Forum Telenowele Strona Główna Telenowele
Forum Telenowel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

5 SERIA
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 116, 117, 118  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ewelcia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:18:24 12-04-08    Temat postu:

Peyton też dużo przeżyła,ale denerwuje mnie to,że jest uważana za tą ,,najbiedniejszą",a Brooke w oczach innych jako dziewczyna nie mająca problemów i prowadząca rozwiązły tryb życia (przynajmniej w poprzednich sezonach).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brooke
Mistrz
Mistrz


Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 14405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tree Hill
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:37:37 12-04-08    Temat postu:

sabina15 napisał:
Brooke napisał:
ale spojrzcie na to z innej str nie patrzcie ze Pey jest wasza ulubienica dlatego Brooke nic nie przezyla

Piszesz że Pey jest moją ulubienica i dlatego myśle że wiele przeszła, ja moge powiedzieć to samo o fanach Brooke.

Brooke napisał:
A Pey zdradzila przyjaciolke a to nie bylo ok..zrezygnowala z Luka ..to jej wina!!!...i to 2 razy:/wiec sory sama jest sobie winna

Oczywiście zdrada nie jest ok, no a z tym rezygnowaniem to w 1 sezonie zrobiła to dla Brooke aby jej jeszcze bardziej nie ranić, no a ten drugi raz to chodzi ci o oświadczyny? Peyton nie powiedziała 'nie' to już bardziej Lucas zrezygnował z Pey.

Brooke napisał:
Dla przyjaciolki zrezygnowala z firmy! i wrociala zeby ja wspomoc do Tree hill

B nie wróciła do TH, aby pomóc Pey.. w 12 odcinku powiedziała jej że tak naprawde wróciła aby założyć rodzine.. ale to oczywiście nie oznacza że nie pomogła Peyton, bo pomogła.. co jest zadaniem przyjaciółki.


nareszcie Naley fajnie by było gdyby Haley wróciła do muzyki


ok ale ja i tak sie nie zgadzam bo ty widac nigdy nie bylas na miejscu Brooke a ja tak...zdrada chlopaka z przyjaciolka to najgorsze co moze spotkac dziewczyne ale takie jest moje zdanie i go nie zmienie Ja rowniez Pey lubie nie powiedzialam ze nie kocham Brooke zarowno jak Pey ale to ze ktos wpomnial ze problemy Brooke sa male a Pey jest wogole lepsza bohaterka do mnie nie przemowil ale kady ma swoje zdanie a ja poprostu uwielbim Brooke za to co zrobila a zrobila wiele dla Pey!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*justyssia*
Motywator
Motywator


Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: 20:43:14 12-04-08    Temat postu:

Brooke napisał:
Dla przyjaciolki zrezygnowala z firmy! i wrociala zeby ja wspomoc do Tree hill

Brooke wcale nie zrezygnowała z firmy. Postanowiła tylko zająć się modą na mniejszą skalę. Firma nadal należała do niej i Victoria ją prowadziła. I nie wiem, czy to takie wielkie poświęcenie, skoro cały ten sukces nie przyniósł jej całkowitego szczęścia. I tak pewnie by coś zmieniła w swoim życiu.

sabina15 napisał:
lol.. a rzeczy które przytrafiają się Pey są wzięte z kosmosu co nie? śmierć matek, prześladowca który podaje się za jej brata, nie udana kariera itd.. no naprawdę to się chyba jeszcze nikomu nie zdarzyło.

Problem w tym, że te wszystkie rzeczy przytrafiły się jednej osobie w ciągu niecałych dwóch lat
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daria.
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 20:50:42 12-04-08    Temat postu:

