Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 6:32:59 20-04-09 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jest zdecydowanie za mało Naley. Cały odcinek poświęcony jest na Leyton, Brooke i gościnne wystąpienia różnych gwiazdek, w międzyczasie jakaś nic nieznacząca chwila dla NH, o ile nie ma przy nich Jamie'go lub nie zachowują się jak rodzeństwo. James już mnie zaczyna denerwować. Czy on naprawdę nie umie wykrzesać chociaż trochę tej chemii z sezonów 1-4 w stosunku do Joy/Haley? Bo z tego co ja obserwuję, to ona odwala praktycznie całą robotę, jak go przyciągnie do siebie to i tak tylko na jakąś sekundę, bo on się odsuwa i dalej stoi jak kłoda. Już Chad byłby lepszy, bo jemu przynajmniej wychodzi spojrzenie, potrafi coś zdziałać. A Mark niech się wreszcie wysili i da jakąś hot scenkę Naley, gdzie wróci stary Nate z prawdziwą chemią Jamesa, bo przy odpowiednio zaaranżowanej sytuacji na pewno by sobie poradził, jeszcze niech Haley dostanie jakiś osobny wątek, bo jak na razie nie widać go na horyzoncie. Skoro Leyton i Brooke mają kilka odcinków na biadolenie o swoich problemach, to może i Haley przestałaby się snuć wokół problemów innych? Jamie już mnie też denerwuje, mały chłopczyk z mózgiem dorosłego? Co to ma być w ogóle? To jest dzieciak, a nie jakiś psycholog z z 20 letnim stażem. |
|
Powrót do góry |
|
|
Edytka1414 Wstawiony
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 4869 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:14:31 20-04-09 Temat postu: |
|
|
Brooke napisał: | No ja mam taki sam plan ;] a kiedy nastepny odc? |
Dzisiaj ! W końcu ! czyli w piątek pooglądam <3333
I zgadzam się z ewelcią maaało Naley jest, zdecydowanie za mało Przecież to jedna z głównych par więc? A te takie scenki co były z nimi w pierwszych sezonach ! A teraz pocałunek w policzek, koniec.
Ostatnio zmieniony przez Edytka1414 dnia 15:16:46 20-04-09, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:00:57 20-04-09 Temat postu: |
|
|
Nie gadajcie bo w 5 seri i na poczatku 6 chyba bylo duzo Naley z małym łobuzem ;] |
|
Powrót do góry |
|
|
Summer Idol
Dołączył: 17 Wrz 2007 Posty: 1623 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:18:30 20-04-09 Temat postu: |
|
|
ewelcia napisał: | Dla mnie jest zdecydowanie za mało Naley. Cały odcinek poświęcony jest na Leyton, Brooke i gościnne wystąpienia różnych gwiazdek, w międzyczasie jakaś nic nieznacząca chwila dla NH, o ile nie ma przy nich Jamie'go lub nie zachowują się jak rodzeństwo. James już mnie zaczyna denerwować. Czy on naprawdę nie umie wykrzesać chociaż trochę tej chemii z sezonów 1-4 w stosunku do Joy/Haley? Bo z tego co ja obserwuję, to ona odwala praktycznie całą robotę, jak go przyciągnie do siebie to i tak tylko na jakąś sekundę, bo on się odsuwa i dalej stoi jak kłoda. Już Chad byłby lepszy, bo jemu przynajmniej wychodzi spojrzenie, potrafi coś zdziałać. A Mark niech się wreszcie wysili i da jakąś hot scenkę Naley, gdzie wróci stary Nate z prawdziwą chemią Jamesa, bo przy odpowiednio zaaranżowanej sytuacji na pewno by sobie poradził, jeszcze niech Haley dostanie jakiś osobny wątek, bo jak na razie nie widać go na horyzoncie. Skoro Leyton i Brooke mają kilka odcinków na biadolenie o swoich problemach, to może i Haley przestałaby się snuć wokół problemów innych? Jamie już mnie też denerwuje, mały chłopczyk z mózgiem dorosłego? Co to ma być w ogóle? To jest dzieciak, a nie jakiś psycholog z z 20 letnim stażem. |
Podpisuje się pod tym całą sobą ;D
a zwłaszcza pod tym pogrubieniem ^^
może w 6.20 będziemy mieli jakąś fajną scenke Naley.. oczywiście jeśli tylko nie okaże się ona żadnym snem albo jeszcze jakąś inną wizją..
