normą.Jakoś lubię tą kuzynkę Camili,chociaż jest"nie po tej stronie".Octavia się tak wymądrza,że Diana z Maxem w ciąży,a sama się"puściła"kiedyś zdradzając męża Mina jej i Debory-bezcenna |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 122143 Przeczytał: 197 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:59:38 19-10-10 Temat postu: |
|
|
dzisiaj powtórke obejrzałam najlepsza akcja z Camilią i Silvita
jak potem Silvita ukradła majtki Larego i siedziała pod łóżkiem i jej miny bezcenne hehe
DEborah ale sie rządzi w rezydencji nie cierpie jej |
|
Powrót do góry |
|
|
Liana King kong
Dołączył: 28 Sie 2009 Posty: 2247 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:14:44 19-10-10 Temat postu: |
|
|
Pila jest okrrrropna Po co ona w ogóle wróciła. Przecież widać, że nie kocha Larrego. Oby ją szlag trafił.
Paola umówiła się z Panchalonem. Uwielbiam tych dwoje. Jeszcze Silvita i stworzyli by wspaniałą trójcę świrów.
Max miał dzisiaj biedaczek koszmar. Skoro już teraz śnią mu się takie rzeczy to kto wie co będzie potem.
No i ciekawe co teraz zrobi Diana, bo Diego czeka na nią z otwartymi ramionami. |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:11:58 19-10-10 Temat postu: |
|
|
Nie wiem po co Larry poszedł się spotkać z Pilar . Powinien w ogóle się nie do niej nie odzywać i spróbować pogodzić z żoną. Marfil poszła do Diany dowiedzieć się kto jest ojcem dziecka pielęgniarki. Diana w ogóle nie powinna z nią rozmawiać tylko od razu wyrzucić. Mewa nareszcie zaczyna podejrzewać, że Diana i Gaby mogą być jej córkami. |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30701 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:24:57 19-10-10 Temat postu: |
|
|
Hahaha a co ta cała Pilar w ogóle wygadywała-o magii, czarach, miksturach magicznych...Chyba tylko kompletny idiota, by w to uwierzył. Nie trawię zarówno samej bohaterki, jak i aktorki ją grającej. A Larry tylko Pilar i Pilar-ile można gadać o kimś, kto nie jest wart naszych uczuć?
Octavia z Deborą knują ile wlezie-a co one za dziwne stroje noszą? Octavia powinna być koło 50-siątki, a tak naprawdę wygląda jak siostra swoich dzieci, a jej dziwne bluzki, odsłaniające co chwilę biust odpychają mnie. Marfil ma za to koszmarne sukienki sprzed parunastu lat i też mnie śmiech na nie bierze. Podobnie było z Pilar i Larrym-plaża, pewnie z 30,40stopni, ona z gołymi ramionami, a on w koszuli i marynarce-czyżby nie było mu za gorąco?
Diana i jej stękanie zwala z nóg-jak może być na tyle perfidna i mówić, że szkoda jej Marfil z racji tego, że jest z jej mężem w ciąży-chyba warto było o tym pomyśleć wcześniej
A czy mi się wydaje, czy Rene "leci" na Yolandę? |
|
Powrót do góry |
|
|
anetta418 Prokonsul
Dołączył: 24 Maj 2009 Posty: 3096 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Siedlce Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:59:37 20-10-10 Temat postu: |
|
|
Ten Larry to nie tylko mnie wkurza tym wzdychaniem do Pilar ale tez rozśmiesza.
Ale najbardziej rozbawiła mnie Silvia tym co gadała pod tym łóżkiem i tymi ukradzionymi slipami. Jednak powiedziała jedna mądra rzecz jak na jej ograniczone możliwości mózgowe. ,,Że Larry to matoł ". Tu zgadzam się z nią całkowicie jest matołem i to do potęgi entej. Wzdycha do kogoś kto nie jest tego wart !
Biedna Diana zamiast cieszyć się darem jakim jest dziecko zamartwia się wiedząc ,ze będzie musiała wychować je sama.
A ten doktorek to bym go powiesiła za jaja na suchej gałęzi. Już poleciał do Octavi wypaplać o ciąży nie mając pewności czy to dziecko Maxa.
Max to też skończony idiota. Zakochany jest w niej a wygaduje takie głupoty ,że hej ! Zaczynam się dziwić ,że Diana i Gaby zakochały się w obu braciach skoro to tacy kretyni. Oby w końcu poszli po rozum do głowy. |
|
Powrót do góry |
|
|
arlekin Idol
Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 1205 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:16:06 20-10-10 Temat postu: |
|
|
Brawo Larry. Wreszcie się postawił, chociaz Pilar dowiedziała się gdzie jej miejsce.
Chociaz nie rozumiem dlaczego jej się z czegokolwiek tłumaczył i dlaczego wszystkim mówi, że jego małżeństwo trwało tylko dwa dni i że nie kocha Gaby. czy on nie rozumie, że w ten sposób tylko upokarza biedna dziewczyne?
Ale dobrze, ze pokazała charakterek, mały kroczek w dobrym kierunku .
U Maxa i Diany po staremu. Nic dodać nic ująć.
Żal mi było caramelo. Czemu ona jest taka slepa. Gołym okiem iwdać, ze Panczalon to nędzny typek i że nie będzie z nim szczęśliwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Villemo_19 Debiutant
Dołączył: 13 Paź 2010 Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:00:10 20-10-10 Temat postu: |
|
|
No wkoncu Larry postąpił jak nalezy i wygarnał Pilar i dobrze ze stanal w obronie Gaby |
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel Prokonsul
Dołączył: 17 Sie 2009 Posty: 3921 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mexico City Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: 22:25:51 20-10-10 Temat postu: |
|
|
Caramelo i Pancholon wzięli ślub. Ale Pancholon cały czas potajemnie spotyka się z Paolą. Rene chyba jest zainteresowany Yolandą. Diana zgodziła się wyjść za Diego . Nie wiem z czego on się cieszy skoro to małżeństwo bez miłości. |
|
Powrót do góry |
|
|
|