Telenowele

Dulce Maria · Wysłany: 22:26:25 24-03-10 Temat postu:

Końcówka nowego odcinka, ale we mnie złość się zbiera . Jak oni mogą robić to Chuckowi ? Tyle przeszedł ;x jest taki kochany, tak się stara, a te żmije aaaa... zła jestem . a Blair to wgl, gdzie jej instynkt się podział ? zawsze wszystkowiedząca bogini kurde no, miłość ją zaślepia ;x w tym przypadku to nie dobrze . Mała J. znów będzie nudna . . . ;/ Dann .. mmm facet się rozkręca xD Vanessa zresztą tez ; ]

słonko · Wysłany: 23:37:00 24-03-10 Temat postu:

miałam racje że z tą matką to będą jakieś problemy, miałam racje! ale teraz będzie się wiele działo przynajmniej z tego powodu
a Lily powinna poweudziec Rufusowi że jest chora,... kurcze... oni tak się kochają a ciagle coś sie dzieje
a mała J? nie mogę się doczekać kolejnego odcinak

zwłaszcza po zapowiedziach

music · Wysłany: 19:39:51 25-03-10 Temat postu:

Nie oglądałam nigdy tego serialu, ale ostatnio czytałam kilka artykułów w programie tv i zastanawiam się czy nie zacząc oglądac w internecie. Mam tylko pytanie, czy widz wie kim jest tytułowa Plotkara? Albo czy zostanie do ujawnione na koniec?

słonko · Wysłany: 19:48:43 25-03-10 Temat postu:

do tej pory nikt tego nie ujawnił i dopóki serial będzie kręcony to raczej nie będzie to ujawnione

Nola · Wysłany: 19:51:41 25-03-10 Temat postu:

Mam nadzieję, że nigdy się tego nie dowiemy

Ktokolwiek by to nie był, zepsułoby to całą atmosferę tajemniczości. Tak przynajmniej możemy sobie snuć domysły

music · Wysłany: 21:57:10 25-03-10 Temat postu:

słonko · Wysłany: 22:14:41 25-03-10 Temat postu:

music może i na początku bylo takie ząłożenie, ale poza bohaterami, którzy tez mają coraz mniej wspólnego z tymi ksiażkowymi to praktycznie nic nie ma, tylko motyw przewpdni z ksiązki wzięty, a w książce raczej się to nie wyjaśnia bo z tego co kojarzę autorka wciaz pisze kolejne tomy, tylko że z innymi bohaterami

music · Wysłany: 23:18:44 25-03-10 Temat postu:

dzięki za odpowiedź

Nola · Wysłany: 0:14:45 26-03-10 Temat postu:

I chwała twórcom za to, że postaci w serialu różnią się od książkowych pierwowzorów. Gdyby Chuck był taki jak w książce i chodził wszędzie to małpeczką... Nie, tego bym nie przeżyła xD

słonko · Wysłany: 16:05:37 26-03-10 Temat postu:

i podejrzewano by go o to że jest gejem

nie no oczywiscie też się ciesze z takiego rozwiązania jakie tu w serialu jest

Dulce Maria · Wysłany: 18:44:42 01-04-10 Temat postu:

Ehh, ale mi szkoda Chucka, ale chyba ma już pomysł xd i dobrze, bo ma znów wrocić na szczyt . jak jeszcze prosił ją żeby została, a ona skłamała że nie jest jego matką ;x tak wcale nie jest dla niego lepiej ;x
Mała J. ale jej się oberwało za przeszłość xd

Nola · Wysłany: 23:26:40 03-04-10 Temat postu:

Ech, mamuśka Chucka mnie dobija. Nie mogę znieść tego ciągłego, pełnego bólu spojrzenia... I co to w ogóle za tłumaczenie, że kocha Jacka, a po chwili zmienia zdanie i już pała miłością do synka, ale jako że nie zasługuje na niego, postanawia skłamać. Omg, to już wolałabym, żeby była prawdziwą bitch niż taką ciepłą kluchą. Może jak wróci do serialu (bo wydaje mi się, że to jeszcze nie koniec jej wątku), to jakoś to się lepiej rozwinie.
Ugh, czyżby Little J. znowu poczuła miętę do N.? W sumie to jedyna osoba, która ciągle ja ratuje przed głupimi wyskokami

Dobra była akcja z B. i jej przekupionymi 'przyjaciółmi'

Ta to zawsze coś wymyśli

słonko · Wysłany: 0:19:01 09-04-10 Temat postu:

najlepszy jak do tej pory odcinek po przerwie, ba jak nie najlepszy odcinek całego sezonu!
Dorota, świetnie! śmiesznie, wzruszajaco, i przede wszystkim było jej dużo
J ostro sobie pogrywa, czekam jak to rozegra do końca
B&C to co on jej zrobił, nie powinno być wybaczone, ale uwielbiam tą parę, i trzymam za nich kciuki!

Nola · Wysłany: 13:46:53 11-04-10 Temat postu:

Zgadzam się, to był zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu.
Jeśli chodzi o C&B to jestem w szoku, nie spodziewałabym się, że C. moze zrobić coś takiego. Gdy znalazł tą kartkę pod łóżkiem, tylko czekałam aż pobiegnie do Empire, przyłoży Jackowi i powie B., że jak mogła przypuszczać, że on by chciał czegoś takiego. A tu? Kurde, on ją najzwyczajniej w świecie sprzedał jak jakąś rzecz. Myślałam, że nawet C. z pierwszego sezonu by się tak nie zachował. Dobrze, że chociaż Jack na samym końcu powiedział mu prawdę o nim.
Wyjątkowo nawet J. mnie nie wkurzała, chociaż zachowuje się chamsko, chcąć odbić faceta przyszywanej siostrze, a jednocześnie przyjaciółce. A potem znowu będzie zdziwiona jak któregoś dnia zosatnie zupełnie sama

Dorota jest boska! I podobała mi się gra w mordercę

dżonkaV · Wysłany: 22:42:13 12-04-10 Temat postu: