Telenowele

madoka · Wysłany: 23:15:38 19-11-10 Temat postu:

Max

Uff dobrze, że tylko tyle-bo po pierwszych słowach pomyślałem, że coś głupiutkiego chodzi Ci po tej ładnej główce...Pamiętaj-tak całuje zakochany mężczyzna.

Rozbrajająco się uśmiechnął i powrócił do pocałunku.

Dull · Wysłany: 23:21:35 19-11-10 Temat postu:

Larry

Nie wiedział, co powiedzieć.

Pilar... Skad mam mieć pewność, ze mnie nie okłamujesz? Że nie zostawisz drugi raz? Nie wiem czy mogę ci zaufać.

Denisse · Wysłany: 23:38:30 19-11-10 Temat postu:

Diana
-Oj Max...-I dopiero wtedy dostrzegła Gaviotę która wróciła do domu.
-Witaj Gavioto!-Podeszła i przywitała się-Jest z nami Maxymiliano-dodała niepewnie ....

madoka · Wysłany: 23:42:04 19-11-10 Temat postu:

Max

Dobry wieczór.

Powiedział powoli Max, po czym szepnął Dianie na ucho:

Może powinienem pójść już, byś mogła spokojnie porozmawiać z Gaviotą i wszystko jej wytłumaczyć? A ja mogę działać na nią dość alergicznie.

Piquś(ka) · Wysłany: 23:56:35 19-11-10 Temat postu:

kike
gaby ty mi się zawsze podobałas! tylko nie umiałem tego okazać
może jutro ? wpadnę po ciebie o 17.
miło mi jestem kike zwwrócił się do gavioty

Anna. · Wysłany: 13:35:17 20-11-10 Temat postu:

Rene

Dzwoni jego telefon . Patrzy na wyświetlacz . Pokazuje mu sie nieznany numer. Odbiera

Halo ?

__________________________

Pilar

Larry prosze uwierz mi . Zaufaj mi . Ja cię kocham . Obiecuję, ze nie zranie Cię

Po wypowiedzeniu tych słów podeszła do niego i delikatnie pocałowała

Rainbowpunch · Wysłany: 13:48:27 20-11-10 Temat postu:

Gaby

Choć nie wierzyła w całkowitą prawdomówność Kike, to i tak postanowiła się zgodzić.

W takim razie dobrze, będę czekać. No i wymyśl gdzie mnie zabierzesz...

Uśmiechnęła się, po czym pożegnała się z nim i weszła do salonu, gdzie spotkała Maxa, Dianę i Gaviotę.

--------------------------------------

Paola

Rene!

Krzyknęła radosnym głosem.

To ja Pau. Dzwonię bo zgubiłam swój telefon... Nie martw się o mnie bo zatrzymałam się u Emilio. Jak będziesz czegoś chciał to dzwoń do niego. Narazie.

Po czym rozłączyła się i zdecydowała się zadzwonić do Panchalona, by zakończyć z nim znajomość.

madoka · Wysłany: 14:04:52 20-11-10 Temat postu:

Yolanda

Rene!...Rene, jesteś??

Zawołała mężczyznę, chcąc dowiedzieć się, czy z Paolą wszystko w porządku.

Anna. · Wysłany: 15:18:17 20-11-10 Temat postu:

Rene

Dobrze Pau .

Usłyszał głos Kwiatuszka

Tu jestem Kwiatuszku .

madoka · Wysłany: 15:23:30 20-11-10 Temat postu:

Yolanda

Poszła za głosem i wpadła wprost na Rene.

Rozmawiałeś z Paolą??

Anna. · Wysłany: 15:59:04 20-11-10 Temat postu:

Rene

Tak rozmawiałem. Zamieszkała u jakiegoś Emilia. Dzwoniła z jego telefonu bo swój zgubiła.

madoka · Wysłany: 16:04:27 20-11-10 Temat postu:

Yolanda

Ohh to dobrze-Emilio to wspaniały człowiek...A jakie masz plany na wieczór?

Anna. · Wysłany: 16:56:56 20-11-10 Temat postu:

Rene

Mam ochotę iśc na potańcówkę . Ty też chodź ze mna Kwiatuszku

madoka · Wysłany: 16:59:28 20-11-10 Temat postu:

Yolanda

Nie wiem, czy mi wypada iść z Tobą, Rene-jestem przecież dużo starsza...

Mówiąc to, posmutniała.

Dull · Wysłany: 18:18:09 20-11-10 Temat postu:

Larry

Z jednej strony nie chce wybaczyć Pilar, ale z drugiej serce mu mięknie.

Dlaczego nie mogę Ci odmówić? Dlaczego cały czas mam Ciebie w swojej głowie. Nie chcę drugi raz cierpieć. Skąd mogę wiedzieć, czy zerwałaś kontakt z Kike?