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edytka1414 Wstawiony
Dołączył: 20 Mar 2008 Posty: 4869 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill xD Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:54:36 20-04-09 Temat postu: |
|
|
Uuu czyli coś się bd działo ;D
Fajnie Chociaż im się układa . |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke_Davis Cool
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill
|
Wysłany: 14:39:26 21-04-09 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie odcinek nudny ;D
za dużo Jamiego, co nawet śmieszne nie było no i Victorii za dużo.
Leyton szybko mi zleciało, ale nie rozumiem na cholere ten wypadek. ;| |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:48:24 21-04-09 Temat postu: |
|
|
Scena dużo obiecuje, ale znając OTH może to być coś nierealnego. Chociaż może...
Mam nadzieję, że James coś z siebie wydusi, nie rozumiem go, po takim scenach z pierwszych 4 sezonów nie potrafi nawet Joy porządnie pocałować ani objąć, bo ta para przy takiej nudzie jaka jest obecnie i zaangażowaniu wyłącznie Joy daleko nie pociągnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke_Davis Cool
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill
|
Wysłany: 16:38:19 21-04-09 Temat postu: |
|
|
A może James przez Sophie tak gra?
W końcu są parą. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:01:27 21-04-09 Temat postu: |
|
|
No i co z tego, że są parą? Jeżeli przez to, że jest z Sophią nie potrafi zagrać miłosnej sceny z partnerką serialową to nie świadczy to dobrze o nim, jako aktorze, trochę profesjonalizmu by się przydało. Najlepiej niech zrobia Brathan, wtedy James wreszcie wypadnie wiarygodnie |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke_Davis Cool
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill
|
Wysłany: 22:03:10 22-04-09 Temat postu: |
|
|
Już niech nie mieszają ;D |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 7:55:26 23-04-09 Temat postu: |
|
|
Ja oczywiście w żartach napisałam to ostatnie zdanie
Nie lubię Brathan i nie zniosłabym, gdyby kolejna para powstała w wyniku prywatnych stosunków aktorów, ale u Naley wieje straszną nudą, poza tym oni i oddzielnie nie są ciekawymi postaciami, może w 7 sezonie się to poprawi, chociaż wolałabym, żeby wszyscy pozostali dennymi bohaterami, a w zamian za to mielibyśmy definitywny koniec serialu, bo każda kolejna seria utwierdza mnie w przekonaniu, że robi się z tego dno. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke Mistrz
Dołączył: 21 Paź 2006 Posty: 14405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 11:58:38 23-04-09 Temat postu: |
|
|
No u Naley jest nudno ale to jakos tylko ost mam nadzieje ze to sie zmieni..a co do Jamiego to nie wydaja mi sie wcale nudne z nim sceny |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke_Davis Cool
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill
|
Wysłany: 14:23:32 23-04-09 Temat postu: |
|
|
Z Jamim tez juz nie ma fajnych scen, 5 sezon zniknął bezpowrotnie. Wypalili się. |
|
Powrót do góry |
|
|
ewelcia Prokonsul
Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 3123 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:07:47 23-04-09 Temat postu: |
|
|
O ile Jamie na początku 5 serii był bardo fajnym dzieciakiem, to teraz mnie zaczyna denerwować. Randka z nauczycielką, rozwiązywanie problemów innych, to nie pasuje do dziecka, które nawet nie ma 7 lat. Ta jego imponująca wiedza na różne tematy stała się irytująca, ja chciałabym go zobaczyć jak bawi się z rówieśnikami i zachowuje się stosownie do swojego wieku, a nie jako bardzo dojrzałą osobę w ciele małego chłopca. |
|
Powrót do góry |
|
|
Brooke_Davis Cool
Dołączył: 08 Paź 2007 Posty: 502 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tree Hill
|
Wysłany: 17:17:49 23-04-09 Temat postu: |
|
|
On ma 5 lat chyba w dalszym ciągu xD góra 6 ;D
no i zrobili z niego kolejną nudną osobę, jest jeszcze jakaś barwna postać w tym serialu? Brakuje mi chyba jedynie Rachel, bo zawsze wniosła coś do odcinków, a teraz cztery litery ;| |
|
Powrót do góry |
|
|
|