|
Telenowele Forum Telenowel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:47 15-06-20 Temat postu: |
|
|
Maggie napisał: | Ja uwielbiam Ji Chang Wooka, więc chętnie zawsze oglądam każdą dramę z jego udziałem. Jeśli masz na myśli "Melting Me Softly" to dla mnie drama do połowy była świetna, miała naprawdę potencjał, a potem katastrofa. Nie wiem jak można tak zepsuć dramę, to była tragedia. | Moim zdaniem niepotrzebnie skupili się na dziwnym spisku, który ostatecznie został rozwiązany jakby wróg był łatwym przeciwnikiem. W ogóle nie powinno tego być, a zamiast tego więcej reakcji otoczenia bohaterów jak podchodzą do ich "ożywienia" po 20 latach. Przez tą sprawę z temperaturą też nie za wiele można było wprowadzić scen romantycznych/miłosnych. Szkoda, bo sam zamysł miał potencjał i aktorzy byli dobrzy. Jego bardzo lubię, ją też, zwłaszcza w psychologicznej, trudnej dramie "Just Between Lovers" (2017/2018) mogła się wykazać. Trochę mniej w "Life" (2018), ale też pokazała inną stronę swojego aktorstwa.
Maggie napisał: | Dokładnie, ten motyw mediów był świetny. Zresztą przypomniało mi się trochę "Pinocchio", jedna z moich ulubionych dram. Tam też media odgrywały dużą rolę.
| Muszę w końcu obejrzeć w najbliższym czasie Pinokia. Długo to okładam, bo jakoś zraziłam się do protki za "Heirs" (i te "rybie pocałunki", ale to może wina reżyserii), ale podobno jest coraz lepsza i z wyglądu zawsze była ładna.
Wrzucam trochę nowych rzeczy z kilku nadchodzących koreańskich seriali. Tylko z tych dram, które mnie jakoś tam interesują i prawdopodobnie je obejrzę (lub na nie zerknę), bo wiadomo, że premier będzie dużo więcej. Akurat wszystkie są (mniej lub bardziej) komediami romantycznymi. W lipcu wchodzi jakiś obyczajowo-kryminalny w kablówce jtbc o zabójstwie w zamkniętym środowisku bogaczy na pewnym osiedlu (czy aspirujących do bogaczy, już nie pamiętam krótkiego opisu, na któryś kiedyś wpadłam). Ma być przede wszystkim o małżeństwach po 40, ich tajemnicach, powiązaniach z zabójstwem. Na razie nic więcej o tej dramie nie szukam, ale na premierowy odcinek pewne zerknę, bo jtbc robi dramy na wysokim poziomie.
Kim Yoo Jung w “Backstreet Rookie”.
Premiera 19 czerwca.
Kim Soo Hyun i Seo Ye Ji w “It’s Okay to Not Be Okay”.
Premiera 20 czerwca.
Poster z koreańskiego rom-comu biurowego "Memorials"/The ballot".
Premiera 1 lipca.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:05:35 15-06-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Maggie Mocno wstawiony
Dołączył: 04 Cze 2007 Posty: 5847 Przeczytał: 1 temat
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles, CA Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 21:33:28 15-06-20 Temat postu: |
|
|
Tak, zgadzam się. Szczerze mówiąc, to nawet już nie pamiętam, o co tam dokładnie w tym spisku chodziło. To wszystko było dla mnie jakieś mętne. Aktorzy świetni i drama miała naprawdę potencjał. A Won Jin Ah świetnie zagrała w Just Between Lovers, razem z Lee Junho tworzyli świetną parę, chyba lepiej pasowali do siebie niż ona i Ji Chang Wook.
W przyszłym roku protka ma zagrać w dramie “Sunbae, Don’t Put on That Lipstick”, opartej na webtoonie. Będzie to romans biurowy między sunbae i hoobae i dziać się będzie w firmie kosmetycznej. Na pewno obejrzę.
Obejrzyj Pinokia, zdecydowanie jedna z lepszych dram wędług mnie. Też nie przepadam za protką, w Pinokiu jej pocałunki są niewiele lepsze, chociaż chyba protagonista przypadł jej lepiej do gustu
Onedine napisał: | W lipcu wchodzi jakiś obyczajowo-kryminalny w kablówce jtbc o zabójstwie w zamkniętym środowisku bogaczy na pewnym osiedlu (czy aspirujących do bogaczy, już nie pamiętam krótkiego opisu, na któryś kiedyś wpadłam). Ma być przede wszystkim o małżeństwach po 40, ich tajemnicach, powiązaniach z zabójstwem. Na razie nic więcej o tej dramie nie szukam, ale na premierowy odcinek pewne zerknę, bo jtbc robi dramy na wysokim poziomie. |
Ta wzmianka o tym zamkniętym środowisku bogaczy skojarzyła mi się ze "Sky Castle". Jeśli to będzie coś w podobnym klimacie, to już mnie kupili. Zresztą bardzo lubię dramy jtbc.
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia 21:34:39 15-06-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:28 17-06-20 Temat postu: |
|
|
Maggie napisał: |
W przyszłym roku protka ma zagrać w dramie “Sunbae, Don’t Put on That Lipstick”, opartej na webtoonie. Będzie to romans biurowy między sunbae i hoobae i dziać się będzie w firmie kosmetycznej. Na pewno obejrzę. | Wpadłam na to info. Szkoda, że premiera dopiero w przyszłym roku.
Maggie napisał: | Ta wzmianka o tym zamkniętym środowisku bogaczy skojarzyła mi się ze "Sky Castle". Jeśli to będzie coś w podobnym klimacie, to już mnie kupili. Zresztą bardzo lubię dramy jtbc. |
Drama ma tytuł Graceful Friends/Elegant Friends. Premiera ma być 10 lipca.
Plakat ponizej.
W tym roku ekipa od "Sky Castle" zrobiła "The World of the Married", która pobiła rekordy oglądalności tamtej dramy. O ekipie z " Graceful Friends" nic specjalnego nie znalazłam, tyle, że reżyser ma przeważnie dobre dramy na koncie. O scenarzystach nic nie znalazłam, aby wcześniej coś napisali, więc oby byli dobrzy.
