Telenowele

Sylwia94 · Wysłany: 22:44:00 28-10-12 Temat postu:

Nieźle kombinował na balu i odwrócił uwagę Nate'a od siebie, twierdząc, że Carter kręci z Blair

W konsekwencji Carter dostał lanie, a Nate i Blair się pogodzili. Chuck miał taką minę patrząc jak idą razem do pokoju... umierał z zazdrości xd

natalia** · Wysłany: 20:23:55 29-10-12 Temat postu:

Chuck zawsze jest zazdrosny o Blair nawet jak nie sa razem i tylko się kłócą a potem sobie robią na złość jeszcze bedzie Musiał sie napracować by Blair zwróciła uwagę na Niego

Sylwia94 · Wysłany: 12:24:00 30-10-12 Temat postu:

ciekawa jestem co teraz wymyśli by ją odzyskać

ale go wzięło, chyba pierwsza laska go tak zauroczyła, bo wcześniej raczej nie zależało mu xd

natalia** · Wysłany: 12:32:10 01-11-12 Temat postu:

Bedzie bardzo kombinował lubię jak rozrabia bo wtedy dużo się dzieje

Według Mnie Chuck to najprzystojniejszy facet w serialu

Sylwia94 · Wysłany: 22:13:42 01-11-12 Temat postu:

już mu przeszło z Blair po aferze, że Blair miała 2 facetów w jednym tygodniu. W sumie źle ją potraktował, ale ona też nie była święta.

lubię Chucka, jego poczucie humoru

jest przystojny, choć Dan też mi się podoba

ale Chuck jest niedobry i tym przyciąga dziewczyny xd choć potrafi też być pomocny i dobry (np. gdy pomagał Serenie gdy miała kłopoty z Georginą) ;p

natalia** · Wysłany: 22:21:54 02-11-12 Temat postu:

zapewniam Ciebie że przeszło Mu tylko na chwilę potem znowu zacznie Ja podrywać nawet wyzna miłość a kto by pomyślał ze słynny Chuck zakocha się

Oni obydwoje nie są święci najlepiej jak się kłócą a potem godza hehe

Mi się najbardziej Chuck podoba Dan nie potem będzie Miał dłuższe włosy co mu zbytnio nie pasują według Mnie
a niegrzeczni zawsze przyciągają

Sylwia94 · Wysłany: 0:08:06 03-11-12 Temat postu:

No tak wróciło mu uczucie do Blair, a potem wystawił ją i nie spędził z nią wakacji, podrywając jakieś inne laski ;/ Zachował się jak idiota!
Potem po powrocie znowu mu wróciło i myślał, że przeprosinami przekona Blair. Ale był zazdrosny o Marcusa. Potem prawie zaciągnął Blair do łóżka, gdy wyłączyli prąd. I najśmieszniejsze jest to, że Chuckowi nie układa się w łóżku z innymi dziewczynami, bo ciągle myśli tylko o Blair

Szkoda tylko, że mimo iż ją kocha ciągle wszystko psuje. Gdyby się postarał byliby fajną parą. A on robi do niej takie podchody, czasem zachowuje się jak idiota, boi się wyznać uczucia i jest jakiś taki niedostępny.
Ale chciałabym by byli razem

Dan na razie jest ładny, ale denerwuje mnie jakoś... jest taki sztywny i nie wie, czego chce.

natalia** · Wysłany: 14:14:36 03-11-12 Temat postu:

Chuck nie lubie opowiadac o Swoich uczuciach dlatego dusi w sobie wszystko i wstydzi sie powiedziec Blair co tak naparwde do Niej czuje nie wiem sądzi ze Ona go wysmieje ale jest w błędzie . On nigdy wczesniej sie nie zachował dla Niego to nowosc i nie wie jak do tego podejśc boi sie tak naprawde odtrącenia .
Wychował go ojciec matka zmarła itp . Ojciec Miał go gdzieś sądził ze kasa wszystko załatwi a nie tędy droga dlatego po części zachowuje się nie raz jak palant .
Dan zawsze był sztywny i będzie hehe

Sylwia94 · Wysłany: 16:29:59 03-11-12 Temat postu:

Bart już chyba trochę zrozumiał swój błąd i chce naprawić relacje z synem. Mam nadzieję, że dojdą do porozumienia i Chuck się zmieni. Blair też się boi wyznać mu miłość. Chuck powiedział, że oboje lubią te miłosne gierki i jak wyznają sobie miłość to może być koniec. Boi się zaryzykować. Ale mam nadzieję, że niedługo ich miłość wygra.

natalia** · Wysłany: 21:55:47 03-11-12 Temat postu:

Bart hmm nie chce Ci opisywać zbytnio co się wydarzy dalej między Nim a synem ... Chuck i Blair boją się ale i tak w końcu będa razem to nie uniknione a te ich podchody są extra

Chuck nieraz będzie pomagał Blair nawet jak nie będą razem

zawsze Mial do Niej słabość i będzie Miał dalej

Sylwia94 · Wysłany: 0:07:31 04-11-12 Temat postu:

Niesamowita chemia jest między nimi

Uwielbiam Chucka, jego głos <3

natalia** · Wysłany: 13:53:04 04-11-12 Temat postu:

To jest jedyna parą u której widac bardzo chemię między bohaterami
a glos to ma boski ten akcent hehe

Sylwia94 · Wysłany: 15:51:28 04-11-12 Temat postu:

Blair coraz bardziej okazuje uczucia i stara się go wspierać po śmierci ojca. Chuck dalej pozuje na silnego i obojętnego na wszystko, ale mam nadzieję, że powoli zmięknie. Szkoda mi Blair, chce mu pomóc, martwi się, a Chuck ją odpycha

natalia** · Wysłany: 18:09:25 04-11-12 Temat postu:

A juz jednak jesteś po odc jak jego ojciec zmarł nawet Lily nie bezie w stanie Mu pomóc bo bezie każdego teraz odpychał został sumie Sam a potem jego wujek się pojawi i bedzie chciał przejąc majatek .

Sylwia94 · Wysłany: 18:16:53 04-11-12 Temat postu:

Z rodziny został mu tylko wujek i Lily, poza nimi przyjaciele. Szkoda, że Chuck wszystkich odpycha, ale rozumiem, że cierpi