|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Raquel Becker Arcymistrz
Dołączył: 08 Sty 2012 Posty: 50097 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:37:41 24-01-15 Temat postu: |
|
|
Ale oni wszyscy się zmienili |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:22:33 25-01-15 Temat postu: |
|
|
Nie oglądałam Nie igraj z aniołem, a szkoda, bo fajnie by było zobaczyć Michelle w roli tej złej
Ludwika zagrała dosłownie w kilku odc Otchłani, a potem jej postać przez większość telki była uważana za złą hehe
Hmm ciężko powiedzieć, dużo było ciekawych wątków...
1. Tak jak wspomniałam w temacie Ofelia&Ulises, ciekawy i oryginalny był wątek choroby Ofelii i obalanie mitów, związanych z tą chorobą i zacofanych poglądów ludzi. Pokazanie, że można walczyć z tą chorobą, nie można się poddać i można być mimo wszystko szczęśliwym.
2. Jimena i jej walka z nałogiem, choć szkoda wg mnie, że nie była ostatecznie z Carlosem. Na sam koniec dali jej Pepe, który wg mnie w ogóle do niej nie pasował.
3. Miłość Laury i Roberta i przeciwności losu, które im nie pozwalały być razem. Głównie Roxana
Coś by się pewnie jeszcze znalazło, ale muszę pomyśleć
Ale były też wątki, które tak średnio mi się podobały
1. Kariera Nayeli, która z niewykształconej dziewczyny, mieszkającej w slumsach stała się aktorką, piosenkarką i wszystko.
2. Wątek Tamary, gdzie wszystko kręciło się wokół facetów i utraty dziewictwa
Co do zdjęć to mam nadzieję, że dobrze znalazłam i rzeczywiście w miarę aktualne hehe |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:44:52 25-01-15 Temat postu: |
|
|
Powiem Ci ze ta telka była do połowy fajna a potem strasznie Miało nudą więc raczej nie polecam ale Michelle zagrała bardzo fajnie a pojawiła się chyba jakoś pod koniec
uprzykrzała życie protki i uwodziła prota
Nom dokładnie ale potem prawda wyszła na jaw a oglądałaś Córka przeznaczenia ?
tam Ludwika Miała dużą rolę .
Mnie najbardziej interesował wątek Laury a potem Ofeli im najbardziej kibicowałam
i masz rację tej pepe wogule nie pasował do Jimeny więc nie wiem cemu
Ona z Nim była na końcu no ale mniejsza o to
Pamietam ze Laura Miała okropną młodsza siostrę która ciągle wpadała w kłopoty
i uprzykrzyła życie siostry .
Tamare jeszcze przeboleję ale Nayela wcale Mi się nie podobała
nagle stała się wielka gwiazdą itp troche mało realne ale cóz
wiem ze podobał się jej Roberto Jr i pamiętam jej minę jak zobaczyła jak On całuje się z Laura na dyskotece .
Fotki są w miarę aktualne zawsze można wejść na profile aktorów
uważam ze najbardziej postarzał sie aktor co grał Roberta Jr . |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 1:31:15 26-01-15 Temat postu: |
|
|
Rzeczywiście pod koniec już nie wiedzieli co robić. Ale Larossa chyba zazwyczaj produkował telki po ok. 200 odc. więc ciężko cały czas zaskakiwać widza, jak pomysły się kończą i wątki rozwiązują. Pod koniec te akcje z Roxaną były już trochę absurdalne. Bal maskowy jak zabiła koleżankę Laury zamiast Laury, potem ta impreza kiedy chciała oblać Jimenę kwasem i sama się oblała, jeszcze wcześniej włączenie gazu w domu Laury. Ja na miejscu Laury chyba bym oszalała, ciągle ledwo uchodziła z życiem
"Córki przeznaczenia" nie oglądałam, tylko pierwsze odc. Nie pamiętam dlaczego przerwałam, czy nie znalazłam reszty odc, czy nie miałam czasu. Ale wydawała się ciekawa. Pewnie jeszcze do niej wrócę, jeśli będą odc
Uważam, że ogólnie Santamarina nie jest zbyt przystojny, ale jego bohater w ogóle nie pasował do Jimeny.
