Telenowele

madoka · Wysłany: 22:54:22 15-01-11 Temat postu:

Przynajmniej jest inteligentny i myśli logicznie, w porównaniu do Pancholona, który jest totalnym bezmózgiem bez szacunku do kobiet

Mu-erte · Wysłany: 23:03:06 15-01-11 Temat postu:

Pancholon tak szanuje kobiety, jak one same siebie szanują.

Denisse · Wysłany: 23:06:57 15-01-11 Temat postu:

Mu-erte a dlaczego ?

i w sumie racja

mi babcia zawsze powtarza "Jak dziewczyna sama się nie poszanuje to nikt tego nie zrobi"

madoka · Wysłany: 23:08:29 15-01-11 Temat postu:

Akurat od dawna było wiadome, że one absolutnie się nie szanują...Co nie znaczy, że on musi to wykorzystywać.

Mu-erte · Wysłany: 23:10:22 15-01-11 Temat postu:

Jest takie powiedzenie, które określa relacje Pancholona z tymi dwoma dziewczynami: Suka nie da , pies nie weźmie.

maria desamparada · Wysłany: 10:57:57 16-01-11 Temat postu:

Pancholon myśli że takie macho jak on to musi mieć powodzenie u kobiet

marcos1979 · Wysłany: 11:47:23 16-01-11 Temat postu:

te kłótnie Maksa i Diany staja sie nudne prawie caly tydzien nic tylko sie klócą i nie potrafia dojsc do porozumienia.

Diana moglaby w koncu ustapic bo ciekawe by bylo jakby to Maks wychowywal ich syna a Diana by sie dowiedziala ze maja syna i nie moze go widywac

pewnie by Maks ustąpił bo kocha Dianę.
Mewa powiedziala ze jak zajdzie potrzeba to bedzie adwokatem swojej córki ale prawo jest po stronie Maksa
sceny z Panchem mnie doprowadzaja do białej gorączki juz nie moge go sluchac

te jego wywody sa juz przesadzone.jak to mozliwe ze jego matką jest Lala.
Pilar byla taka madra ze sama sproadzila na siebie klopoty.chciala zatrzymac przy sobie Larryego ciąża

a teraz po tym wypadku w sklepie stracila dziecko i juz nigdy nie zajdzie w ciąże.

oczywwiscie o wszysko obwinia Gaby a Larry nawet nie chcial z nią rozmawiac w szpitalu.

gdyby larry wiedzial kto byl ojcem dziecka Pilar to napewno by zerwal z nia w sumie juz nic ich nie łączy ze soba.
ale teraz z pewnoscia Larry nie bedzie próbowal poprawic stosunków z Gaby

Mu-erte · Wysłany: 13:48:50 16-01-11 Temat postu:

Pewnie zostanie przy Pilar, bo będzie czuł się winny.

maria desamparada · Wysłany: 16:23:49 16-01-11 Temat postu:

ja bym wolała żeby Max jednak nie odbierał Dianie synka, tyle poświęciła dla niego

kocha synka całym swoim życiem

dziecko jednak powinno zostać przy matce

a Larry nie powinien oskarżać Gaby, ale ślepo będzie wierzył Pilar

madoka · Wysłany: 16:46:29 16-01-11 Temat postu:

Akurat z tym się nie zgadzam-Diana zachowała się chamsko nie mówiąc Maxowi, że ma dziecko...A teraz wyróżnia się brakiem dojrzałości, chcąc zabronić mu widywania go...Wszystko więc w rękach ojca dziecka-musi o nie walczyć!!

maria desamparada · Wysłany: 17:05:20 16-01-11 Temat postu:

miało ku temu powody, Max jej nie wierzył

teraz gdy się dowiedział o dziecku, przeszkodą jest Diego który nie pozwoli Maximilianowi zbliżać się do Diany i dziecka

nie pozwoli Maxowi by był ojcem dla swojego synka

madoka · Wysłany: 17:11:41 16-01-11 Temat postu:

Aj tam powody-zraniona dusza to jedno, a odpowiedzialne zachowanie to drugie...Maxowi należało się poinformowanie go o tym, że dziecko jest jego!

maria desamparada · Wysłany: 17:25:20 16-01-11 Temat postu:

Diego i tak nie pozwoli Maxowi zbliżyć się do synka

fakt Diana zraniła Maksa nie mówiąc mu o dziecku

teraz musi nadrobić stracony czas

madoka · Wysłany: 17:32:19 16-01-11 Temat postu:

Diego nie ma nic do gadania! Bo w świetle prawa Maxowi należy się prawo do dziecka i każdy sąd orzeknie o jego widzeniach z nim

maria desamparada · Wysłany: 17:53:44 16-01-11 Temat postu:

należy się Maksowi prawo do dziecko :)na widzenie z synem Diego powinien ojcu pozwolić

i tak Diego widać że synka Diany nie traktuje jak swojego , a domaga się by mówiono że to jego syn