Nowy poster z “It’s Okay to Not Be Okay”.
Zawiesiłam oglądanie koreańskiego "Sweet Munchies" (2020). Obejrzę finał i zobaczę czy wrócić do tej dramy. Cały czas mam ochotę, aby prot był z projektantem, który jest w nim zakochany, a marne są na to szanse. Przez to nie lubię protki,a trudno tak oglądać serial, kiedy cały czas chce się, aby fabuła poszła w inną stronę, niż idzie.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 13:12:06 20-06-20, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:13:48 20-06-20 Temat postu: |
|
|
Skończyłam oglądać chiński serial "Find Yourself" (2020). Podobał mi się i nawet obejrzałam odcinki w całości. Moja najdłuższa jak do tej pory chińska drama, 41 odcinków po około 40-45 minut. Serial jest też na Netflixie, ale nie wiem czy na polskim. W porównaniu do innych chińskich dram, ta była bardziej na poziomie, z ładnym obrazem, dobry montażem.
Z rozpędu postanowiłam spojrzeć w końcu na tak zachwalane Love 02 i jak dla mnie to wielkie rozczarowanie. Wstawek z gry nie znosiłam, szybko zaczęłam je przewijać, z postaciami miałam problem, były po prostu nudne. Związek protów, gdzie on o wszystkim decydował, ona była mimozą, która ledwo potrafiła coś powiedzieć i w scenach pocałunków była jak słup soli, wcale mi się nie podobał. Dużo też było wkręconej w fabułę ideologii socjalistycznej i polityki państwa chińskiego co do związków/dzieci, ubranej w kolorową otoczkę, a już wspominanie osoby Marksa to chyba po raz pierwszy słyszałam w dramie chińskiej. Inne chińskie dramy, które oglądałam wcześniej lepiej maskowały się z tym, gdzie je kręcono. Skończyło się na tym, że więcej z serialu przewinęłam, niż obejrzałam. Te dobre noty chyba wynikają z tego, że proci prawie w ogóle się nie sprzeczają, nie rozstają, jak już są razem, co inne seriale tego nie dają. Ale co z tego, skoro ich związek jest pozbawiony "pieprzu" i wszystko jest nudne.
Obejrzałam wczorajszą premierę koreańskiego "Backstreet rookie" i choć jest to rom-com z nazwy to na razie więcej tam komedii, niż romansu. Poczytałam sobie komentarze i niektórzy są oburzeni, że protka pocałowała prota przy pierwszym spotkaniu, kiedy była nieletnia (według koreańskich dat), a prot jest 10 lat starszy. Jak ich drogi krzyżują się po 3 latach, ona ma 22 lata, więc już jest dorosła. Ludzie i tak będą mieli problem i ciągle będą pisac o różnicy wieku, bo zawsze tak jest z dramami. Mi to nie przeszkadza, bo inicjatywa była jej i nic więcej i tak z tego nie wynikło. Co do dredów i pewnej postaci okaże się jak Koreańczycy to rozpiszą. Z rasizmem oni czasami niestety maja problem, jakby wolniej tak docierało czym świat żyje. Drama na jest na postawie manhwy, z dosyć dosadnymi obrazkami, ale widać, że tutaj mocno stonowano to co było tam.
W tym tygodniu obejrzałam 2 odcinek tajwańskiej dramy 'Lost romance" i podobał mi się bardziej, niż pierwszy. Przede wszystkim charakter protki jest ciekawy, jest żywiołowa, czasami bezczelna, nie jest idealna. Dzięki sprytowi udało jej się wyrzucić protkę "świata powieście" z jej roli i sama się nią stała Strasznie mi się podobało jak po przebudzeniu w drugiej rzeczywistości zastanawiała sie czy oszalała, śni, ma rozdwojenie jaźni, a potem zaczęła działać i chciała, aby prot powieści się nią zainteresował. Okazało się, że bohaterka odczuwa to samo w jednej i drugiej rzeczywistości. W prawdziwej, gdzie jest nieprzytomna w szpitalu zaczeła krwawić z nosa w tym samym momencie, co w świecie powieści. I na odwrót, gdy przyjaciółka potrząsała nią w realu, zaczęła się źle czuć w powieści. Musi to oznaczać, że jeśli by zginęła w powieści, to samo stałoby się z nią w realu etc. Prot z realu nadal żyje (nieprzytomny, podobnie jak protka) a jego zła siostrzyczka ciągle planuje jego śmierć. Akcja jak to w tajwańskim serialu nie pędzi naprzód, ale jak na razie przyjemnie mi się ogląda.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 13:25:43 20-06-20, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Averina Idol
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 1446 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 19:51:29 23-06-20 Temat postu: |
|
|
To może mały update ode mnie Ostatnio mało tak faktycznie oglądam, ale dużo podglądam Podglądam:
Well dominated love Jakoś szału na razie na mnie nie robi, ale chcę zobaczyć jak sobie Eden Zhao poradzi jako prot.
Głównie ze względu na Li Hong Yi. Jego rola tutaj jest zupełnie inna niż w Master Devil do not kiss me i powoli zaczynam się przekonywać do tej dramy, szczególnie widząc fragmenty z kolejnych odcinków.
My girl podglądam ze względu na głównego aktora, Zhao Yi Qin. Kto oglądał Accidentally in love i pamięta szkolnego bossa mafijnego z motorem xD to wie czemu Zresztą protka ze zmiennymi osobowościami też jest całkiem sympatyczna (Xiao You z Meteor Garden).