Tak, siostra Laury była straszna Zamiast się uczyć jak Laura, ta szukała bogatego chłopaka i źle się to dla niej skończyło, bo ją zgwałcono. Potem była w ciąży, ale chyba poroniła. Sama sobie skomplikowała życie na własne życzenie.
Wątki Tamary mogły po prostu być ciekawsze, ale tak Nayeli była gorsza. Wielka gwiazda z dnia na dzień, a dalej zachowywała się dość prostacko. Wiele osób uważa, że ona była zabawna, ale mnie bardziej wkurzała niż śmieszyła |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:59:50 31-01-15 Temat postu: |
|
|
Ja nie lubię jak telenowele jest przeciągana na siłe źle sie potem to ogląda bo ciągle i to Samo a wiesz nie pamiętam tych wątków wiem zę roxana polała sie kwasem itp
i tak Laura miała z Nią przekichane tyle razy próbowała ją zabić ale cudem zawsze uchodziła z życiem do tego też nie Miała łatwo z siostrą zawsze jakieś akcje robiła
Mi Santamarina jest obojętny co prawda widziałam z Nim parę telek
ale do Ludwiki nie pasował dlatego szkoda że na końcu Jej bohaterka z nim skończyła
końcówka była fajna wszyscy ubrani na biało i chyba poszli na łąkę chyba
że sie mylę ale nie było tam Laury bo Michelle odeszła z telki przed końcem hehe
sodówka jej uderzyła do głowy .
Ja nie uważam by nayeli była zabawna Mnie jej postać strasznie irytowała
i nieraz chciałam jej walnąć czymś hehe
najmniej lubiana postać w telenoweli .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:46:18 01-02-15 Temat postu: |
|
|
Z Roxaną było dużo chorych akcji. Od początku wszyscy powinni byli się skapnąć, że jest wariatką i morderczynią. A dowiedzieli się tak naprawdę dopiero po wyznaniach Angeli. Gdyby nie to, pewnie dalej by ją mieli za anioła. Potem oczywiście pół telki nikt nie mógł jej złapać, a ona wymyślała coraz to dziwniejsze intrygi np. porwanie siostry Nayeli, wynajęcie Georginy do poderwania Ulisesa. Mściła się na całym świecie, choć nikt jej nic nie zrobił, to ona wszystkich pozabijała Roberto Junior to w ogóle powinien się załamać psychicznie, bo spał z kobietą, która zabiła jego matkę, narzeczoną, nienarodzone dziecko i w dodatku była tak naprawdę jego przyrodnią siostrą. Scenarzystę poniosło trochę
Santamarina ma dziwną urodę. Nie wygląda jak typowy amant, ale nie jest też brzydki. Ale nie pasują do niego dziewczyny z delikatną urodą jaką ma Ludwika. Tym bardziej, że Jimena i Pepe byli z innych światów i nie pasowali do siebie.
Końcówka fajna, ale nie wszystkie pary mi pasowały. No i nie było Michelle. Nie wiedziałam dlaczego, teraz wiem
Tak, Nayeli była wkurzająca i te jej miny i głupie teksty.
Super animacje
A mój ulubiony odc. to był ten :
Ostatnio zmieniony przez Sylwia94 dnia 2:52:48 01-02-15, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:57 02-02-15 Temat postu: |
|
|
A Roxana czasem nie zabiła Georginy bo One były chyba przyjaciółkami
chyba ze sie mylę bo nie wszystko pamiętam a tym bardziej że nie oglądałam telenoweli od początku .
Roxana umiała maskować się to trzeba jej przyznać udawała przed wszystkimi niewiniątko i jaka to ona jest dobra itp a w rzeczywistości była diabłem wcielonym !
Najbardziej współczułam Jimienie i RobertoJr jak i laurze
oni z Nia mieli z Nią najgorzej a Roberto jak by wiedział tylko ze spotyka się z morderczynią Swojej matki ahhh można sie załamać !
To prawda Santamarina nie jest najgorszy ale Ludwika kompletnie do Niego nie pasowała juz bym wolała zeby na koncu została Sama ale szczęśliwa
Michelle nie było w ostatnich odc bo zaczeła robić jakieś problemy i chciała podwyżki a na to producenci się nie zgodzili dlatego odeszła z telenoweli
ale czytałam z Nia wywiad że potem tego żałowała i przepraszała bo rzeczywiście sodówka uderzyła jej do głowy najważniejsze ze zrozumiała Swój błąd
Dzięki ostatnio szperałam po necie i je znalazłam
a ten odc pamiętam jak przez mgłę musze Sobie kiedyś przypomnieć telkę od początku
Mi sie strasznie podoba piosenka z entrady |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:41:57 02-02-15 Temat postu: |
|
|
A Roxana czasem nie zabiła Georginy bo One były chyba przyjaciółkami
chyba ze sie mylę bo nie wszystko pamiętam a tym bardziej że nie oglądałam telenoweli od początku .
Roxana umiała maskować się to trzeba jej przyznać udawała przed wszystkimi niewiniątko i jaka to ona jest dobra itp a w rzeczywistości była diabłem wcielonym !
Najbardziej współczułam Jimienie i RobertoJr jak i laurze
oni z Nia mieli z Nią najgorzej a Roberto jak by wiedział tylko ze spotyka się z morderczynią Swojej matki ahhh można sie załamać !
To prawda Santamarina nie jest najgorszy ale Ludwika kompletnie do Niego nie pasowała juz bym wolała zeby na koncu została Sama ale szczęśliwa
Michelle nie było w ostatnich odc bo zaczeła robić jakieś problemy i chciała podwyżki a na to producenci się nie zgodzili dlatego odeszła z telenoweli
ale czytałam z Nia wywiad że potem tego żałowała i przepraszała bo rzeczywiście sodówka uderzyła jej do głowy najważniejsze ze zrozumiała Swój błąd
Dzięki ostatnio szperałam po necie i je znalazłam
a ten odc pamiętam jak przez mgłę musze Sobie kiedyś przypomnieć telkę od początku
Mi sie strasznie podoba piosenka z entrady |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:05:54 03-02-15 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam, czy Roxana zabiła Georginę czy nie. Georgina została wynajęta przez Roxanę i Sebastiana, aby uwieść Ulisesa. Potem się zmieniła i chciała się wycofać z układu, ale nie mogła. Sebastian zmuszał ją do sypiania ze sobą i nawet zabił jej matkę. Georgina chyba go zastrzeliła, ale co potem się z nią stało to nie pamiętam.
Co do przyjaciółki Roxany to chyba masz na myśli Angelę, która znała wszystkie jej sekrety. Roxana ją zabiła, jak ta opowiedziała o wszystkich morderstwach.
Roxana super grała dobrą, a w rzeczywistości strasznie knuła. To prawda, że najgorzej oberwało się Laurze, Robertowi i Jimenie. A na punkcie Roberta to w ogóle miała taką obsesję, że zabiłaby pół świata, by z nim być, choćby na siłę. Pamiętam, jak wynajęła lekarza i przychodnię, by wmówić Robertowi, że była w ciąży i przez Laurę straciła dziecko. Ale to zabicie matki i narzeczonej to było coś strasznego. Nie wiem, jak ona potrafiła z tym żyć i jeszcze bez żadnych wyrzutów być z Robertem.
Też bym wolała, by Jimena była sama niż z Pepe. Ogólnie szkoda, że ta bohaterka nie miała szczęścia do facetów np. Carlos wybrał Angelę, a Johnny Nayeli. Poza tym dobierali jej mało atrakcyjnych partnerów.
Dobrze, że Michelle jednak zrozumiała swój błąd. Dziwne było zakończenie bez niej.
Też lubiłam entradę. Piosenka dość nowoczesna i wpadająca w ucho. |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:23 04-02-15 Temat postu: |
|
|
Wspominałam o brazylijskiej wersji, bohaterowie nijak się mają do oryginałów
Nicole (Nayeli)
Rai (Johnny)
Laura (Laura)
Beto (Roberto)
Olivia (Ofelia)
Ulyses (Ulises)
Helena (Jimena)
Armando (Armando)
Rosana (Roxana)
|
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:20:54 04-02-15 Temat postu: |
|
|
A to może faktycznie pomyliłam Georgine z Angelą bo wiem że Ona chciała zdradzić wszystkie sekrety przyjaciółki a ta zeby do tego nie dopuścić to Ją zabiła
hmm a co sie stało z Georgina to wydaje Mi się ze też straciła życie tylko nie mam pewności na 100 %
Oj Roxana była straszna mogła by konkurować z carminą z Otchłani namiętności obydwie były straszne ehh aż ciarki przechodzą i jak widać Roxana nie Miała żadnych wyrzutów sumienia skoro było zdolna do takich podłości by zdobyć Roberta Jr.
cud ze On potem nie zwariował jak wyszła prawda na jaw !
To prawda jimena nie miała szczęścia do facetów Ja bym wolała
żeby została na końcu z Johnnym najlepiej do niego pasowała i lubiłam ich jako parę
To prawdabez Laury zakończenie było takie dziwne
wkońcu była jedną z głównych bohaterek
entrada taka radosna i fajnie się zaczynała tak oryginalnie nieraz
oglądam entrade w tv
Oj wogule nie podobni żadne z bohaterek nie przypadło mi do gustu
pewnie bym ani jednego odc nie obejrzała jeśli chodzi o telke powyżej ehhh |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:30:43 05-02-15 Temat postu: |
|
|
Właśnie sama już nie wiem, co z tą Georginą się stało. Szukałam, ale nie ma wszystkich streszczeń
Naprawdę Roberto Junior powinien był już dawno wylądować w psychiatryku po tym co zaserwowała mu Roxana... I właśnie najgorsze jest to, że ona nie miała żadnych wyrzutów ani oporów by zabić, przychodziło jej to tak łatwo. Niby tak uwielbiała Roberta, a wszystkich wokół niego skrzywdziła.
Jimena nawet fajnie wyglądała z Johnym, na pewno lepiej niż Nayeli. Głupi wybrał Nayeli, a Jimena i Nayeli to niebo i ziemia. A Nayeli i tak w końcu była z tym Ernestem, co wyglądał jak ken
Szkoda, że jednak zabrakło Laury w ostatnim odcinku. Nie pamiętam tylko, czy jakoś to wytłumaczyli np. że gdzieś pojechała czy była chora.
Entrada fajna, bo nietypowa. Ja na przykład nie lubię takich typowych czołówek do telenowel. Moje ulubione to z Przyjaciółek i Zbuntowanych, bo właśnie inne niż wszystkie
Tak, bohaterowie z brazylijskiej w ogóle nie przypominają swoich oryginałów. Robienie tego tyou remaków jest trochę bez sensu, bo nigdy nie dorówna oryginałowi. Jedyną postacią ze zdjęć, którą może bym polubiła jest kopia Nayeli, bo przynajmniej wygląda normalnie i nie ma mopa ale jakoś nie pasuje też do roli służącej. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:30:33 07-02-15 Temat postu: |
|
|
Ja może po zakończeniu Intrygi zacznę oglądać przyjaciółki chyba wszystkie odc są w necie bo w sumie nawet nie sprawdzałam a od kąt piszemy o tej telce mam chrapkę by Ją obejrzeć hehe
A co do Roxany to bło z Niej niezłe ziółko wiedziała kiedy uwiedź starego bogatego faceta a Jemu pewnie imponowało ze taka ładna i młoda dziewczyna leci na Niego a nie widział ze Jej zalezy tylko na Jego synu no i kasie rzecz jasna a Roxana Miała obsesje na temat Roberta Jr
bo jak On potem zaczynał sie spotykac z Laurą to co wyprawiało to nawet nie chce tego komentować !
No Ja bym wolała by Johnny lepiej został na końcu z jimeną takie rozwiązanie bardziej By mi odpowiadało a On jednak wolał ta głupią Nayeli która zostawiła go dla tego aktora który tez mi sie nie podobał czyli obydwoje byli Siebie warci !
Mi sie wydaje ze Roberto Jr wytłumaczył laure tym ze jest w ciązy i źle sie czuje
dlatego nie przyjechała na spotkanie .
To prawda Mi sie nie podobają entrady w którym leci piosenka i pokazują urywki telki jak by nie mogli coś innego wykombinować tak jak np w AyR czy rebelde
No masz racje nayeli wyglądała w tej telce bardzo ładnie nawet lepiej niz inne aktorki które grały bogaczki hehe Ja jak wczesniej pisałam nie oglądałam Brazylijskich telenowel i nie mam zamiaru wolę meksykańskie |
|
Powrót do góry |
|
|
Sylwia94 Arcymistrz
Dołączył: 11 Lut 2007 Posty: 22366 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 2:26:06 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Nie pamiętam, ale chyba wszystkie były, choć nie wszystkie całe np. brakowało kilku minut. Ale to było z 2 lata temu, więc może ktoś już uzupełnił. Choć mi to bardzo nie przeszkadzało
Nie mogę uwierzyć, że Don Roberto był taki naiwny. Jak on się dorobił takiej fortuny, jeśli z taką łatwością uwiodła go młodsza kobieta Która nawet nie mogła z nim współżyć, bo niby spotkała ją tragedia, a jakoś w normalnym życiu nie miała depresji xd
To jak ten stary piernik zainteresował się Laurą było obrzydliwe. Ona wyglądała z twarzy jak dziecko przy nim, jego wnuczka, nawet nie córka. Ona chyba była z nim, bo go podziwiała, ale bez sensu się z nim związała.
Haha w pewnym momencie wszyscy chcieli być z Nayeli, mało tego - wcześniej każdy się do niej dobierał i chciał wykorzystać na początku. Po prostu chodzący ideał tylko Roberto mądry, zawsze trzymał ją na dystans.
To Laura była w ciąży? ;o może Roberto w końcu doczekał się dziecka, bo w sumie stracił aż troje, przesadzili w scenariuszu.
Dobrze, że nie masz zamiaru oglądać braz. bo ja też nie Pamiętam, że kiedyś leciały Barwy grzechu i były jakieś dziwne. |
|
Powrót do góry |
|
|
natalia** Arcymistrz
Dołączył: 21 Mar 2009 Posty: 121174 Przeczytał: 190 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 20:46:48 08-02-15 Temat postu: |
|
|
Rozumiem wczoraj tak dla przypomnienia oglądałam urywki w necie
pierwsze odc gdzie Ofelia mocna szalała z jimeną na imprezach
No ja też nie taki dorosły facet a dał sie zrobił w bambuko hehe Roxana robiła z Nim co chciała do tego jak tłumaczyła sie by razem nie spali to juz wtedy powinna sie lampka zaświecić w mózgu don roberta było widac ze leci na jego syna ale stary był zaślepiony a potem zwrócił uwagę nA laurę ohyda ! Ona chyba zaczeła dla Niego pracować i zaczęła sie wtedy inaczej ubierać i malować , pamiętam scenę jak Roberto jr przyszedł do ojca i zobaczył laurę to aż zaniemówił hehe
w sumie tez nie wiem jak Laura mogła sie związać z tym starcem może dlatego ze zwrócił na Nia uwagę no nie wiem ale chyba długo ze soba nie byli , tak Mi sie wydaje !
Nayeli nie była zbyt ładna do tego dziwnie mówiła taka gwarą
no ale ona jako służąca dużyła sie w synu pracodawcy a On Ją zawsze trzymał na dystans i dobrze hehe
Wydaje Mi sie ze tak Roberto Ja wytłumaczył chyba że się mylę bo dawno
temu oglądałam , Sama rozumiesz hehe
Nie nie mam zamiaru to nie dla Mnie ! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|