|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Zirus Debiutant
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 13:44:12 15-01-08 Temat postu: |
|
|
Oni planowali to zabojstwo wczesniej. Andres nie zmusil jej, tylko ja przekonal. A to nie moze swiadczyc o przyzwoitosci. Po za tym zdrady i malzenstwo dla pieniedzy czy to jest przyzwoitosc??
Ja ogladalam dokladnie kazdy odcinek.
Oczywiscie, ze podtrzymuje moje zdanie, ale to nic zlego ze czlowiek chce byc szanowany. |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:27:46 16-01-08 Temat postu: |
|
|
Zirus napisał: | Oni planowali to zabojstwo wczesniej. | W którym odcinku padają słowa na ten temat i jakie ?
Zirus napisał: | Andres nie zmusil jej, tylko ja przekonal. | Przekonał, czy wymusił, nie ma znaczenia, ale do czego? do tego, że otruła Pedra, czy do tego, że przed Andresem zgodziła się na otrucie ?
Zirus napisał: | A to nie moze swiadczyc o przyzwoitosci. |
Tak twierdzi Salwi, ale nie wiadomo, co zrobiła, a więc nie wiadomo, czy go zabiła, jak się zgodziła, czy też może uratowała, tym, że się zgodziła.
Ponadto, akurat ta kwestia, zdolność do zbrodni, nie dotyczy przyzwoitości.
Zirus napisał: | Po za tym zdrady i malzenstwo dla pieniedzy czy to jest przyzwoitosc?? |
Ten temat był już poruszany wcześniej. Widzę, że może trzeba powtórzyć.
Zirus napisał: | Ja ogladalam dokladnie kazdy odcinek. |
A ile razy? A jak rozwiązywałaś sprzeczności pomiędzy treścią różnych odcinków?
Zirus napisał: | Oczywiscie, ze podtrzymuje moje zdanie, ale to nic zlego ze czlowiek chce byc szanowany. |
Oczywiście, że nic złego. Ale napisałaś "Fakt, ze wymagal szacunku i wdziecznosci jest zrozumialy gdyz byl zamozna osoba. " Co to znaczy? Że jak biedak wymaga szacunku, to jest to niezrozumiałe.
Powiadz mi, czy nie widzisz zbieżności pomiędzy twoim zadaniem a wychodzeniem za mąż dla pieniędzy?
W takim razie pytanko do wszystkich panien potępiających Is za to, że wyszła za mąż dla pieniędzy - czy czasem skrycie nie zazdrościcie jej tego postępku?
Ostatnio zmieniony przez izabelita dnia 0:30:05 16-01-08, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Zirus Debiutant
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 10:33:19 16-01-08 Temat postu: |
|
|
Chyba sobie zartujesz nigdy w zyciu nie zazdroscilabym jej takiego wystepku. Lepiej jest nie miec pieniedzy a byc szczesliwym niz na odwrot.
Skoro tak uparcie bronisz Is to pokaz dokladnie na czym polegala przyzwoitosc Isabeli. |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 11:36:21 16-01-08 Temat postu: |
|
|
Czyli możesz być szczęśliwa przymierając głodem? A może nie ? Na jakiej stopie musisz żyć, aby móc być szczęśliwa ?
No i oszukujesz, bo przecież z twoich zarzutów wobec Is, jak i z innych na tym forum, wynika, że Is powinna być szczęśliwa z Pedrem i nie spać z Andresem mimo, że wyszła za Pedra dla pieniędzy.
Rozmiem też, że wycofujesz się ze zdania, że obejrzałaś odcinki DOKŁADNIE, i że planowali zabójstwo wcześniej. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zirus Debiutant
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 11:42:43 16-01-08 Temat postu: |
|
|
A mozeszodpowiadac na pytania a nie zmieniac temat? bo to niekulturalne troszke |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 12:06:04 16-01-08 Temat postu: |
|
|
Zirus napisał: | A mozeszodpowiadac na pytania a nie zmieniac temat? bo to niekulturalne troszke |
cofnij się o cztery wypowiedzi i zobacz najpierw, czy Ty sama odpowiadasz na pytania. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zirus Debiutant
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 14:28:26 16-01-08 Temat postu: |
|
|
izabelita napisał: | Zirus napisał: | Oni planowali to zabojstwo wczesniej. | W którym odcinku padają słowa na ten temat i jakie ?
Zirus napisał: | Andres nie zmusil jej, tylko ja przekonal. | Przekonał, czy wymusił, nie ma znaczenia, ale do czego? do tego, że otruła Pedra, czy do tego, że przed Andresem zgodziła się na otrucie ?
Zirus napisał: | A to nie moze swiadczyc o przyzwoitosci. |
Tak twierdzi Salwi, ale nie wiadomo, co zrobiła, a więc nie wiadomo, czy go zabiła, jak się zgodziła, czy też może uratowała, tym, że się zgodziła.
Ponadto, akurat ta kwestia, zdolność do zbrodni, nie dotyczy przyzwoitości.
|
jakto nie dotyczy przyzwoitosci?? ta kwestia w moim mniemaniu jest najwazniejsza, od tego czasu Isabel robila same ochydne rzeczy, poczynajac od planowania zabicia Pedra a konczac na zamorodowaniu Andresa.