Coś ostatnio mamy wysyp noona romance w Chinach. Zaczęłam i mnie wciągnęło, a niby nic specjalnego. Ciekawe jest, że całkiem sporo pocałunków chyba przyjdzie nam tu naliczyć
A kiedy myślisz, że już nigdy więcej tak całkowicie nie zakochasz się w procie wchodzi on ... cały na biało. Panie, Panowie, moja nowa obsesja - Zheng Ye Cheng jako Fu Jiu Yun
Mam zamiar zerknąć na wszystko w czym grał jakieś większe role i mam trochę pecha, bo on głównie gra w wuxiach i historycznych (chociaż szykuje mu się jakaś współczesna, ale zobaczymy jak to będzie), no ale co zrobić, trzeba się poświęcić. Jak na razie to uwielbiam jego rolę jako Fu Jiu Yun w Love of thousand years. Nic więcej mnie w tej dramie nie interesuje oprócz relacji jego i protki. Także w najbliższym czasie będę koneserem Zheng Ye Chenga
Ostatnio zmieniony przez Averina dnia 11:34:43 25-06-20, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:41:18 25-06-20 Temat postu: |
|
|
Averina napisał: | To może mały update ode mnie Ostatnio mało tak faktycznie oglądam, ale dużo podglądam Podglądam:
| Akurat z tych wymienianych przez Ciebie chińskich nic nie oglądam/ czy podglądam. Jedynie wiem o czym jest "My dear lady" (2020), bo spojrzałam na komentarze po kilku odcinkach. Zaciekawiło mnie przy okazji prawo w Chinach dotyczące dzieci po rozwodach/rozstaniach (bo protka jest po rozwodzie, ma dziecko, gdy spotyka młodszego od siebie prota), że tylko jeden rodzic dostaje wyłączne prawa rodzicielskie. Drugi musi liczyć na dobrą wolę tego co ma prawa, czyli równie dobrze może nie widzieć swojego dziecka do pełnoletniości. Tak przynajmniej widziałam w tych komentarzach. Pewnie to ułatwienie dla sądów, ale beznadziejne jak się nie wygra sprawy, a druga strona nie chce, aby dziecko miało kontakt z przegranym rodzicem. Uświadomiłam sobie, że jak oglądałam "Find yourself" (2020) to jedna z bohaterek przy rozwodzie mówiła, że ona i mąż podzielą się dziećmi (mieli 2). Nie znając realiów tamtejszego prawa nie dotarło do mnie, że dosłownie mogą się podzielić, że dzieci i (rodzice) nie będą się widywać latami, aż skończą te 18 lat. To nic dziwnego, że w serialach chińskich jest tyle wątków z różnymi niekochanymi przyrodnimi rodzeństwami etc., skoro system prawny wprost doprowadza do zrywania więzi rodzinnych.
Z seriali chińskich podglądam (czyli widzę może kilka minut na odcinek, albo co któryś odcinek) tylko "You are my destiny" (2020)
Pisałam już o nim, że to chyba 5 wersja tej samej historii. Są zmiany, ale taki trochę mało efektowny jest jak dla mnie ten serial i gra aktorów nie porywa. Dopiero po poronieniu protki i rozstaniu protów robi się ciekawiej, bo muszą więcej ze swojej gry aktorskie dać. Ale to po 20 odcinku (z 36 wszystkich), wcześniej to mało mnie do siebie przekonali, chociaż są ładni. Jak przejrzę jeszcze z kilka odcinków tej dramy to planuję spojrzeć czy "Intense love (2020)" mi się spodoba.
Jest w tym motyw związku kontraktowego, ona aktorka, on lekarz, podobno fabuła zawiera mało typowych klisz dramowych, więc może mi się spodoba.
Resztę oglądam to co wcześniej, czyli 2 dramy z Korei: “It’s Okay to Not Be Okay” i “Backstreet Rookie” (obie po 2 odcinki tygodniowo) i z Tajwanu "Lost Romance" (2020), który ma 1 odcinek tygodniowo. Wszystkie mają wspólna cechę, że ich protki są tymi, które walczą o protów (nawet dosyć bezpardonowo), są aktywne i nie bezwolne. Jakoś mi się to aktualnie tak ułożyło, że dramy, które najbardziej mnie przyciągają mają silne bohaterki.
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:46:43 25-06-20, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Averina Idol
Dołączył: 28 Wrz 2015 Posty: 1446 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 0:42:31 27-06-20 Temat postu: |
|
|
Właśnie skończyłam oglądać Sweet Tai Chi Podobało mi się, bardzo mi się podobało. Obejrzałam to w 4 dni, i faktycznie obejrzałam bez przesuwania. W ogóle bardzo szybko się to ogląda. Jest to tzw. idol drama, czyli kilku chłopaków z zespołu (w tym przypadku chiński NEXT i dokładnie 3 chłopaków, przynajmniej tyle naliczyłam) gra tam główne role. Oczywiście jedno z moich ulubionych połączeń, czyli spokojny prot i niespokojna protka Było trochę scen walki, dużo śmiechu, i ogólnie bardzo ciepło odbieram tę dramę. Nie nudziło mi się w ogóle i jak na takie szybkie obejrzenie to polecam.
Ja jakoś do chińskiego You are my destiny nie umiem się przekonać. Nie chce mi się oglądać znowu tej samej historii i ta główna para też do mnie nie przemawia. Poza tym dla mnie ta historia robiła się ciekawa dopiero po tym przeskoku czasowym.
Czekam na inną dramę z Xing Zhao Lin. Drama ma być historyczna i nazywać się Marry me, ale strasznie mnie zainteresował opis, także jestem ciekawa co z tego wyjdzie.
Intense love było emitowane w tym samym czasie co Girlfriend. Co ciekawe zaczęli później a skończyli w tym samym czasie, bo tu było mniej odcinków. Nie trawię tej aktorki dlatego też nie mam najmniejszych planów oglądania tego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:04:05 29-06-20 Temat postu: |
|
|
Averina napisał: |
Ja jakoś do chińskiego You are my destiny nie umiem się przekonać. Nie chce mi się oglądać znowu tej samej historii i ta główna para też do mnie nie przemawia. Poza tym dla mnie ta historia robiła się ciekawa dopiero po tym przeskoku czasowym.
(...)
