Telenowele

Paula. · Wysłany: 20:22:45 27-10-10 Temat postu:

ja wezmę pilar.

Denisse · Wysłany: 21:43:32 27-10-10 Temat postu:

Caramelo

Odważnie ubrana wparowała do baru ojca i dosiadła się do Andresa posyłając mu namiętne spojrzenie

ps
jesli postać dianity sie zwolni to ja chciała bym ją wziąć

Rainbowpunch · Wysłany: 21:48:38 27-10-10 Temat postu:

Andres

Spojrzał na Caramelę.

Mogłabyś mi podać coś do picia? Muszę utopić zmartwienia w alkoholu...

PS: Ok, jeśli do tygodnia Kahl się nie odezwie to masz zaklepaną tą postać.

Denisse · Wysłany: 22:19:35 27-10-10 Temat postu:

Caramelo

Wywróciła oczami
-Mam ochotę zaszaleć ! tańczyć napić się czegoś a nie zapijać Twoje smutki-jękneła ale postanowiła się nie poddawać

dzięki:)

Rainbowpunch · Wysłany: 18:44:15 28-10-10 Temat postu:

Andres

A ja nie mam na nic ochotę. Nie potrafisz tego uszanować?

Spojrzał na nią.

Poza tym mam jeszcze dziś dużo pracy...

Rozciągnął się.

madoka · Wysłany: 20:44:19 28-10-10 Temat postu:

Max

Zwraca się do Marfil.

Śledzisz mnie? Czyś Ty do reszty oszalała? I nie wypominaj mi tu naszego małżeństwa-bo jest ono teraz tylko i wyłącznie fikcją. Nie kocham Cię, nie śpimy w jednej sypialni, nie potrafimy ze sobą nawet rozmawiać...Zostaw więc mnie w spokoju i odejdź stąd.

Ponawia pukanie do drzwi.

P.S. Kurczę może powinniśmy już zmienić użytkowniczkę grającą Dianę?? Bo co to za zabawa bez głównej bohaterki?

Rainbowpunch · Wysłany: 21:37:43 28-10-10 Temat postu:

dobrze.

Jasne, od dziś odgrywasz również Dianę.

Denisse · Wysłany: 21:52:33 28-10-10 Temat postu:

Caramelo

-Wiesz co? gdzieś mam twoje zmęczenie i twoją pracę! Nie Ty? To znajdzie się inny.
Odeszła od stolika i rozejrzała się po barze

........

Diana

Wróciła do domu i odłożyła zakupy na miejce.

-Max....co ty ze mną zrobiłeś ? Nie mogę przestać o Tobie myśleć...Muszę porozmawiać z Gaby. -Poszła do pokoju lecz nie znalazła tam siostry ....

Rainbowpunch · Wysłany: 21:57:32 28-10-10 Temat postu:

Andres

Zaśmiał się pod nosem.

Rób co chcesz, mała. Tylko podaj mi moje piwo.

----------------------------------------

Gaby

Wracała z plaży gdy natknęła się przy drzwiach na Maximiliana.

Pan Maximiliano. Co Pan tu robi? Szuka Pan mojej siostry?

Denisse · Wysłany: 22:25:50 28-10-10 Temat postu:

Caramelo

-Po piwo to sam sobie rusz ten swój gruby tyłek. Ja mam na dzisiaj inne plany. -Powiedziała i podeszła do chłopaka stojącego przy wejściu

........

Diana
usłyszała hałasy pod drzwiami
-Gabi to Ty? gdzie był....-Zobaczyła Maximiliana i odruchowo zatrzasnęła drzwi

madoka · Wysłany: 22:49:01 28-10-10 Temat postu:

Max

Witaj Gaby, i żaden "pan", mów mi Max, jakby nie patrzeć jesteśmy przecież rodziną pamiętasz? Proszę Cię, przekonaj Dianę, by ze mną porozmawiała...

Wtem w drzwiach dostrzega Dianę, która szybko je zatrzaskuje

Diano! Najdroższa! Porozmawiaj ze mną...

Dull · Wysłany: 11:55:23 29-10-10 Temat postu:

Dego

Postanawia odwiedzić Dianę. Przed drzwiami jej domu spotyka Maxa.

Co Ty tu robisz?! Daj Dianie wreszcie święty spokój, Nie widzisz, że tylko przez Ciebie cierpi!

madoka · Wysłany: 12:28:14 29-10-10 Temat postu:

Max

Spogląda z przekąsem na Diega.

Nie wtrącaj się w nie swoje sprawy! Wystarczająco już buntujesz Dianę przeciwko mnie. Ona jest kobietą mojego życia i kocham ją, tak samo jak ona kocha mnie! I taki dureń jak Ty na pewno tego nie zmieni.

Dull · Wysłany: 12:35:25 29-10-10 Temat postu:

Diego

Wściekły.

Ale to za mnie zgodziła się wyjść! Więc mam prawo odwiedzić przyszłą żonę kiedy chcę!

madoka · Wysłany: 12:51:39 29-10-10 Temat postu:

Max

Dobrze powiedziane "przyszłą żonę"-tyle, że ona nigdy nie będzie Twoja! I choćbyś nie wiadomo, jak się starał nigdy Cię nie pokocha! A ja będę każdego dnia robił wszystko, by nie dopuścić do Waszego ślubu...