Brooke cieszę się, że mnie uwielbiasz:)
Co do naszej dziewczyny...też przeżyłam taki nóż w plecy i to boli. Cholernie boli. I nie umiem już z tą 'przyjaciółką' rozmawiać tak, jak kiedyś. Jesteśmy znajomymi, a przyjaźniłyśmy się od dziecka. I rozumiem rozterki Brookie czy zaufać Lucasowi, czy jednak nie. Są rany, które bolą, nawet jeśli tego po kimś nie widać. Stoję murem za Brooke i zawsze będę stać. I za Brucasem też. Luke przy niej się ożywił, zobaczył, że życie to nie tylko smutne chwile, że nie jest ono tylko poważne, ale i zabawne, piękne. A Brooke...cóż...odkryła, co to znaczy martwić się o kogoś, co to miłość, że życie to nie tylko głupie wybryki i wieczna zabawa. I jego i ją ta miłość zmieniła.
-I love you...
-I love you, too...pretty girl...
Musieli pokonać tyle wspomnieć o krzywdach jakie sobie wyrządzili. I zrobili to.
A Lucas nie mógł swojej 'true love Pey' wybaczyć, że chce wyjść za niego później. Powiedziała, że go kocha, ale nie chce teraz ślubu. A on nie został, tylko odszedł. Sam. To nie było rozstanie. Przynajmniej nie ze strony Pey. Luke tak zdecydował. Czy z jego strony to miłość? Powiedział do tego "tak" na ślubie". Nie kocha jej - to moje zdanie. A co do tej komety...uważam, że to nie chodzi o Peyton. Wiem, że jej samochód to Comet, ale to jest dla mnie tylko przypadek. Uwierzę, kiedy Lucas to powie. Narazie uważam, ze Brucas wróci. Może nie teraz, zaraz. ALe mamy jeszcze kolejne odc. 5 i cały 6 sezon:) Poczekam:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sssnakeee
Komandos
Komandos


Dołączył: 28 Lip 2007
Posty: 773
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: śląsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:03:57 12-04-08    Temat postu:

peyton zdradzila....zgadzam sie ale to tez wina lucasa..... bo gdyby nie chcial to by nie doszlo do tego....potem sie zaczepili o lancuszek.......ktos napisal ze peyton zawsze mogla zadzwonic do taty...tak zwlaszcza ze jest fenomenalna lacznosc na morzu....Brook jest słodka na swoj sposob....mowicie jaka to pey jest zla ale to ona walczyla o odzyskanie przyjaciolki zrozumiala ze zrobila zle....i chciala to naprawic....ale brook ja dlugo nie dopuszczala do siebie i to co mnie wnerwilo jak brook powiedziala ze wszyscy od niej odchodza przed ta bojka na trawniku
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelcia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:23:35 12-04-08    Temat postu:

Brooke nie dopuszczała do siebie tak długo Peyton,bo ta ją zraniła,a zdrada przyjaciółki jest najgorsza,nie sądzę żeby któraś z nas tak łatwo wybaczyła,tym bardziej,że Brooke naprawdę kochała Lucasa.Pamiętam jeszcze jak zapytała się Peyton:,,Kochasz go?'' ta nic nie powiedziała,a to znaczy,że go nie kochała, wtedy Brooke odrzekła:,,No właśnie",jeżeli Peyton kochałaby Lucasa naprawdę Brooke by jej wybaczyła szybciej,bo zrozumiałaby,że z miłością nie można walczyć.Peyton znała Brooke od dziecka,a gdy pojawił się na horyzoncie Lucas od razu zanim poleciała.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
muerespormi
Idol
Idol


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:24:40 12-04-08    Temat postu:

również jestem za Brooke. z Pey zrobili cierpiętnice.. ok. szanuje jej cierpienie, jej problemy, ale to wcale nie sprawia, że bardziej ją lubię.. w wątku Leyton Lucas przez praktycznie cały czas ociera jej łzy i pomaga jej uporać się z jej problemami.. w związku Lucasa i Brooke było życie, była radość, uwielbiałam to. i chciałabym, żeby Brucas powrócił, mimo wszystko.

Brooke i Peyton swoją drogą, ale Lucas.. z nim to jest coś nie tak.. raz Peyton, raz Brooke, znów Peyton, Brooke, Lindsay.. i za każdym razem ta z którą był była tą jedyną.. no ok, rozumiem, że uczucia bywają mylne, można się pomylić, uczucia mogą się zmienić, ale litości.. ile razy!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelcia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:38:15 12-04-08    Temat postu:

Teraz się tak zastanawiam czy Lucas którakolwiek z nich tak naprawdę kochał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
muerespormi
Idol
Idol


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 21:55:29 12-04-08    Temat postu:

mimo, że uwielbiam Lucasa to to jego postępowanie jest/było moim zdaniem chore..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daria.
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:28:48 12-04-08    Temat postu:

ewelcia napisał:
Teraz się tak zastanawiam czy Lucas którakolwiek z nich tak naprawdę kochał.


