Telenowele

music · Wysłany: 22:10:59 27-08-09 Temat postu:

Michael w filmie Ghosts

Natalia · Wysłany: 13:19:44 28-08-09 Temat postu:

Wiecie co mnie wkurza ? że nagle wszyscy go kochają
wczesniej jezdzili po nim równo teraz kiedy umarł
nagle cały świat deklaruje że go kocha, ja się pytam
dlaczego wczesniej tego nie mówili ? bo co ,
teraz jest taka moda ? dlaczego wczesniej chcieli go pogrążyc .

Izunia:) · Wysłany: 21:06:04 28-08-09 Temat postu:

Natalia tak to przykra prawda, ale czasami tak jest że docenia się kogoś jak już go nie ma...
Ale też trzeba pamiętać że nie każdym kieruje moda jak to nazwałas (w sumie dobrze)...

Vondynizer · Wysłany: 22:38:28 28-08-09 Temat postu:

niestety jest sporo wokalistów, których docenia się dopiero, gdy ich zabraknie. nie podoba mi się to, ze nagle jest taka wielka "moda na Jacksona".
jeśli ktoś go na prawdę podziwia to robi to od jakiegoś czasu, a nie dlatego, że inni tak robią.

mi osobiście on bardzo imponuje od bardzo długiego czasu, podziwiam go jako artystę i jako muzycznego króla.

Jogo. · Wysłany: 10:01:26 29-08-09 Temat postu:

Dzisiaj 51. rocznica urodzin Michaela.

Na Vivie od rana lecą jego teledyski

Angelica · Wysłany: 14:02:52 29-08-09 Temat postu:

Dziś w radiu często lecą jego piosenki, w końcu to data urodzin króla

music · Wysłany: 15:00:43 29-08-09 Temat postu:

Chciałabym móc powiedzieć "sto lat Michael"

Jackson będzie miał swój amfiteatr na Bemowie
18:05 28.08.2009 / tvnwarszawa.pl
Bemowo chciało uczcić pamięć Jacksona

Od soboty Amfiteatr Bemowo zyskuje nowego patrona... będzie nim Michael Jackson! Władze dzielnicy postanowiły w ten sposób uczcić pamięć zmarłego piosenkarza. Amfiteatr przyjmie nową nazwę 29 sierpnia - w dzień 51. rocznicy urodzin artysty.
Urzędnicy przypominają, że jedyny koncert króla popu w Polsce odbył się właśnie na Bemowie. Dlatego to ta dzielnica powinna uczcić pamięć zmarłego artysty.
- Nie mogliśmy nazwać imieniem Michaela Jacksona ulicy ani placu, bo trzeba by odczekać pięć lat od śmierci artysty. Amfiteatr jest najbardziej reprezentacyjnym miejscem - mówi Krzysztof Zygrzag, rzecznik Dzielnicy Bemowo.

Miejsce dla fanów

Amfiteatr ma być od teraz miejscem spotkań fanów Jacksona. Pierwszy zlot odbędzie się ok. 20 września, w 16. rocznicę koncertu artysty. - Prawdopodobnie zamówimy też tablicę pamiątkową i zaprosimy sobowtóra Jacksona - zapowiada Zygrzak

[link widoczny dla zalogowanych]

BlackFalcon · Wysłany: 20:08:08 29-08-09 Temat postu:

Nie ma wątpliwości:

[link widoczny dla zalogowanych]

Śmierć Michaela Jacksona zakwalifikowana jako zabójstwo

Koroner hrabstwa Los Angeles zakwalifikował w piątek śmierć Michaela Jacksona jako zabójstwo (homicide). Zgon został spowodowany ostrym zatruciem lekiem propofol i innymi substancjami farmakologicznymi.
W oświadczeniu koronera (w Wielkiej Brytanii i USA tak nazywa się urzędnik prowadzący śledztwo w sprawach zgonów osób zmarłych śmiercią nienaturalną) wskazuje się, że głównymi lekami, które 25 czerwca spowodowały śmierć Jacksona, były: propofol - silny środek znieczulający - oraz środek uspokajający Lorazepam. W organizmie Jacksona wykryto też inne substancje farmakologiczne - Midazolam (działanie podobne do propofolu), Diazepam (środek uspokajający, odtwórcza wersja Valium), lidokainę (środek przeciwbólowy) i efedrynę (środek pobudzający).

Ekspertyza koronera zwiększa prawdopodobieństwo wytoczenia procesu o zabójstwo osobistemu lekarzowi Jacksona, doktorowi Conradowi Murrayowi, przeciwko któremu toczy się już śledztwo prowadzone przez policję w Los Angeles.

Murray przyznał, że podawał Jacksonowi propofol w ciągu 6 tygodni poprzedzających jego śmierć, usiłując w ten sposób zwalczyć bezsenność, na którą cierpiał gwiazdor. Dodawanie leków uspokajających miało osłabić działanie propofolu.

Wiele pustych opakowań tego leku, zazwyczaj stosowanego jedynie w warunkach szpitalnych, znaleziono w domu Jacksona.

Vondynizer · Wysłany: 20:17:46 29-08-09 Temat postu:

music · Wysłany: 21:47:44 29-08-09 Temat postu:

Mam nadzieję, że wszyscy odpowiedzialni za śmierć Michaela zostaną pociągnięci do odpowiedzialności.

