|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:50:45 02-04-21 Temat postu: |
|
|
justyn.13 napisał: | Ja także kilka lat temu obejrzałam wszyściutkie sezony na necie, dwie pierwsze serie z lektorem, a reszta z napisami Super serial i obejrzałabym znowu sobie, ale niestety na necie już serial do obejrzenia jest niedostępny, a w tv raczej emisji się nie doczekamy |
Ja tez pare lat temu obejrzałam wszystkie odcinki bo trafiłam na stronkę z dostępnymi odcinkami , ale niestety juz tej stronki nie ma
a chętnie bym znowu wróciła do tego serialu ! |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:27:04 07-07-22 Temat postu: |
|
|
Najlepsza wiadomość dnia!!! Wszystkie sezony Pogody na miłość od dzisiaj są dostępne na naszym Polskim HBO MAX Aż 9 sezonów od teraz można obejrzeć z lektorem, a przed laty TVN wyemitował tylko 2 |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:26:17 07-07-22 Temat postu: |
|
|
O cudowna wiadomość
Chyba zacznę oglądać od Nowa bo lubię ten serial |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:15:45 08-08-22 Temat postu: |
|
|
Zaczęłam oglądać OTH Jestem na 1 sezonie. Super przypomnieć sobie jest ten serial, a szczególnie historię Naley ( Nathan, Haley) Ciekawa jest też przemiana Nathana. Na początku taki za przeproszeniem zwykły nieodpowiedzialny, imprezowy dupek, a z czasem dojrzały, odpowiedzialny facet. Miłość do Haley bardzo go odmieniła. Oni byli sobie przeznaczeni Teraz oglądając te początki i widząc te bójki Lucasa i Nathana to widać, że Nathan ma większą krzepę w rękach od swojego brata Lucas to takie chucherko, niby potrafi się bić, ale ciosy Nathana są bardziej widowiskowe Między Naley czasami były kryzysy w związku, ale zawsze wychodzili z tego jeszcze silniejsi. No u nich to była prawdziwa miłość, która narodziła się w liceum i przetrwała całe życie Haley żyła w wielodzietnej rodzinie i pewnie sama chciała też taką mieć, a Nathan chciał mieć rodzinę, której sam nigdy nie miał. Był wspaniałym mężem i ojcem. Było widać, że nie chciał powielać błędów swojego ojca. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:54:25 09-08-22 Temat postu: |
|
|
O to fajnie , że zaczęłaś oglądać serial , Ja chwilowo oglądam co innego i nie wiem kiedy zabiorę się za tą produkcję !
Nathan na początku był takim dupkiem do tego zachowywał się jakby wszystko było Mu wolni , ale tez podoba Mi się bardzo Jego przemiana , Hayley dużo wniosła do Jego życia .
A jesli chodzi o Lucasa nie lubiłam jak bawił się uczuciami Brooke i Peyton , jakby Sam nie widział czego chciał ! |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:26:26 09-08-22 Temat postu: |
|
|
Haley pokazała Nathanowi inne życie, którego on wcześniej nigdy nie znał. Przy niej się zmienił, dojrzał i stał się odpowiedzialny. Dan chciał, żeby Nathan stał się jego kopią i prawie mu się to udało. Wkroczenie Haley do jego życia, było najlepszym co go spotkało.
U Lucasa to na pewno do pozytywów można zaliczyć jego przyjaźń z Haley i rodzącą się jego relację z Nathanem. Minus jego to, że nie był stały w uczuciach. On i Peyton zaliczyliby się do jednej z moich ulubionych par, gdyby nie to, że Lucas wcześniej był lovelasem. Dopiero tak naprawdę w 6 serii byli razem. I jeden sezon mogliśmy się tylko nimi cieszyć, a Haley i Nathan byli razem zawsze. Obydwoje wiedzieli, że chcą tylko siebie i nie wchodzili w związki z innymi partnerami. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:08:17 10-08-22 Temat postu: |
|
|
To prawda , Natchan na początku był pod wielkim wpływem ojca , ale uczucie do Hayley go bardzo zmieniło i potem nie chciał mieć nic wspólnego z ojcem .
Lucas był dobrym synem i przyjacielem , ale jako materiał na chłopaka niezbyt , bo na początku sam nie widział co chciał czy to Brooke czy Peyton , nie podobało Mi się to wcale
tym bardziej , że One się przyjaźniły ! |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:49:53 11-08-22 Temat postu: |
|
|
Doszłam do 10 odcinka 1 sezonu!
Dan jest okropny! Strasznie traktuje Nathana. Przez niego chłopak omal się nie zaćpał. Żeby udowodnić ojcu to, że jest od niego lepszy postanowił zaopatrzyć się w narkotyki i omal nie doszło do tragedii. Podczas meczu Nathan stracił przytomność i trafił do szpitala. Oczywiście głupotą było zażycie narkotyków przez Nathana, ale doprowadził do tego jego ojciec. Dan wywiera na synu taką presję, że ten już coraz bardziej sobie z tym nie radzi. Całe szczęście, że nie uzależnił się on od tego świństwa, incydent z trafieniem do szpitala był dla Nathana nauczką.