Intense love było emitowane w tym samym czasie co Girlfriend. Co ciekawe zaczęli później a skończyli w tym samym czasie, bo tu było mniej odcinków. Nie trawię tej aktorki dlatego też nie mam najmniejszych planów oglądania tego. |
W oczekiwaniu na tłumaczenie 6 ostatnich odcinków "You are my destiny" włączyłam "Intense love" i już po 1 miałam dosyć. Faktycznie protka psuje odbiór serialu. Sama drama jest z gatunku komediowej infantylności i nawet może bym ją obejrzała, ale protka kompletnie nie nadaje się do roli pozytywnej postaci w tego typu niepoważniej komedyjce. Widziałam już kilka mocno infantylnych dram z Chin i one były fajne, bo duety aktorskie sprzedawały każdą scenę. Tutaj mi niestety tego zabrakło. Chociaż widziałam w komentarzach, że byli tacy, co im się podobało, więc może to kwestia gustu. Bo przecież tak zachwalana przez wielu "Love 020" kompletnie mnie rozczarowała i wynudziła.
Jeśli chodzi o "You are my destiny" to serial jest sporo zmieniony w fabule w stosunku do wcześniejszych wersji. Nie miałam cierpliwości do oglądania całych odcinków do 24 odcinka, ale po tym już prawie każda scena mi się podobała. Ten wątek z tragedią w życiu protów bardzo dobrze zrobił akurat tej fabule. W dodatku co się działo z protami w czasie ich 3-letniej rozłąki jest rozpisane dużo lepiej, niż we wcześniejszych wersjach. Ich ponownie spotkanie po latach też o wiele bardziej mi się podoba. Jedynie rywalka protki jest bardziej wkurzająca. jednak chyba rywalki protek z dramach chińskich ogólnie mają to do siebie. W żadnych innych azjatyckich (w koreańskich wręcz często nie są prawie żadnym problemem) tak nie denerwują swoim zachowanie widzów.
Znalazłam artykuł o innej chińskiej dramie z tego roku.
Sweet & Fun Romance: 4 Reasons To Watch C-Drama “My Love, Enlighten Me”
[link widoczny dla zalogowanych]
Z opisu wydaje się całkiem ciekawa, muszę kiedyś na nią zerknąć czy faktycznie warto oglądać. Zwłaszcza ten motyw bohaterki, która była "trainee" mnie zaciekawił. To typowe dla krajów azjatyckich, aby agencja aktorska/piosenkarska miała swoich "stażystów", których latami trenuje do debiutu aktorskiego/piosenkarskiego. Tam jest olbrzymi przemysł rozrywkowy z systemem agencji, które latami praktycznie stają się właścicielami życia swoich podopiecznych, bo inwestują w nich masę pieniędzy. Zerwanie kontraktu czy złamanie warunków umowy (po przez "skandal") może oznaczać koniec kariery i długi finansowe dla aktora/piosenkarza. W koreańskim "Touch" z tego roku protka była "trainee", która straciła w wyniku manipulacji swojej agencji "skandalem" szansę na karierę jako piosenkarka. Aby chronić większą gwiazdę swojej agencji dali (który randkował z kilkoma dziewczynami na raz) cynko o jej rzekomych agresywnym zachowaniu mediom. Fajnie mi się oglądało tą dramę, m.in. z powodu wątków zakulisowych rzeczy, które mogą się dziać w świecie rozrywki.
Dawno nie robiłam aktualizacji obejrzanych seriali z Azji, więc pora na nią. Tradycyjnie tylko dramy koreańskie mam podzielone na te, co widziałam w całości i te co nie w całości.
Seriale chińskie:
Accidentally in love (2018)
Best Lover (2016)
Boss and me (2014)
Far away love (2016)
Find Yourself (2020)
I love my president though he's a psycho (2017)
Le Jun Kai (2013)
Love 020 (2016)
Love Is The Best (2013)
Love me if you dare (2015/2016)
Loving never forgetting (2014)
Memory lost (2016)
My Neighbor Can't Sleep (2019)
My Sunshine (2015)
Please Love Me (2019)
Put your head on my shoulder (2019)
Sealed With A Kiss (2011)
Time Teaches Me To Love (2018)
When a Snail Falls in Love (2016)
You are my destiny (2020)
Seriale tajlandzkie:
Game Payabaht (2017)
Jam Loey Rak (2008)
Kleun Cheewit (2017)
Leh Ratree (2015)
Likit Kammathep (2006)
Mai Sin Rai Fai Sawart (2015)
Nam Pueng Kom (2009)
Pleng See Rong (2009)
Roy Leh Sanae Rai (2015)
Roy Ruk Raeng Kaen/A Passionate love (2015)
Sanaeha Sunya Kaen (2014)
Sawan Biang (2008)
Tra Barb See Chompoo/Pink sin (2018)
Wimarn Sai (2005)
Wong Wien Hua Jai (2009)
Seriale tajwańskie:
Autumn's Concerto (2009/2010)
Before We Get Married (2019)
Behind Your Smile (2016)
Easy Fortune Happy Life (2009)
Fall in Love with Me (2014)
Just you (2013)
Lost Romance (2020)
Refresh Man (2016)
Sunny Happiness (2011)
Seriale japońskie:
Bungaku Shojo (2018)
Coffee & Vanilla (2019)
From Five To Nine (2015)
HapiMari/Happy Marriage!? (2016)
In a Dark Box/Nibiiro no Hako no Naka de (2020)
Itazura Na Kiss 2 ~ Love In Tokyo (2014)
I Will Do It In The Next Life/Raise de wa Chanto Shimasu (2020)
Kakafukaka (2019)
Koi ga heta demo ikitemasu (2017)
Koi wa Tsuzuku yo Doko Made mo/Love Lasts Forever (2020)
Kono Otoko wa Jinsei Saidai no Ayamachidesu (2020)
Kurosaki kun no Iinari ni Nante Naranai/The Black Devil and the White Prince (2016)