Dzisiaj w Krakowie została odsłonięta gwiazda Michaela. W Krakowie to bedzie mój obowiązkowy przystanek.

Izull · Wysłany: 22:04:44 29-08-09 Temat postu:

Co mam napisać? Nienawidziłam go? - skłamałabym. Lubiłam go? - cieplej. Kochałam go? - skwar niemiłosierny. W dniu jego śmierci ... miałam wrażenie, że telewizja stroi sobie z nas - fanów żarty ... głupie żarty. Oglądając wiadomości, czytając pudla itp. darłam się na cały głos niemal dławiąc się łzami " Fucking Press, Michael is the best". Miałam ochotę lecieć do LA, by zabić tego lekarza ... ale po co? to nie odda Mike'owi życia. Całą noc nie spałam ... tylko słuchałam jego piosenek i ... i nie mogłam uwierzyć, że go nie ma z nami. Czytałam gazety ... "spał ze swoimi dziećmi w komorze tlenowej", "gwałcił każde napotkane dziecko w Neverland" ... co jeszcze? Gdyby napisali, że był kobietą pewnie każdy by im uwierzył i postawili przed sądem ... Dziennikarze go wykorzystywali ... przez całe życie. Nie wiem jak można było zrobić z kogoś takiego jak on wraka człowieka.
To już się robi nudne ... teraz znaleźli się Ci, którzy go pokochali ... ale dla jego pieniędzy. Taka jest prawda ... smutna prawda. Od dzieciństwa był maszynką do robienia pieniędzy, a potem się dziwili, że stał się dzieckiem uwięzionym w ciele czterdziestolatka, a potem pięćdziesięciolatka. Gdyby miał wsparcie w rodzinie wątpię, by moja muzyka umarła 25 czerwca.
Co do jego muzyki ... on był stwórcą, a nie odtwórcą. Jako pierwszy artysta pokazał, że piosenki powinny składać się z bitów, że taniec nie musi być tylko towarzyski, że teledysk to część utworu, pozwalająca się wczuć w przedstawianą historię. On jako pierwszy śpiewał o tym co się dzieje na świecie ... "Earth Song", "Man in mirror" itp. Miał tak wspaniały głos . . . tak wspaniale nim operował . . . Jego ballady, czy piosenki ze solówkami Slash'a , w którym popisywał się swoimi zdolnościami strunowymi doprowadzały mnie do szału. Bad, Dangerous, HiStory ... te płyty po prostu kocham. Bad, Billie Jean, Earth Song, Heal the world, They don't care about us, Ghost, Smooth Criminal, Dirty Diana, Give in to me, Dangerous, You are not alone . . . to nie liczne tytuły piosenek za którymi szaleję.

Ostatnio wyczytałam ( nie wiem gdzie ), że fani MJ mają zamiar zebrać petycję, by pośmiertnie ukoronować mojego, ukochanego Króla Pokojową Nagrodą Nobla. Po prostu jestem w siódmym niebie. Bez wahania zaczęła szukać w necie linku , by móc się podpisać i udało się. Dzięki temu , że znam mail mojej mamy i siostry pożyczyłam ich adresy by dołożyć podpisów. Zły uczynek, ale w dobrej sprawie ;p . Żeby tylko się udało. W końcu oddał 300 mln na ciele charytatywne, wspierał liczne organizacje rządowe miejące na celu uratowanie Ziemii przed zagładą. Nawet w jednym z teledysków zaprezentował to co może się stać, przez ludzi (Earth Song). Żeby się udało.

Wczoraj oglądałam Dwudziestopięciolecie albumu Thriller ( 2001 rok ). Michael pałał niewyobrażalną energią , a te piosenki The Jackson 5 wykonane z braćmi . Kocham je. Zwłaszcza "Shake you body Down". A potem dołożyłam do tego Private Movie. Nie będę ukrywała, że się poryczałam oglądając to - zwłaszcza filmik z piątych urodzin Paris.

Blanket jest według mnie najsłodszym dzieckiem Michael'a . Te oczy ... tak samo tajemnicze i słodkie jednocześnie jak u Ojca . Natomiast Paris . . . jest naprawdę słodka i ... dorosła jak na swój wiek. Co do Prince'a uważam, że za kilka lat będzie mógł odziedziczyć tron po ojcu ... o ile to prawda, że ma taki sam talent jak Mike.

smieszkula · Wysłany: 23:39:37 29-08-09 Temat postu:

No to ja dam takie coś...

[link widoczny dla zalogowanych]

Lilijka · Wysłany: 12:28:22 31-08-09 Temat postu:

eem, tak, niby Elvis i Anna Jantar tez zyją, no nie? ja rozumiem, ze nie mozna się z tym pogodzic, zwlaszcza niektorym, alena tym nagraniu mogl byc kazdy, bo nie widac tego az tak dokladnie.
poza tym czy pozwolilby dzieciom i swoim fanom na taką rozpacz?

tu tez jest podobny artykul - [link widoczny dla zalogowanych]
a na wrzucie byl filmik z niby Jego duchem wałęsającym się po Nibylandii...

Izunia:) · Wysłany: 0:06:27 01-09-09 Temat postu:

Ale wiecie już że to była mistyfikacja stacji niemieckiej RTL...
Swoją drogą chyba na łeb upadli. Nie potrafia uszanować niczego te hieny

music · Wysłany: 21:45:50 02-09-09 Temat postu: