Ja lubię śmigać ogromne ilości km na rowerze. Staram się przy tym ucinać lekko węglowodany, a w jego miejsce wcinać wiecej tłuszczy i białka.
Efekty przy takim połączeniu są zadowalające.
Szkoda, że im nie pykło. No ale taki jest sport. Nie zawsze będą same sukcesy. Jak kopani piłkarze zaczęli odnosić sukcesy to reszta w końcu ma prawo grać na niższych "obrotach". Z formą nie ...