Dlaczego niby uwazasz, ze godzac sie na zabicie Pedra uratowala go tym?? |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:24:21 18-01-08 Temat postu: |
|
|
Zirus napisał: |
Skoro tak uparcie bronisz Is to pokaz dokladnie na czym polegala przyzwoitosc Isabeli. |
O człowieku, który morduje ludzi mówi się zazwyczaj morderca, zbrodniarz, itp., a nie, że jest nieprzyzwoity.
Pisząc, że Is była wyrachowana, chciwa i być może zdolna do zbrodni, ale miała poczucie przyzwoitości, której nie mają inni, miałem na myśli jej postępowanie w sprawach mniejszej wagi niż zbrodnia, a w szczególności codziennych.
Najlepiej przytoczyć jej własne słowa w obronie portretu matki Angeli – mnie ten portret nie przeszkadza, a Angeli na pewno będzie przykro – a więc zostaje.
Oznacza to, że Is mimo wrogiego zachowania Angeli względem niej nie chciała dokuczyć Angeli w ten sposób, ponieważ uważała, że krzywda wyrządzona Angeli będzie większa niż jej korzyść. I to jest istotniejszy objaw przyzwoitości niż np. traktowanie prostych ludzi z wielką galanterią.
A nikt inny w tym serialu nie miał takich motywacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 0:29:24 18-01-08 Temat postu: |
|
|
Zirus napisał: | izabelita napisał: | Zirus napisał: | Oni planowali to zabojstwo wczesniej. | W którym odcinku padają słowa na ten temat i jakie ?
Zirus napisał: | Andres nie zmusil jej, tylko ja przekonal. | Przekonał, czy wymusił, nie ma znaczenia, ale do czego? do tego, że otruła Pedra, czy do tego, że przed Andresem zgodziła się na otrucie ?
Zirus napisał: | A to nie moze swiadczyc o przyzwoitosci. |
Tak twierdzi Salwi, ale nie wiadomo, co zrobiła, a więc nie wiadomo, czy go zabiła, jak się zgodziła, czy też może uratowała, tym, że się zgodziła.
Ponadto, akurat ta kwestia, zdolność do zbrodni, nie dotyczy przyzwoitości.
|
jakto nie dotyczy przyzwoitosci?? ta kwestia w moim mniemaniu jest najwazniejsza, od tego czasu Isabel robila same ochydne rzeczy, poczynajac od planowania zabicia Pedra a konczac na zamorodowaniu Andresa.
Dlaczego niby uwazasz, ze godzac sie na zabicie Pedra uratowala go tym?? |
Pnawiam pytanie, skąd wiesz, że Is planowała zabicie Pedra?
Zadaję też nowe, dlaczego uważasz, że Is zamordowała, a nie zabiła, Andresa?
I odpowiadam, jakbyś czytała forum, to byś wiedziała, że można postawić tezę, że obiecała otruć Pedra tylko dlatego, aby Andres nie zabił go sam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Zirus Debiutant
Dołączył: 05 Sty 2008 Posty: 70 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
|
Wysłany: 10:52:57 18-01-08 Temat postu: |
|
|
W 5 odcinku kiedy Andres wsadzil do reki Is trucizne ona powiedziala takie slowa" To miala byc ostatecznosc" te slowa wskazuja na to, ze od poczatku mieli w planach zabicie Pedra. Podczas tej sytuacji Is wachala sie, ale jednak wczesniej sie zgodzila. |
|
Powrót do góry |
|
|
izabelita Motywator
Dołączył: 03 Wrz 2007 Posty: 261 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 19:12:45 19-01-08 Temat postu: |
|
|
Zirus napisał: | W 5 odcinku kiedy Andres wsadzil do reki Is trucizne ona powiedziala takie slowa" To miala byc ostatecznosc" te slowa wskazuja na to, ze od poczatku mieli w planach zabicie Pedra. Podczas tej sytuacji Is wachala sie, ale jednak wczesniej sie zgodzila. |
Rzeczywiście, słowa te co najmniej dowodzą, że ten temat został poruszony wcześniej. Niestety, nie dowiemy się, czy było to wspólne planowanie, czy też wynik jakiegoś teoretycznego gdybania, co będzie, jeśli Pedro nie umrze. Nie wiemy, jak Is to traktowała wcześniej, ale w scenie o której mowa, nie wygląda na osobę, która chce użyć trucizny. |
|
Powrót do góry |
|
|
nutka Aktywista
Dołączył: 22 Wrz 2007 Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami :D:D:D Płeć: Kobieta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Issabelita Generał
Dołączył: 31 Sie 2007 Posty: 9181 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: 21:42:42 19-01-08 Temat postu: |
|
|
hmm gdzies chyba kolo 40, ale nie jestem pewna:) |
|
Powrót do góry |
|
|
nutka Aktywista
Dołączył: 22 Wrz 2007 Posty: 391 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Miami :D:D:D Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 22:56:56 19-01-08 Temat postu: |
|
|
ale pzred czy po tym jak Is i andres wrócili z nowego yorku? |
|
Powrót do góry |
|
|
Samanta. Mistrz
Dołączył: 13 Maj 2007 Posty: 11613 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 12:28:57 20-01-08 Temat postu: |
|
|
Mi sie wydaje że po tym jak wrócili |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|