Telenowele

Stokrotka. · Wysłany: 18:34:15 22-03-17 Temat postu:

Ja też tak pomyślałam, że Zając schudła i wprowadzili wątek z ćwiczeniami.

Mikser upi Beatka to byłaby para idealna.

hayleyss · Wysłany: 19:41:06 22-03-17 Temat postu:

No jasne

tylko jakby ich fajnie pokazali XD dwie ciekawe postacie ;p

Stokrotka. · Wysłany: 17:34:15 23-03-17 Temat postu:

Ja to nawet mam wrażenie, że para Mikser/Beatka jest w bardzo bliskich planach scenarzystów.

Mikser czasami jest o nią ewidentnie zazdrosny.

A jeśli nie Beti to widziałabym powrót Mikołaja do Olki.

Na pewno na wielki plus przemiana Aśki.

Naiwność Sabiny nie ma granic. Ta dziewczyna nie wyciąga żadnych wniosków z popełnianych błędów.

hayleyss · Wysłany: 19:56:50 23-03-17 Temat postu:

też mi się tak wydaję

a co do Olki jeszcze, to nie wiem co jej się tak czepiają xD

Sabina zawsze była lekkomyślna. A Artur ma rację, wszystko zawdzięcza ojcu.

Stokrotka. · Wysłany: 23:17:54 23-03-17 Temat postu:

Kto jak kto, ale akurat Artur też wszystko zawdzięcza ojcu.

hayleyss · Wysłany: 9:32:07 25-03-17 Temat postu:

Może i tak, ale Sabiny wątek, z ratowaniem jej tyłka był dosyć rozbudowany, a dalej się żali że traktują ją jak dziecko

Marta jest niemożliwa..

Marianna jest trochę śmieszna, w sumie to mimo, że tak narzeka na matkę, sama jest dzieccina xD
I łapy precz od Miksera, on jest zarezerwowany

!

Stokrotka. · Wysłany: 12:43:00 25-03-17 Temat postu:

No dokładnie. Mikser ma już Beti tylko jeszcze o tym nie wie.

Tak ogólnie to wątek Marianki mi się nie podoba. Mam nadzieję, że nie połączą jej z Kaśką.

O Marcie to nawet szkoda gadać. Czy ona myśli, że jej kłamstwo nie wyjdzie na jaw? Kurczę, przecież mogła powiedzieć, że tak reaguje na stres albo jej źle samopoczucie było spowodowane kiepską pogodą, zimą,depresją. Dałaby radę wyjść z tego bagna z twarzą. W ogóle to co ona widzi w tym Krystianie?

hayleyss · Wysłany: 13:18:45 25-03-17 Temat postu:

Nie wiem XD już nawet nie wspomnę, że on ewidentnie był na każde zawołanie Melki. Ja kiedyś Krystiana nawet lubiłam, właśnie jak był z Melką, ale to dawniej, przed tym wszystkim

Hahaha ale oni mi do Siebie pasują, po prostu

Mi też nie. Wgl, mam wrażenie, że ona jakaś taka młoda. I kompletnie mi nie pasuję tam do Wrocławia.

Stokrotka. · Wysłany: 22:13:58 25-03-17 Temat postu:

A ja właśnie nigdy nie lubiłam Melki i Krystiana. Od początku mnie mega wkurzali. I niestety tak już pozostało.

Mi też Bati i Mikser do siebie pasują. I kiedy już myślę, że w końcu ich połączą to tu wyskakuje jakaś kolejna miłość u któregoś z nich. Ale mam nadzieję, że kiedyś ich połączą.

Luimelia · Wysłany: 13:01:09 26-03-17 Temat postu:

ostatnio same nudy nic ciekawego sie nie dzieje i Maryśka która chce wróci na studia co za żenada

Stokrotka. · Wysłany: 12:21:12 27-03-17 Temat postu:

Ja nigdy nie mogłam ogarnąć jak Maryśka mogła rzucić medycynę na 5 roku.

hayleyss · Wysłany: 17:13:58 27-03-17 Temat postu:

To nawwet nie zbyt logiczne jest

Czy ja wiem ;p uważam, że mimo wszystko Pierwsza miłość nie jest zła

Z jakiś partnerów Miksera i Beatki, to ja lubiłam tylko Olkę

Stokrotka. · Wysłany: 11:20:06 28-03-17 Temat postu:

Ja na pewnym etapie kibicowałam nawet Beacie i Arturowi.

Później widziałam ją z Natanem, ale od jakiegoś czasu po prostu Beti i Mikser to najlepsze połączenie.

hayleyss · Wysłany: 12:03:48 28-03-17 Temat postu:

Ja też im kibicowałam. Ona strasznie za nim byla, a on Kinię chciał cóż

Czyżby to miała wrócić Tola?...

Lineczka · Wysłany: 12:27:21 28-03-17 Temat postu:

Jakim cudem Maryśka wróci na studia medyczne po tak długiej przerwie?

To będzie ogromny absurd jeśli nie straci "roku" i rozpocznie od tego semestru na którym skończyła.