Telenowele

Issabelita · Wysłany: 11:06:35 01-09-07 Temat postu: Isabel i Salvador

Ktora scena z udzialem tej dwojki sie Wam najbardziej podobala?Jak postrzegacie ich milosc?

Anahi · Wysłany: 12:12:29 01-09-07 Temat postu:

Ich miłość charakteryzuje się namiętnością i pożądaniem. Wszyskie sceny z udziałem Is&Salvka była przepiękne

a_moniak · Wysłany: 19:01:04 01-09-07 Temat postu:

najbardziej w pamięci pozostała mi scena kiedy Isabela y Salvador kochają się w deszzcu

ale dosyć dużo mieli takich hot scenek

zastina · Wysłany: 21:03:00 01-09-07 Temat postu:

Jeju nie za dużo tych tematów??

Samanta. · Wysłany: 21:46:02 01-09-07 Temat postu:

Własnie dobrze ze jest duzo tematów

Kyrtap1993 · Wysłany: 22:07:36 01-09-07 Temat postu:

Po dłuższym namyśle stwierdzam:

Telenowela nie była taka zła! Była bardzo dobrze i anwet mi się podobała. Miłość Isabel i Salavadora (Pedra Jose) była szczera i prawdziwa! W mało której telci widzę taką chemię pomiędzy bohaterami, a ta miłość w tej telci była po prostu piekna... bardzo mi się podobała

Nie znam telci, gdzie była równie piękna miłosc pomiedzy dwójką bohaterów

Taka romantyczna... Isabel tak bardzo go kochała, że poświeciła życie tej miłości

Saritaa · Wysłany: 8:44:39 04-09-07 Temat postu:

Widać, że są świetnymi aktorami. Zresztą, obydwoje są śliczni, więc nie sądzę by mieli coś przeciwko tak namiętnym scenom. Po prostu miód cud i orzeszki ;-)

Issabelita · Wysłany: 21:26:29 07-10-07 Temat postu:

Love_Angel · Wysłany: 22:05:22 07-10-07 Temat postu:

Miłość Salvadora i Isabel była wyjątkowa i cudowna:). Gdyby nie oni to ecdd niebylo by wogole ciekawe;] .Dzięki nim mogę stwierdzić,że telcia byla świetna

Issabelita · Wysłany: 18:08:24 08-10-07 Temat postu:

Zbuntowana · Wysłany: 12:37:42 10-10-07 Temat postu:

wszystkie byly fajne

Samanta. · Wysłany: 8:44:56 10-10-09 Temat postu:

Jak oglądalam ECDD po raz pierwszy,to podobała mi się ta para,ale teraz mogę stwierdzić,że Sal wcale nie kochał Isabel ;D pożądał jej i to wszystko.
Denerwuje mnie też ten jego chamski wyraz twarzy

Isabel zamiast Andresa(który był owiele lepszy) powinna zabić Salvadora

Sorsha · Wysłany: 20:20:01 25-10-09 Temat postu:

No

mi się wydawało , że Salvador wcale nie szanował Isabel

Lilijka · Wysłany: 14:56:01 02-04-10 Temat postu:

bo nie szanował... należy jednak pamiętać, że to był ciągle Pedro, w ciele młodego, pięknego [osobiście preferuję akurat inny typ urody, ale wiadomo, że taki był zamysł scenarzystów] mężczyzny - gdy zorientował się, jak potraktowała go Is, chciał się po prostu zemścić. Mimo że jego ciało pragnęło jej, to dusza wiedziała swoje jednak.
Bardzo u mnie stracił tym wątkiem z Valerią tylko.

a tak abstrahując, to Andres też nie szanował Isabel. Może na początku trochę tak [chociaż te umizgi do Angeli mówią co innego], ale potem? Nie proszę ^

Można tu stwierdzić, że Is sama się nie szanowała. To mocne słowa, ale chyba jednak w pewnym sensie tak było, przynajmniej przez pewien czas.

Ayleen · Wysłany: 17:25:42 02-04-10 Temat postu: