Telenowele

Arbuz · Wysłany: 22:04:41 06-01-09 Temat postu:

Z reguły villany źle kończą. To normalne. Dobrze, że przynajmniej Piedad nie zmieniła się na koniec. To jest najgorsze jak villana na końcu wszystkich przeprasza i robią z niej ciepłe kluchy.

Dla mnie zdecydowanie lepszą Marisą była Edith. Potrafiła o wiele lepiej podkreślić złość. Rojo mimo, że od zawsze grywa czarne charaktery nie miała tego co Edith. Edzia w ogóle jest o wiele lepszą aktorką co już udowodniła wiele razy zwłaszcza w Mundo de Fieras. Uroda to już rzecz drugorzędna. Obydwie nie są za wybitnie piękne chociaż Edith ostatnio rzeczywiście wyładniała.

Tymoszenko · Wysłany: 23:30:26 06-01-09 Temat postu:

I tak przypomina żółwia, więc dziwię się, że może się komuś podobać. Co do Marisy to w ankiecie na szczęście zwyciężyła Ana Patricia Rojo. A to, że miała mniej scen gdzie mogła zaprezentować swoją złość to już wina scenarzystów a nie jej.

ania1985 · Wysłany: 10:32:32 07-01-09 Temat postu:

masz racje, mi tez przypominala zolwia
ale jesli masz czas zerknij sobie chocby na youtube na kawalek doni barbary.

w zasadzie zmiana jest tylko w ciemnych wlosach, fryzurze no i edith starsza o pare dobrych lat....i juz nie przypomina zolwia jakis cudem:) ciekawa jestem Twojego zdania?

ana rojo natomiast wg mnie wyglada zdecydowanie najlepiej w milosci jak tekila , ktora tera ogladam.

w maderce tez niezle.

zle tylko wyglada w ciudado con el angel, ale tam jest o jakies 10 kilo grubsza wiec pewnie dlatego

Rysiek · Wysłany: 16:43:31 07-01-09 Temat postu:

A ja dodam tylko od siebie,że zawsze bardzo lubiłem tę tele, w szczególności dzięki Mayi Mishalskiej. Bardzo podobała mi sie jej rola podobnie jak Joany Benedek w "Przyjaciółkach..." Zawsze czekałem tylko na to kiedy Maya sie pojawi.... Efrain i Marisa zarówno 1 jak i 2 byli świetni. Reszta była mi ogólnie obojetna. Wspaniała okrojona produkcja

_Goriano · Wysłany: 15:52:08 29-01-09 Temat postu:

Tak dla ciekawostki podam, że tak na dobrą sprawę Joana Benedek miała grać początkowo w roli Piedad Villalpando, ale nie pasowała do rodziny czy coś takiego, i wzięli Mayę Mishalską