Telenowele

Danex · Wysłany: 22:18:17 28-06-08 Temat postu:

Cesar

Piedad to niezłe ziółko...hmmm...wiem co zrobię!!

Wyciąga telefon i dzwoni do ojca, tato zadzwoń do federalnych, niech zabiorą Piedad za kratki, groziła biednemu chłopakowi bronią

Do Caridad, Celii, Carlosa

Nie boję się jej, więc mogę ją zapuszkować, posiedzi sobie ze swoją siostrzenicą

Erunámo · Wysłany: 22:34:25 28-06-08 Temat postu:

Carlos

do Caridad
A jak!

do Celii
Mi mamita, ty jesteś psiapsiółką wszystkich gangsterów :*

do Cesara
Nie! Nie rób tego! Co z tego, że groziła, i tak ją lubię

Danex · Wysłany: 9:47:53 29-06-08 Temat postu:

Cesar

OK

Carlisle Ott · Wysłany: 10:52:09 29-06-08 Temat postu:

Caridad

Piedad jest niegroźna z wyjątkiem tego, że zabiła już z 10 osób

Danex · Wysłany: 13:11:45 29-06-08 Temat postu:

Cesar

Ahh, czyli nie ma się czego bać (trzęsie portkami)

Erunámo · Wysłany: 15:48:09 29-06-08 Temat postu:

Carlos

To jest na porządku dziennym. Każdy kogoś zabił. Ja np. mrówkę dziś zabiłem.

Carlisle Ott · Wysłany: 17:33:54 29-06-08 Temat postu:

Caridad

Ja zabiłam pomarańczę zrywając ją z drzewa

Piedad zabija ludzi, ale to bardzo normalne

Danex · Wysłany: 17:39:25 29-06-08 Temat postu:

Cesar

A ja komara

Carlisle Ott · Wysłany: 20:31:33 29-06-08 Temat postu:

Caridad

No dobra, pora skorzystać z tego wesela trwającego już dwa tygodnie

Bierze butelkę wina i pije z gwinta

To dopiero jest życie

Erunámo · Wysłany: 20:34:04 29-06-08 Temat postu:

Carlos

Ciekawe ile bedzie trwała noc poślubna

Renzo · Wysłany: 20:56:21 29-06-08 Temat postu:

Celia

Znikłam, ale wróciłam

Musiałam sprzątnąć don Jeronimo, Carlosito kojarzysz typa?

Erunámo · Wysłany: 21:12:59 29-06-08 Temat postu:

Carlos

No niby tak, a coś zrobił?

Renzo · Wysłany: 22:06:19 29-06-08 Temat postu:

Celia

Nie przywitał się ze mną...

Erunámo · Wysłany: 22:13:58 29-06-08 Temat postu:

Carlos

O.O!
A to typek!
Szkoda, że go załatwiłaś, ja bym go teraz pociachał..

Renzo · Wysłany: 22:39:20 29-06-08 Temat postu:

Celia

zakłada okulary przeciwsłoneczne

Spokojnie synku, jest jeszcze jeden typek z jego pokroju...