Kyou wa Kaisha Yasumimasu (2014)
Love Rerun (2018)
Nee Sensei, Shiranai No? (2019)
Piple: AI to kekkon seikatsu hajimemashita (2020)
Rike Koi (2018)
Scum's Wish/Kuzu no Honkai (2017)
Seisei Suruhodo, Aishiteru/For the Romantic (2016)
Spring Has Come (Haru ga Kita) (2019)
The Full-Time Wife Escapist/Nigeru wa Haji da ga Yaku ni Tatsu (2016)
Unmei kara hajimaru koi/You are my destiny (2020)
Watashi no Kaseifu Nagisa-san (2020)
Seriale koreańskie, w całości:
About Time (2018)
Are You Human Too? (2018)
Beautiful Gong Shim (2016)
Beautiful Mind (2016)
Because This is My First Life (2017)
Be Melodramatic (2019)
Blade man/Iron man (2014)
Born Again (2020)
Boys Over Flowers (2009)
Bride of the Century (2014)
City Hunter (2011)
Clean with passion for now (2018/2019)
Come and Hug Me (2018)
Confession (2019)
Devilish Joy/Devilish Charm (2018)
Emergency Couple (2014)
Falling For Innocence (2015)
Find Me in Your Memory (2020)
Flower Boy Ramen Shop (2011)
Gogh, The Starry Night (2016)
Graceful Family/Elegant Family (2019)
Handsome Guy and Jung Eum/The Undateables (2018)
Healer (2014/2015)
Heartless City/Cruel City (2013)
Hello Monster/I remember you (2015)
Her Private Life (2019)
High-end Crush (2015)
Hotel King (2014)
I do I do (2012)
Introverted Boss/My shy boss (2017)
Itaewon Class (2020)
It’s Okay, That’s Love (2014)
Jugglers (2017/2018)
Just Between Lovers/Rain or Shine (2017/2018)
Justice (2019)
The K2 (2016)
Kill Me, Heal Me (2015)
King of High School Life/High School King of Savvy (2014)
Lawless Lawyer/ Lawless Attorney (2018)
Let’s Fight, Ghost! /Bring it on, Ghost (2016)
Lie to me (2011)
Life (2018)
Love with flaws (2019/2020)
Lucky romance (2016)
Man to man (2017)
Marriage Not Dating (2014)
Maybe, Maybe Not (2019)
Meloholic (2017)
Melting Me Softly (2019)
My Girlfriend is a Gumiho/My Girlfriend is a Nine-Tailed Fox (2010)
My Secret Romance (2017)
My lovely girl (2014)
Noble, my love (2015)
Oh My Ghostess (2015)
Personal Taste (2010)
Prime Minister and I (2013/2014)
Rich Man (2018)
Secret Forest/Stranger (2017)
Secret Garden (2010/2011)
Shopping King Louie (2016)
Something About 1% (2016)
Strong Woman Do Bong Soon (2017)
Stove League (2019/2020)
Suspicious Partner (2017)
The Beauty Inside (2018)
The Game: Towards Zero (2020)
The Greatest Love (2011)
The Heirs (2013)
The innocent man/Nice guy (2012)
The Legend of the Blue Sea (2016/2017)
The Master’s Sun (2013)
The secret life of my secretary (2019)
The Smile Has Left Your Eyes/Hundred Million Stars from the Sky (2018)
The World of the Married (2020)
Touch (2020)
Touch Your Heart (2019)
Tunnel (2017)
Two Cops (2017/2018)
Vagabond (2019)
VIP (2019)
W–Two Worlds Apart (2016)
Welcome 2 life (2019)
What’s Wrong With Secretary Kim? (2018)
Wild Romance (2012)
You Who Came From The Stars/My Love From the Star (2014)
Seriale koreańskie, nie w całości:
38 Task Force/Squad 38 (2016)
49 days (2011)
A Gentleman's Dignity (2012)
Cinderella and Four Knights (2016)
Doctor John (2019)
Coffee Prince (2007)
Drinking Solo (2016)
Entertainer (2016)
Fated to Love You (2014)
Fight for my way (2017)
Flower Boy Next Door (2013)
Full House (2004)
Goblin (2016/2017)
Goong/Princess hours (2006)
Heart to heart (2015)
High Society (2015)
Hwayugi/A Korean Odyssey (2017/2018)
I Love You (2008)
I’m Not a Robot (2017/2018)
Incarnation of Jealousy/ Don't dare to dream (2016)
The King 2 Hearts (2012)
Mask (2015)
Mischievous Kiss (2010)
My Fair Lady/Take care od the young lady (2009)
My Heart Twinkle Twinkle (2015)
Oh My Venus (2015/2016)
Pasta (2010)
Pride and prejudice (2014/2015)
Psychopath Diary (2019/2020)
Radiant office (2017)
Radio Romance (2018)
Rugal (2020)
She Was Pretty (2015)
Shining Inheritance/Brilliant Legacy (2009)
Something in the Rain (2018)
Sweet Munchies (2020)
The Eccentric Daughter-in-Law/The Virtual Bride (2015)
Tomorrow with you (2017)
What’s Up, Fox? (2006)
Whisper (2017)
Wonderful life (2005)
You’re All Surrounded (2014)
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 13:12:25 26-07-20, w całości zmieniany 8 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:42:21 03-07-20 Temat postu: |
|
|
Miałam zamiar oglądać koreański The Ballot/Memorials/Into the ring z Naną w roli głównej, ale po 1 odcinku stwierdziłam, że interesuje mnie tylko wątek protów, a drugi plan ani trochę. W dodatku cała fabuła, która dotyczy wyborów do jakiś urzędów lokalnych w Seulu wcale mnie nie interesuje. Na sceny protów pewnie kiedyś zerknę, bo jestem ciekawa ich duetu, ale całą dramę odstawiam.Nie mam nastroju na ten klimat, być może za jakiś czas zmienię zdanie, ale nie teraz.
Na razie w końcu zaczełam oglądać tajlandzki serial "Tra Barb See Chompoo"/"Pink sin" (2018).
Odkładałam to w czasie, ale wydaje mi się, że w końcu jest to ten lakorn, który uda mi się obejrzeć w całości. Jestem po 7 odcinku (odcinki mają po około 45 minut, razem jest 24), po 4-letnim przeskoku czasowym w fabule i akcja nadal mi się podoba. Serial ma w miarę spójną fabułę, ładnych protów, postacie drugoplanowe, których losy mnie interesują, praca kamery jest ok i nie ma tej histeryczności gry jaką widziałam w innych lakornach. Ten mogłabym polecić komuś kto lubi telenowele latynoskie, seriale chińskie. Najbardziej mi się ten tytuł kojarzy z klimatami w tych produkcjach.
Poniżej wrzucam linki do różnych premierowych rzeczy, które będą w najbliższych miesiącach. Kilka tytułów mnie zainteresowało, ale zobaczę czy cokolwiek z tego obejrzę jak będą premiery.
koreańskie dramy na lipiec
[link widoczny dla zalogowanych]
japońskie dramy na lato
[link widoczny dla zalogowanych]
chińskie dramy na drugą połowę 2020 roku (daty premier mogą ulec zmianie, część na pewno nie zmieści się w ramówkach w 2020)
[link widoczny dla zalogowanych]
"It's Okay to Not Be Okay" na Netflixie
duży format plakatu z "It's Okay to Not Be Okay" jakby ktoś chciał jako tapetę [link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 17:43:11 03-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:16:13 11-07-20 Temat postu: |
|
|
Skończyłam oglądać tajlandzki lakorn "Tra Barb See Chompoo"/"Pink sin" (2018). Mój pierwszy w całości obejrzany serial z tego kraju. Oglądało mi się dobrze, ale dramy z tego kraju jednak zawsze pozostawiają u mnie, albo wrażenie kompletnego oderwania od życia, albo pewien dyskomfort w kwestii portretowania związków postaci. Nawet jak nie ma wielkiej toksyczności, to i tak, jak w przypadku tego serialu, nie mam ochoty shipować protów. W połowie ostatniego odcinka miałam silne przekonanie, że serial powinien się zakończyć rozstaniem protów. Kompletnie mi nie pasuje jak w tamtejszej kulturze wybacza sie wszystkie draństwa protowi i daje happy end protom. Tutaj jeszcze nie było jakiejś wielkiej patologii, a i tak byłam przeciwna dobremu finałowi. Mam takie wrażenie, że tajlandzkie lakorny są jak telenowele latino sprzed 20 lat, które dziś wydaję się pełne patologi.
Miałam nie oglądać nic nowego na bieżąco z rom-comów, planowałam spojrzeć tylko na pierwsze odcinki, ale 2 nowe dramy tak mi się spodobały, że nie będę czekała, aż wyjdą w całości. Obie są bardzo dobre, w obu bohaterki są po 30 (jedna 34, druga 37), mają swoje rozczarowania miłosne za sobą. W jednej jest element fantasy (reinkarnacja) w "To All The Guys Who Loved Me"/"Men Are Men" (2020)
Bohaterka w 3 poprzednich życiach kochała tego samego mężczyznę, a on z jakiś powodów zawsze ją opuszczał. W aktualnym życiu znowu pojawia się na jej drodze. Jest też inny zakochany w niej mężczyzna, młodszy od niej, przyjaciel od dawna.
Druga koreańska drama to "Was It Love?"/"Did We Love?" (2020)
Jest o 37-letniej samotnej matce 14-latki, w której życiu pojawiają się 4 mężczyźni. Jeden z nich jest ojcem jej córki, ale narracja na początek bawi się z faktami kto nim jest i co się stało w przeszłości. Rom-com, ale ma sporo scen z ważnymi społecznymi zagadnieniami. Podobnie jest z TATGWLM, gdzie też jest o walce kobiet o równouprawnienie w pracy, swobodę wyboru drogi życiowej, presji społeczeństwa wobec roli kobiety w społeczności. Humor jest dobry w obu dramach, choć trochę inny w każdej. Pod względem scenariusza "Was It Love?" jest lepsza (bardziej dojrzała), co nie dziwi, bo to drama jtbc. Za to w "To All The Guys Who Loved Me" bardzo podoba mi się motyw reinkarnacji i montaż scen z przeszłości, szybki i z pięknymi zdjęciami.
Wrzucam trochę nowości z seriali azjatyckich.
Plakat kryminalnej dramy z Strangers 2 (Secret forest 2).
Drugi sezon (nowa sprawa kryminalna, ale część bohaterów- w tym główni, jest ta sama) będzie od sierpnia. 1 sezon z 2017 roku jest serialowym majstersztykiem. Znalazł się min na liście The New York Times wśród najlepszych seriali 2017 na świecie. Jak ktoś nie lubi typowo azjatyckich motywów w serialach i z tego powodu ich nie ogląda, to ten serial jest dla niego idealny. Fabuła jest uniwersalna, mroczna, świetnie poprowadzona. Wiele scen wciska fotel, jak też rozdziera serce. Montaż, praca kamery, a przede wszystkim aktorzy są doskonali.
Przy okazji zbliżającej się premiery 2 sezonu Stranger lista z głównymi bohaterami koreańskich dram, którzy nie są kryształowo pozytywnymi postaciami.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ciekawostka o najlepiej zarabiających aktorach w serialach w 2020 w Korei
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Artykuł o IOTNBO
[link widoczny dla zalogowanych]
Artykuł o TATGWLM
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 13:28:00 11-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:11:34 22-07-20 Temat postu: |
|
|
Lista najbardziej oczekiwanych dram koreańskich w drugiej połowie 2020.
[link widoczny dla zalogowanych]
Te tytuły, których premiery są już pewne, bo niewątpliwie dojdą nowe. Na pierwszym miejscu "Stranger 2" z czym absolutnie się zgadzam, bo 1 sezon jest doskonały, więc wszyscy, którzy widzieli 1 z niecierpliwością czekają na nową (na pewno skomplikowaną i moralnie niejednoznaczną) sprawę. Ciekawie wygląda z opisu i obsady "Record of Youth" (tvN), który na pewno będzie też na Netflixie. Stranger 2 raczej też, bo 1 tam była. Czekam jeszcze na "Tale of the Nine Tailed" (tvN), która to drama jest o mitycznym gumiho (siedmioogoniastym lisie-to serial od kablowego tvN, więc efekty specjalne przy "przemianach" powinny być na poziomie), bo według legend to zawsze były kobiety, a tu będzie nim prot. W dodatku ten bohater ma przyrodniego brata, pół gumiho- pół człowieka, który jest czarnym charakterem. Takie komplikacje w fabule bardzo lubię.
Na liście nie ma "Zombie Detective", ale pojawiły się fotki z czytania scenariusza, więc premiera jet na pewno w tym roku.
[link widoczny dla zalogowanych]
Fabuła kojarzy mi się z amerykańskim serialem "I-Zombie" i gra jeden z moich ulubionych aktorów w roli głównej (od czasów 'Heirs", gdzie grał brata prota ). Pewnie spojrzę na początkowy odcinek, skoro to ma być drama na niezbyt poważnie. Jeszcze zamierzam spojrzeć na "Do You Like Brahms?", które ma swoją premierę 31 sierpnia. Drama jest o środowisku muzyków klasycznych, gdzie prot jest młodym pianistą o międzynarodowej sławie. Protka kończy studia muzyczne, które zaczęła później niż jej rocznik, bo wcześniej zajmowała się czymś całkiem innym, ale jej marzenie o graniu na wiolonczeli zwyciężyło w niej.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 18:16:21 22-07-20, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:12:50 24-07-20 Temat postu: |
|
|
Eccho Right dodało do swojego katalogu trochę azjatyckich seriali (razem mniej niż 20 tytułow, więc jak na olbrzymi rynek azjatycki to mimo wszystko bardzo mało), głównie koreańskich [link widoczny dla zalogowanych] Sporo z nich oglądałam lub je kojarzę i widzę, że dodają tytuły mniej klasyczne, bardziej kontrowersyjne, innowacyjne. Mają mają nawet nowe "Stranger from hell", które jest mocną psychodeliczną dramą. To dystrybutor, od którego polskie stacje lubią kupować seriale, mi.in. tureckie. Może w końcu i w Polsce będzie więcej azjatyckich tytułów (do tej pory było chyba tylko z kilka, pamiętam, że Cesarzowa Ki, Łowcy niewolników, Iris. Dwa pierwsze kostiumowe, 3 sensacyjny), nie tylko na Netflixie. Problemem jest, że one sa zwykle krótkie, a stacje wolą dłużej mieć zapewnione pasmo jednym tytułem. Ale takie "Strangers from hell" jest idealne np na 23 godzinę, bo jak piszę to mocny serial. Moje ukochane "Hundred Million Stars From The Sky" też jest w katalogu. Ten serial akurat mógłby być o wcześniejszej godzinie, choć bohaterem jest anty-bohater, który chcąc/nie chcąc niszczy życie każdemu kto znajdzie się w jego pobliżu. Drama ma w dodatku świetną, tragiczną historię miłosną. Z tego co widzę w opisach dram i trailerach postacie mają zmienione imiona na angielko brzmiące, co dziwnie mi się ogląda. Pewnie jednak dystrybucja wychodzi z założenia, że w ten sposób są one bardziej przystępne dla zagranicznego widza.
Artykuł dlaczego dać szansę japońskim serialom.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie mam kompletnie czasu na kolejny serial, a i tak zaczęłam jeszcze jedną dramę koreańską. "Train" (2020), który jest kryminałem z elementami fantasy (kablowa stacja OCN), bo akcja rozgrywa się w dwóch rzeczywistościach. W każdej z nich są ci sami bohaterowie, mają podobne życia, zawody, ale są też różnice i jest seryjny zabójca, który porzuca zwłoki swoich ofiar z jednego wymiaru w drugim wymiarze. Bohater ze świata A, uczciwy policjant dostaje się do świata B, gdzie jego odpowiednik jest skorumpowanym policjantem uciekającym przed prawem po oskarżeniu o zabójstwo swojego dilera narkotykowego. Bohater ze świata B za to dostaje się do świata A. Tym jest to bardziej poplątane, bo w świecie A ukochana bohatera została zamordowana, a w świecie B żyje. Tylko, że w tym świecie jego odpowiednik miał inną ukochaną, która w świecie A jest przyjaciółką bohatera. Jest jeszcze sprawa zabójstwa ojca protki przed laty w obu światach, więc fabuła jest przepełniona wydarzeniami. Obejrzałam 1 odcinek, miała resztę obejrzeć w sierpniu (razem 12 odcinków), ale i przy tej dramie nie chce mi się czekać na całość. |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:38:37 25-07-20 Temat postu: |
|
|
Ostatnio zerknęłam na tajwański serial - po raz pierwszy z pełną świadomością 😂😉 pt. "Refresh man". Jakoś na razie nie mogę się do tajwańskich produkcji przekonać ... W tej historii tylko prot mnie przyciągnął i zmusił do kontynuowania, ale to było na przewijaniu i niedokończone więc może kiedyś...
Póki co lakorny z Tajlandii u mnie rządzą. Właśnie zaczęłam dwie nowości:
Prom Pisawat (The Destiny of Love) i Mia Archeep (Wife).