Tak, kochał którąś. Kochał Brooke. Związał się z Pey, ponieważ ona była blisko, zagłuszyła smutek po rozstaniu z Brooke. Ona zawsze go fascynowała. Mają takie same artystyczne dusze, spojrzenie na świat. Byli genialnymi przyjaciółmi, ale beznadziejną parą. Największą klęską Luke'a była strata Brooke, klęską Pey - strata Jake'a. Leyton to nie jest miłość. To fascynacja, głęboka przyjaźń, którą często ludzie mylą z miłością. Leyton to nie jest miłość - powtarzam. Miłość nie rezygnuje, kiedy dziewczyna mówi "weźmy ślub później". Miłość nie doprowadza do ożenku ukochanej osoby z inną dziewczyną. Miłość walczy, rani, boli, uszczęśliwia. Brucas było kwintesencją tego uczucia. I jeśli ono nie wróci to będę żałowała każdej minuty jaką spędziłam na śledzeniu losów pary Brooke and Luke w 5 i 6 sezonie. I fani Leyton mogą mówić, że to Brooke alternatywą, kiedy Lucas 'nie wiedział', że kocha Pey. Szanuję wasze zdanie, ale to o BROOKE Lucas walczył, to JEJ pomagał, to JEJ wybaczał, to na NIĄ czekał. To do niej pisał listy i to oni byli autorami eskimoskich buziaków. I to oni sprawili, iż uwierzyłam, że jednak mimo zranionego serca, można znów zaufać. Bo Brucas to prawda, której szukałam w serialach.
Wiem, że to, co napisałam jest czysto melancholijne i większość się z tym nie zgadza, ale jeśli to ma być serial opowiadający prawdziwe ludzkie historie, to musi się skończyć 'moją' parą. Wybaczcie, jeśli kogoś uraziłam. Przepraszam z góry:)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
muerespormi
Idol
Idol


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:35:59 12-04-08    Temat postu:

skąd wiesz, że kochał Brooke? to akurat wiedzą jedynie Ci którzy wymyślili tą historię. możesz mieć jedynie nadzięję, albo przypuszczenie, że kochał właśnie ją..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelcia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:47:10 12-04-08    Temat postu:

On po prostu nie potrafi przeżyć,gdy nie ma u swojego boku dziewczyny.Peyton nie przyjęła jego oświadczyn więc poszukał sobie innej czyli Lindsey,którą też zranił nie kochając naprawdę.W jednym odcinku mówi do Brooke ,,kocham Cię",a w kolejnych to samo do innej.Brucas wnosili do tego serialu wiele radości,ale prędzej czy później i tak się rozstawali.Dlatego sądzę,że jedyną parą kochającą bez względu na wszystko jest Naley.W OTH to oni pokazują miłość dwojga ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daria.
Aktywista
Aktywista


Dołączył: 10 Kwi 2008
Posty: 382
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 22:56:40 12-04-08    Temat postu:

muerespormi napisał:
skąd wiesz, że kochał Brooke? to akurat wiedzą jedynie Ci którzy wymyślili tą historię. możesz mieć jedynie nadzięję, albo przypuszczenie, że kochał właśnie ją..


Chyba wytłumaczyłam skąd wiem, że ją kochał. Trzeba tylko się wczytać w to, co piszę. I nie przypuszczam, tylko wiem. Uważam, że ją kochał i zdanie nie zmienię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
muerespormi
Idol
Idol


Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 1027
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:00:24 12-04-08    Temat postu:

no ja to rozumiem. jednak scenarzyści mimo wszystko mają tu do powiedzenia ostatnie zdanie.. może się okazać, że wymyślą to tak, że jedk Pey okarze się tą miłością jego życia, co dla mnie będzie porażką, ale cóż.. tylko ta książka, która jest o Pey (podobno) ich wiąże.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewelcia
Prokonsul
Prokonsul


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 3123
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: 23:12:40 12-04-08    Temat postu:

Dla mnie związek Leyton jest bez przyszłości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Telenowele Strona Główna -> Forum Zagraniczne / Pogoda na miłość Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 62, 63, 64 ... 116, 117, 118  Następny
Strona 63 z 118

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin