Telenowele

Dull · Wysłany: 20:18:45 21-11-10 Temat postu:

Panchalon

Roześmiał się.

Karmelku, co Ci w ogóle przychodzi do głowy? Zazdrośnico Ty moja.

Rainbowpunch · Wysłany: 20:20:28 21-11-10 Temat postu:

Gaby

U mnie w jak najlepszym porządku. Można powiedzieć, że jestem dziś w świetnym humorze.

A, siostrzyczko. Wybieram się na zakupy. Jak wrócę to pogadamy jeszcze. Do zobaczenia.

Powiedziała radośnie, a potem wyparowała z domu.

-----------------------------------

Paola

No kiedyś muszę... myślę, że będzie dobrze jak udamy się do niego. To jak? Idziesz ze mną?

madoka · Wysłany: 20:23:11 21-11-10 Temat postu:

Max

W takim razie udanych zakupów.

Emilio

Pewnie, że idę z Tobą...a wiesz, gdzie go znajdziemy?

Spytał niepewnie Emilio.

Denisse · Wysłany: 20:27:32 21-11-10 Temat postu:

Diana
Wzięła paczuszkę od Maxymiliana
-Nie musiałeś żeby osłodzić mi poranek dzień i wieczór wystarczy mi Twoja obecność-Gdy zobaczyła Gaby poprosiła by wypakowała rogaliki i poczęstowała się bo w końcu nie zjadła śniadania-Napijesz się czegoś? Za chwilę musimy jechać do Diego....mam nadzieję że wreszcie się wybudził.

madoka · Wysłany: 20:29:30 21-11-10 Temat postu:

Max

Nie, dziękuję-wolałbym od razu tam pojechać. Bo czuję się trochę niepewnie z tą sytuacją już od wczoraj...Ale może lepiej Ty coś zjedz.

Zasępił się trochę i spojrzał niepewnie na Dianę.

Denisse · Wysłany: 20:46:14 21-11-10 Temat postu:

Diana
Nie zrozumiała zachowania Maxa ale doszła do wniosku że to z powodu Diego. Zjadła 2 rogaliki po czym razem skierowali się do samochodu chłopaka i pojechali do szpitala.

Rainbowpunch · Wysłany: 20:49:03 21-11-10 Temat postu:

Gaby

Spacerowała po mieście. Weszła do centrum handlowego i oglądała nowe sukienki.

------------------------------------

Paola

Hmm... myślę, że powinniśmy najpierw zajrzeć do jego mieszkania. Może jest tam, albo jego matka nam coś powie?

Spojrzała na Emilia.

madoka · Wysłany: 20:55:05 21-11-10 Temat postu:

Max

Zajechawszy razem z Dianą do szpitala, skierowali się od razu do sali Diega.

Emilio

Ok, jedźmy w takim razie.

Chwycił Paolę za rękę i zeszli do samochodu. Ruszyli w stronę domu, gdzie mieszkała Lala z synami.

Rainbowpunch · Wysłany: 20:57:05 21-11-10 Temat postu:

Paola

Stanęli pod drzwiami i zastukali do nich.

Gorzej jak nikogo nie będzie...

Denisse · Wysłany: 21:03:33 21-11-10 Temat postu:

Caramelo

Spojrzała na Pancholona. I straciła całą siłę z jaką wcześniej mówiła o rozstaniu
-Pancho.....Ale Ty nie możesz mnie dłużej tak oszukiwać. A może ja Ci się nie podobam? Może jestem tylko rudą brzydulą.....Ja chcę poważnego i stabilnego związku a nie-Dodała szeptem-Twoich przemytów....

Diana
Spoglądała na Maxa ale ten nadal nie wyglądał na rozmownego. Ciągle zasępiony i poważny. Gdy weszli do pokoju Diego nadal leżał w łóżku. Wyglądał tak samo jak wczorajszego dnia.

madoka · Wysłany: 21:03:48 21-11-10 Temat postu:

Emilio

Pomyślawszy przez chwilę, w końcu powiedział:

Faktycznie może nikogo nie być-właśnie przypomniało mi się, że Max coś wspominał, że Diego miał wypadek...Prawdopodobnie więc Lala czuwa przy synu w szpitalu...A może ta dziewczyna Pancholona będzie wiedziała, gdzie on jest-wiesz gdzie można ją znaleźć?? Albo spróbuj zadzwonić do niego z mojego telefonu...

Max

Nie cierpię przyjeżdżać do tego szpitala...

Spoglądając na Diega, spytał:

Jezu, czy on się w końcu wybudzi?? Ile można czekać...

Dull · Wysłany: 21:08:22 21-11-10 Temat postu:

Panchalon

Kiedyś z tym skończę. Muszę się dostatecznie wzbogacić, żeby zapewnić nam byt w przyszłości. Ja nie jestem stworzony do innej pracy.

Odpowiedział z przekonaniem.

A teraz przestań już się denerwować, bo złość piękności szkodzi.

Piquś(ka) · Wysłany: 21:09:49 21-11-10 Temat postu:

kike

gdy tylko się przebudził zadzwonił do radia gdzie pracuje jego kolega i zamówił piosenkę dla gaby dokładnie tę przy której wczoraj ją pocałował

dr montiel

własnie badał diego gdy przyszła diana z maxem
zmierzył go wzrokiem a potem powiedział do diany
diego stracił pamięć nic nie pamięta prócz twojego imienia to dziwne ale istnieje pewien rodzaj przesciowej amnezji pacjet nie pamieta niczego prócz wspomnien które sś dla niego najwazniejsze ale co ja ci to będe tłumaczył jestes w koncu pielęgniareczką i wiesz takie rzeczy po czym wyszedl z sali

madoka · Wysłany: 21:11:04 21-11-10 Temat postu:

Max

Cooo?? Stracił pamięć-szlag by to trafił!!

Rainbowpunch · Wysłany: 21:14:57 21-11-10 Temat postu:

Paola

Hm.. najlepiej będzie jak do niego zadzwonię, a jeśli nie odbierze to zajrzymy do knajpy gdzie pracuje Caramelo. Wiem gdzie to jest...

Powiedziała, po czym pożyczyła telefon od Emilia i wybrała numer do Panchalona.

-----------------------------------

Gaby

Gdy chodziła po centrum handlowym usłyszała, że w radiu leci piosenka i to zamówiona specjalnie dla niej.

Kike, oszalał...

Powiedziała, ale uśmiechnęła się.