Lucas może i jest w porządku, ale na pewno nie w relacjach damsko męskich. Wystarczyło, że Peyton go odrzuciła, a ten już rzucił się w ramiona Brooke. One są przyjaciółkami i to jest trochę niefajne z jego strony. Najpierw prawie wylądował w łóżku z jedną, a zaraz potem kupił prezerwatywy i poszedł do łóżka z drugą.
Za to uwielbiam jak zaczyna się rozwijać uczucie między Haley a Nathanem U nich to tak fajnie, stopniowo zaczyna się ta relacja rodzić. Pierwsze beso z 8 odcinka to MAGIA |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:05:04 11-08-22 Temat postu: |
|
|
Szybko Ci idzie
Dan zawsze był draniem , dla Niego liczyła się tylko pozycja i za Nim miał szczęście syna i żony
Nathan niestety nie miał dobrych wzorców w domu , ale trzeba przyznać że wyrósł na porządnego faceta , ale to duża zasługa Hayley !
Ja w sumie to mało co pamiętam z tych początkowych sezonów !
No jak pisałam wcześniej Lucas jest dobrym synem i przyjacielem , ale materiałem na chłopaka to już nie . Tym bardziej że dawał nadzieję dwóm dziewczyną naraz , jak nie wyszło z Peyton to dobra jest Brooke , mega nie fair tym bardziej , ze One były przyjaciółkami
Ona chyba dawała Mu korki , na początku ?
Ostatnio zmieniony przez natalia** dnia 21:06:13 11-08-22, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:43:20 11-08-22 Temat postu: |
|
|
Z Haley i Nathanem na początku to było tak: Odkąd Lucas trafił do jego drużyny i razem zaczęli grać w kosza, to Nathan robił wszystko, żeby uprzykrzyć mu życie. Pewnego dnia postanowił wykorzystać w tym celu też Haley wiedząc, że ona i Lucas są przyjaciółmi. Specjalnie, żeby się do niej zbliżyć to poprosił ją o pomoc w korkach, ona z początku nie chciała przez wzgląd na Lucasa, ale ostatecznie się zgodziła pod warunkiem, że Nathan da mu spokój, on przystał na to. Zaczęli coraz więcej czasu spędzać razem, poznawać się i wtedy coś w Nathanie się ruszyło.
Nathan po przemianie był cudowny. Aż niewiarygodne, że był synem Dana, bo później nie miał nic z niego Oglądając takie osobne scenki z N&H na YT można się rozkoszować. Stworzyli cudowną rodzinę Mimo ciężkich przeżyć zawsze trzymali się razem. Mi szczególnie utkwiła w pamięci depresja Haley po śmierci jej matki. Nathan był wtedy wspaniały, robił wszystko, żeby wyciągnąć ją z tego stanu. Naprawdę, oglądając te późniejsze sezony aż ciężko uwierzyć, że na początku Nathan był takim dupkiem |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:26:01 12-08-22 Temat postu: |
|
|
O dzięki , bo ja mało co pamiętam z początkowych sezonów
Wiem tylko , że Nathan chodził na korki do Hayley , ale jak naprawdę zaczęła sie ich znajomość to czarna dziura hahaha
No Jak nadrobię zaległości z serialach które zaczęłam oglądać to muszę odświeżyć sobie ta produkcję
Ja też się dziwię , że Nathan tak się zmienił bo ojca to Miał okropnego !
Pamiętam też , że Jak Hayley wyjechała w trasę koncertową to Oni tez mieli kryzys w związku , ale jakoś to przetrwali !
|
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:36:30 12-08-22 Temat postu: |
|
|
Tak, ten kryzys był w drugim sezonie. Ale tutaj każdy z bohaterów popełniał błędy, Haley nie była wyjątkiem. Najważniejsze, że później po powrocie chciała to naprawić. Nathan też nie był w porządku w 5 sezonie, kiedy po wypadku trafił na wózek. Odseparował się od rodziny, a kiedy w końcu zaczęło się wszystko układać, to wdał się w flirt z opiekunką swojego syna. Na szczęście w porę się opamiętał, ale ta niania była walnięta i omal przez nią nie rozpadło się małżeństwo N&H. Całe szczęście wyszli z tego kryzysu jeszcze silniejsi i byli chyba szczęśliwi jak nigdy przedtem. U nich te zawirowania w związku jeszcze bardziej ich do siebie potem zbliżały niż oddalały |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:40:26 12-08-22 Temat postu: |
|
|
Wiem , że Nathan wtedy bardzo tęsknił za Haley a Ona też wyjechała z małego miasteczka i zaznała też innego życia i ten wokalista się w Niej zaczął podkochiwać ,
no ale Ona potem zrozumiała , ze kocha Tylko Natha i chciała to wszystko naprawić
Ale masz rację tutaj każdy z bohaterów popełniał błędy nikt nie był krystaliczny ! |
|
Powrót do góry |
|
|
justyn.13 Prokonsul
Dołączył: 04 Maj 2019 Posty: 3463 Przeczytał: 7 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:43:03 12-08-22 Temat postu: |
|
|
Chris tylko w drugim sezonie, kiedy mieszał między nimi był beznadziejny, ale potem dało się go nawet polubić. Był zabawny |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:47:34 13-08-22 Temat postu: |
|
|
W sumie to nawet nie pamiętam jak Jego postać skończyła na końcu hehe
Zawsze kibicowałam Haley i Nathowi i lubiłam też Brooke |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|