Co do pierwszego mam mieszane uczucia. Prot przyciąga, ale jednocześnie jego zachowanie odrzuca. Protka nie za bardzo mi leży...ani z wyglądu ani z charakteru, Historia jednak wydaje się zapowiadać ciekawie więc raczej obejrzę. Typowy lakorn slap & kiss
Druga historia też nieźle się zapowiada. Na razie jestem na wstępie, ale myślę, że szybko się rozkręci. No i liczę, że nie będzie trójkąta miłosnego bo nie przepadam za tym
Oba seriale z ang. napisami na Neko
|
|
Powrót do góry |
|
|
Onedine Idol
Dołączył: 10 Mar 2018 Posty: 1632 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:07:57 26-07-20 Temat postu: |
|
|
"Refresh man" gdzieś w połowie zaczęłam przewijać i też tylko prot mnie utrzymywał przy tym serialu. Za dużo było biurowych spraw, biznesowych rozgrywek. Prot z tego serialu jest jednym z moich ulubionych z Tajwanu. Obejrzałam z nim w całości "Just you". Ostatnio grywa w Chinach (i wdziałam, że w jakiejś koprodukcji z Japonią) mniejsze role, bo w Tajwanie po "skandalu" z jego orientacją seksualną chyba go nie chcą w głównych rolach. Szkoda, bo miał zawsze dobrą chemię ze swoimi partnerkami z planu.
Z Tajwanu cały czas aktualnie oglądam "Lost romance" i to przyjemny serial. Tylko, że jest raz w tygodniu i mimo że ma jedynie 20 odcinków to skończy się dopiero w połowie października, więc trzeba mieć cierpliwość do czekania na odcinki.
Marzenka20 napisał: | (...)
Druga historia też nieźle się zapowiada. Na razie jestem na wstępie, ale myślę, że szybko się rozkręci. No i liczę, że nie będzie trójkąta miłosnego bo nie przepadam za tym
Oba seriale z ang. napisami na Neko
| Znam tą stronę [link widoczny dla zalogowanych] Przeglądała tam sobie czasami tytuły, aby zobaczyć co jest popularne w Tajlandii. Obejrzałabym coś podobnego do "Pink sin" (2018), na które co prawda narzekałam w kwestii prota, który mocno namieszał w życiu protki i moim zdaniem nei powinni zostać razem, ale ogólnie oglądało mi się bez nudów. Serial był krótki, 24 odcinki po chyba 45 minut.
Co to znaczy "trójkąt miłosny" w serialu tajlandzkim ? Taki prawdziwy trójkąt, gdzie jedna postać autentycznie jest rozdarta uczuciowo między dwoma osobami i jest w dwóch normalnych związkach ? Czy, że w jednej osobie kochają się dwie osoby, ale tak naprawdę ta druga jest tylko od bycia piątym kołem u wozu i platoniczną przeszkodą w płynności związku protów ?
Ostatnio zmieniony przez Onedine dnia 13:08:55 26-07-20, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Marzenka20 Mistrz
Dołączył: 06 Cze 2010 Posty: 17199 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa i okolice Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:26:28 26-07-20 Temat postu: |
|
|
Onedine napisał: | "Refresh man" gdzieś w połowie zaczęłam przewijać i też tylko prot mnie utrzymywał przy tym serialu. Za dużo było biurowych spraw, biznesowych rozgrywek. Prot z tego serialu jest jednym z moich ulubionych z Tajwanu. Obejrzałam z nim w całości "Just you". Ostatnio grywa w Chinach (i wdziałam, że w jakiejś koprodukcji z Japonią) mniejsze role, bo w Tajwanie po "skandalu" z jego orientacją seksualną chyba go nie chcą w głównych rolach. Szkoda, bo miał zawsze dobrą chemię ze swoimi partnerkami z planu.
Z Tajwanu cały czas aktualnie oglądam "Lost romance" i to przyjemny serial. Tylko, że jest raz w tygodniu i mimo że ma jedynie 20 odcinków to skończy się dopiero w połowie października, więc trzeba mieć cierpliwość do czekania na odcinki.
Marzenka20 napisał: | (...)
Druga historia też nieźle się zapowiada. Na razie jestem na wstępie, ale myślę, że szybko się rozkręci. No i liczę, że nie będzie trójkąta miłosnego bo nie przepadam za tym
Oba seriale z ang. napisami na Neko
| Znam tą stronę [link widoczny dla zalogowanych] Przeglądała tam sobie czasami tytuły, aby zobaczyć co jest popularne w Tajlandii. Obejrzałabym coś podobnego do "Pink sin" (2018), na które co prawda narzekałam w kwestii prota, który mocno namieszał w życiu protki i moim zdaniem nei powinni zostać razem, ale ogólnie oglądało mi się bez nudów. Serial był krótki, 24 odcinki po chyba 45 minut.
Co to znaczy "trójkąt miłosny" w serialu tajlandzkim ? Taki prawdziwy trójkąt, gdzie jedna postać autentycznie jest rozdarta uczuciowo między dwoma osobami i jest w dwóch normalnych związkach ? Czy, że w jednej osobie kochają się dwie osoby, ale tak naprawdę ta druga jest tylko od bycia piątym kołem u wozu i platoniczną przeszkodą w płynności związku protów ? |
Wow! To ten aktor z Refresh...jest gejem? O kurcze 😁 Z jednej strony szkoda bo dobrze gra takich amantów he he a jednak inaczej się patrzy jak się wie, że tą chemię z paniami tylko tak świetnie udaje
Trabarb jest u mnie na 2 miejscu jeśli chodzi o lakorny. Uwielbiam ten serial i uważam, że prot był tu gwiazdą pomimo okropnego charakteru, ale miał coś w sobie, co sprawiało, że trochę rozumiem Kiew i to jej szybkie wybaczenie. Mi się finał też nie podobał. Uważam, że powinien Peat za protką łazić i błagać o wybaczenie. Ja bym im wspólnego zakończenia nie odebrała bo mimo wszystko byli dla siebie stworzeni
Trójkąt w Tajlandii? Chodzi mi o to, że nie lubię jak jakiś typ kręci się koło protki, a ona nie umie go zbyć i traktuje jak przyjaciela albo jest niezdecydowana i mimo że do prota ją ciągnie to wmawia sobie, że ten drugi jest dobry...
Ogólnie chodzi mi o to, że nie lubię jak ktoś inny oprócz prota za bardzo zaprząta głowę protki
PS: Po Trabarb polecam koniecznie: Kluen cheewit! (mój nr 1!) i Hua Jai Sila! |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|