Telenowele

ela7777 · Wysłany: 19:08:08 07-02-08 Temat postu:

Nie chce mi sie analizować dokładnie całego odcinka , napisze tylko co mi sie podobało najbardziej w nim i co było najśmieszniejsze : Służący rozmawia z Ignaciem o podstępie i środkach nasennych,Chantal odkrywa ze w łóżku nie ma Ignacia tylko służący a ten se poszedł śpiewać serandę , Gregorio dostaje wiadrem z wodą

,

, Tonio mówi "Ach ta miłość" , Juan rozmawia z Tonio i każę mu sie popatrzeć na Don Pedra ten sobie cos tam śpiewa

Najładniejsza serenada widać że prosto z serce zaśpiewana : Nacha

a wy jak sądzicie?

KaRi · Wysłany: 19:56:29 07-02-08 Temat postu:

MNie najbardziej rozwaliły serenady:) Jedną jeszcze przeżyłam, drugą, ok zdarza sie, ale kiedy zobaczyłam ,żę i Gregoro przyszedł to dostałam takiej głupawki:P

ela7777 · Wysłany: 20:14:09 07-02-08 Temat postu:

To tak samo jak ja tylko moja głupawka sie zaczęła trochę wcześniej od momentu kiedy Francisco zaczął śpiewać kończąc na Gregoriu.Najpiekniejsza serenada Ignacia ahhh

mania · Wysłany: 20:59:12 07-02-08 Temat postu:

ela7777 · Wysłany: 21:16:36 07-02-08 Temat postu:

Marisol · Wysłany: 22:16:01 07-02-08 Temat postu:

Wie ktoś może, skąd można ściągnąć odcinki "Amarte Asi"? Nawet po hiszpańsku... Sprzęt mi się zepsuł i nie mam jak nagrać, a obejrzeć też nie mam jak...

Mój mail:
[link widoczny dla zalogowanych]

ela7777 · Wysłany: 22:22:10 07-02-08 Temat postu:

Na forum www.smv.fora.pl coś tam jest zobacz

Catalina · Wysłany: 10:29:55 08-02-08 Temat postu:

Wczorajszy odcinek był naprawdę świetny. To oczywiście zasługa 3 serenad i procesji 3 zakochanych. Ubawiłam sie nieźle przy tej sytuacji. Wszystko, co zwiazane z romantycznymi pomysłami naszych bohaterów przyprawiało wczoraj o smiech - w przypadku Francisco oczywiści najlepsza była rozmowa z manekinem Colino - Margarity, w przypadku Ignacio cała afera z Davidem w łózku Nacho i spotkanie służącego z Chantal, a w przypadku trzeciego zalotnika mina kiedy został oblany wodą - bezcenna. Najpiękniejsza oczywiście serenada przepełniona szczerą i piękną miłością, czyli ta od Ignacio. Bo gdzie ma być uroda serenady od maniakalnego Francisco czy żdnego jedynie seksu Gregorio?! Ale dla mnie najważniejsze w serenadzie od Nacho było to, ze po raz pierwszy Frijolito miał okazję przekonać sie, ze między jego mamą i Nacho jest uczucie i ze Ignacio wyraźnie stara sie o względy Margarity.
Podobał mi sie też sposób, w jaki Marga wybrnęła dziekując Reyesom za serenadę - to było bardzo dyplomatyczne, obaj panowie odeszli w przekonaniu sukcesu i zwycięstwa jaki odnieśli.
Dzieci są urocze jak zwykle. A szczególnie do gustu przypada mi ich naiwnośc i sposób pojmowania niektórych rzeczy. Na ten przykład dam rozmowę z Tona i Frijolito dotycząca miłości "Jak to sie wie że jest sie zakochanym?".
No i potem ta słodka scenka, kiedy Nachito w rozmowie z Nacho analizuje sytuację Juana i Rosity i dochodzi do wniosku, ze Ignacio tym sposobem może zostać jego tatą. Wszystko piknie i ładnie, inna drogą, ale do tej samej konkluzji - pomyślała z pewnością Margarita.

Paolcia:) · Wysłany: 12:11:10 08-02-08 Temat postu:

A mi się strasznie podobało jak Frijolito wszedł do pokoju i spytał się "Mamo, mogę iść do ubikacji" A Olga z Margaritą w juednym momencie "Nie!"

I jaką mine zrobił Nacho

No i oczywiście 3 serenady - to było kapitalne!

Ale oczywiście najpiękniejsza ta od Nacha - płynąca prosto z serca. I jakie piękne kwiaty Margarita dostała.

No i ta mina Gregorio po oblaniu wodą

Ogólnie cały odcinek był świetny

Marsik:) · Wysłany: 15:32:37 08-02-08 Temat postu:

może mi ktoś powiedzieć jak to sie stało,że Vicente żyje?Przecież Gregorio wstrzyknął mu truciznę.

ela7777 · Wysłany: 15:37:43 08-02-08 Temat postu:

Gregorio właśnie mu nie zdarzył wstrzyknąć trucizny bo go przyłapał na ty Don Pedro

Marsik:) · Wysłany: 16:38:52 08-02-08 Temat postu:

ela7777 · Wysłany: 20:37:06 08-02-08 Temat postu:

Catalina · Wysłany: 22:09:11 08-02-08 Temat postu:

W dzieiejszym odcinku rządziła jak dla mnie tylko jedna scenka - rozmowa Nacho i Frijolito i ich kolejny sekrecik, ze tylko w swojej obecności Frijolito bedzie mógł mówić do Nacho - ''tato". Wogóle dzis dużo było na temat ojca dla Frijolita - rozmowa z Vincente, którą przeprowadziła Marga, potem rozmowa z synkiem i na koniec z Francisco. Wszystko to pozwoliło jej dojść do wniosku, ze należy powiedzieć prawdę Ignacio. I kiedy juz miało sie to stać - bomba. Margarita przyłapała Chantal i Reyesa w akcji łózkowej. Katastrofa.