Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:30 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Rene
Kwiatuszku... Może i nie wygladam ale w glebi duszy i serca cierpie i to bardzo
---------
Sara
"Byli" ...
Powiedziała.
Nie rozmawiajmy o tym dobrze ? |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:15:41 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Nancy
Ahh jutro wreszcie wracam do pracy!
Powiedziała radośnie do Diego zmywając naczynia
a jak tam Pancholon? Znalazł w końcu jakąś odpowiednią pracę czy nie?
------------------------
Yolanda
Nie kwiatuszkuj mi tu teraz...
Powiedziała dotykając palcami swojej blizny na twarzy
Teraz jestem chwastem i chcę odjechać...
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 17:17:33 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:17:52 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Max
Nie stresuj się tak...Pewnie jest tylko głodny.
Zapewnił, a po kilku minutach wrócił z Martinem na rękach i podał go Dianie.
--------------------
Marfil
Nowe zabawki na pewno zawrócą Lucasowi w głowie.
Przyznała z delikatnym uśmiechem, cmokając kobietę w policzek i odbierając od niej karteczkę z adresem hotelu.
Na pewno wszystko załatwię. Uważajcie na siebie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:18:49 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Rene
Jakim chwastem ? Nie mów tak
Zbliżył się do Niej i dotknął jej policzka.
Dla mnie jesteś nadal moim Kwiatuszkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:27:07 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Yolanda
W jej sercu nie było już miłości do Rene. Zmroziła go spojrzeniem
Przyszłam się tylko pożegnać...wyjeżdżam ale nie chcę palić za sobą mostów. Ale widzę, że już się pocieszyłeś...
Dodała widząc kapelusz i kolejną parę butów w rogu korytarza
--------------------------
Diana
Odebrała małego z uśmiechem i zaczęła go karmić. Malec po chwili uspokoił się a ona tuliła go w ramionach
Był tylko głodny...mały głodomor...
Mówiła do dziecka które ślicznie się do niej uśmiechało
Tak Ty...Ty jesteś taki małym głodomorem...
--------------------------
Antonia
Odprowadziła Marfil z Lucasem na ręce całując na pożegnanie. Poszła z malcem do jego pokoiku i pokazała mu jego nowe zabawki które ten oglądał z zaciekawieniem wydając z siebie przy tym ciekawe i zabawne dźwięki |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:29:55 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Rene
Tak szybko wypaliło się w Twoim sercu uczucie i wszystkie wspomnienia ? I nie, nie pocieszyłem się po Tobie... Te buty należą do przyjaciółki Sary, jesli juz o to Ci chodzi... Wiesz, ze jesteś jedyną ktorą kocham |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:32:02 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Yolanda
Rene ja już Ciebie nie kocham...to co mnie spotkało sprawiło, że nic nie czuję. Nic do nikogo.... |
|
Powrót do góry |
|
|
Dull Generał
Dołączył: 14 Wrz 2010 Posty: 8468 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:35:37 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Carlos
Jak sobie życzysz.
Powiedzial całując ją w dłoń.
Diego
Własnie nie wiem, musze z nim porozmawiać.
Odpowiedział zonie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:38:19 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Nancy
Nalała sobie soku do szklanki siadając Diego na kolanach a Maritza bawiła się w kojcu w salonie
To lepiej z nim porozmawiaj...Paola teraz potrzebuje bardzo jego wsparcia po tym poparzeniu ojca...
-----------------------
Sharon
Na pewno? Bo wiesz...chcę być z nimi traktowana jednakowo...jako Twoja córka |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:38:52 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Rene
Ranisz mnie, Yolando... Cierpiałem gdy Cię ten oprych porwał, szukałem Cię a gdy CIę odnaleziono to czuwałem przy tobie a Ty ...
------
Sara
Musze już chyba wracać..
--------
Gaviota
Na pewno, Sharon. Będziesz traktowana tak jak one. Już jesteś dla mnie jak córka.
Ostatnio zmieniony przez Anna. dnia 17:40:39 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
madoka Arcymistrz
Dołączył: 01 Wrz 2010 Posty: 30702 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:40:52 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Marfil
Weszła z drżącym sercem do swojego mieszkania, zamykając za sobą drzwi na cztery spusty.
Nienawidzę tego miejsca...To tutaj zostałam obdarta ze swojej godności i kobiecości...
Zaszlochała, kierując się pośpiesznie do sypialni. Spakowała wszystkie swoje ubrania, kosmetyki wraz z dokumentami, pieniędzmi i telefonem. Następnie przeszła do pokoju Lucasa, skąd zabrała jego rzeczy - wraz z ulubionymi zabawkami.
Na szczęście David zadbał, byś w nowym domku miał jeszcze lepsze łóżeczko...
Westchnęła ściągając ze ścian ich wspólne zdjęcia oraz obraz synka, który osobiście namalowała. Nie zapomniała także o albumach, książkach i wózku chłopczyka.
Jeszcze tylko jedzenie i prezenty przywiezione przez Antonię...
----------------------
Max
Uśmiechnął się na widok Diany i synka. Złapał więc za aparat i zrobił im ładne zdjęcie.
Ty też byłaś głodomorem podczas całej ciąży!
Zaśmiał się.
Ostatnio zmieniony przez madoka dnia 17:43:38 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:41:15 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Yolanda
Robisz mi wyrzuty! ?
Rzuciła wściekła
Rene Sara wróciła? Bo muszę z nią...
Gdy Yolanda dostrzegła młodą i ładną dziewczynę w bluzeczce i krótkich spodenkach na szczycie schodów uśmiechnęła się
O proszę...z nią możesz być bardzo szczęśliwy
------------------------
Sharon
A Ty dla mnie jak kat!
Pomyślała
Jutro zaczynam pracę w fabryce...czad nie?!
Ostatnio zmieniony przez Denisse dnia 17:42:25 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:46:32 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Rene
Obrócił się i dostrzegł Chicę, po czym ponownie spojrzał na Yolandę.
Sara na pewno za chwilę przyjdzie..
Wziął Yolandę za rękę i poszedł z Nią na taras.
Nie potrafię być szczęśliwy z inną bo wciaz Cię kocham i wciąż siedzisz w mojej głowie. Gdzie nie spojrzę widze Ciebie
-----
Gaviota
Tak
Uśmiechnęła się i wyszły ze sklepu. Poszły do kawiarenki.
Jutro wprowadze Cię dokładnie w to czym się zajmiesz...
Ostatnio zmieniony przez Anna. dnia 17:47:34 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Denisse Arcymistrz
Dołączył: 02 Sty 2009 Posty: 39481 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:50:15 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Sharon
A może już teraz mniej więcej mi o tym opowiesz? Ojjj Gavi...mogę wziąć i ciastko i kolę i puchar lodów ?
Spytała z iskierkami w oczach
Uwielbiam słodkie....
----------------------
Yolanda
Rene...wbij sobie do swojej młodej główki. Przyszłam się tylko pożegnać wiec nie pleć mi o miłości |
|
Powrót do góry |
|
|
Anna. Mistrz
Dołączył: 10 Lis 2010 Posty: 19387 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie ;*** Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:57:01 03-05-11 Temat postu: |
|
|
Gaviota
Możesz...
Powiedziała, przywołała kelnera i złożyła zamówienie.
Sharon, proszę Cię tylko abyś nie mówiła do mnie Gavi, lecz Gaviota
Popatrzyła na dziewczynę po czym zaczeła jej mówić o tym co będzie robiła w fabryce jako jej asystentka.
-------
Rene
Ale ja Cie kocham Yolando
Powiedział i pocałował ją.
Ostatnio zmieniony przez Anna. dnia 17:57:49 03-05-11, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|